Odizolowana

Chciałabym się wygadac no chyba zwariuje niedługo. Jestem krótko po 30 tce i mam niepełnosprawne 10 letnie dziecko chodzące ,mówiące , normalnie myślące. Niestety w życiu prywatnym mi się nie ułozylo i od 3 lat wychowuje sama. Problem w tym że nie mam oparcia w matce i moja mama przestała się interesować wnuczka . Od prawie roku siedzę z dzieckiem dzień w dzień w domu , każdy weekend . Odseparowalam się od znajomych bo nie mam możliwości się z nimi spotkać ( Wynajmuje kawalerkę) Nie mogę sobie życia łożyć na nowo bo nie mam szans nikogo poznać. Moja mama stwierdziła że wnuczka się u niej nudzi wiec nie będzie brać jej choćby na piątek - sobota. Zostałam sama jak palec , przesiadujac całe dnie na fb lub tv. Jak długo może tak człowiek wytrzymać...?

A ojciec dziecka i jego rodzina?

no a gdzie jest ojciec dziecka?
jest tyle mozliwości oprócz wychowywania dzieci.

Z ojcem dziecka sie rozeszłam , jest alkoholikiem, narkomanem i hazardzista , jego rodzice nie zyja a on nie ma rodzenstwa.

Cytat

... przesiadujac całe dnie na fb lub tv. Jak długo może tak człowiek wytrzymać...?

Rozumiem , tylko moja corka jest Jej jedyna wnuczka. Ciagle jest czyms zajeta. Nawet swtwierdzenie latem ze idzie sie na działke opalac i nie ma czasu. Naprawde chcialabym miec jakis czas dla siebie, jakis wieczor zeby pojsc z kolezanka na jakas pizze i piwo wieczorem.

Ja moje dziecisntwo spedzilam u dziadkow bo mnie moja mam tam ciagle podrzucala. Bardzo dobrze to wspominam ....

A może spróbuj na zasadzie wymiany, Ty zaproś kolegę syna na sobotę, a w następnym tygodniu syn wybędzie do kolegi. Bedziesz miała czas dla siebie. A może też nawiążesz znajomość z tą drugą mamą?

Cytat
alicja70
A może spróbuj na zasadzie wymiany, Ty zaproś kolegę syna na sobotę, a w następnym tygodniu syn wybędzie do kolegi. Bedziesz miała czas dla siebie. A może też nawiążesz znajomość z tą drugą mamą?

jak nie mozesz liczyc na własna mame bo jak widac nie dorosła by posiadac własne dzieci oraz wnuki ( podzucanie dziecka do dziadków) to ja bym szukala jakis miejsc wparcia. wiem ze czesto ludzie majacy dzieci z jakims problemem maja własne grupy spotykaja sie spedzaja czas, wspieraja poszukaj takiej grupy.

Bardzo przykre jest to, co piszesz. Może spróbuj z jakimś portalem randkowym? Nigdy z czegoś takiego nie korzystałam, ale inni ludzie to robią i żyją. Może warto spróbować nowych rzeczy. A może poszukaj na jakimś forum tematycznym osób w podobnej sytuacji. A nóż poznasz kogoś, z kim będziesz mogła przynajmniej pogadać, a może nawet uda ci się znaleźć tam nowych znajomych? Ze znajomościami internetowymi trzeba być ostrożnym, ale na razie nie masz innych możliwości, więc może warto spróbować.

nie wiem jak ci doradzić.
ile ta twoja córka ma lat?

Masz 10 letnią córkę z jakąś niepełnosprawnością i ograniczasz ją i siebie jak możesz. Piszesz, że dziecko normalnie funkcjonuje, myśli, mówi. Dlaczego jej nigdzie nie puścisz? Moczy się w nocy? A kto każe Ci ją wysyłac ją gdzieś od razu na noc? Po pierwsze to kup dziecku samodzielne posłanie. I przestanie sie moczyć. Podściel jej elegancką ceratkę, a ona bedzie taka szczęśliwa, że 20 razy pójdzie wieczorem do toalety aby nie zmoczyć swego łóżka. I nie ma że małe mieszkanie i coś tam. Dziecko musi spać samodzielnie. To nie dziecko Cię ogranicza tylko twoje myślenie. Zmień je.