Obecnie rozmawiamy o:

hurtownia elektryczna

godzinę temu

szkoła nauki jazdy

godzinę temu

Angielski

dzisiaj o 19:33

Otwarcie własnego biznesu

dzisiaj o 18:57

transport i spedycja

dzisiaj o 15:01

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Anonim

Pijany mąż a dziecko...

02 lis 2016 - 09:22:07

Hej dziewczyny piszę do was bo mam problem z moim mężem a mianowicie mąż gdy wypije w ogole mnie nie zauważa na imprezach, i jak wypije sobie to tańczy "intymnie" z innymi dziewczynami obcymi lub moimi kuzynkami na moich oczach... Nie jest to przyjemne, sytuacje te się juz wielokrotnie powtórzyły i rozmowa nic nie daje... On twierdzi że nie pamięta, mówi że nie będzie tyle pil ale jest kolejna impreza i znowu to samo... Dodam że staramy się o dziecko i ja mam metlik w głowie bo czy on się zmieni, czy ja zasługuje na to... :/ szkoda mi go przekreślić bo to dobry chlopak ale boję się że kiedyś wypije i mnie zdradzi... Na nasze życie seksualne nie ma co narzekać... Doradzcie coś:(

(zobacz zmiany)



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-11-02 11:04 przez Anonim.

Pijany mąż a dziecko...

02 lis 2016 - 09:28:12

a po co chodzicie na imprezy?
innego wypoczynku nie ma?

Pijany mąż a dziecko...

02 lis 2016 - 09:33:03

To mąż nie może tańczyć z innymi kobietami? Z kuzynkami tańczy na twoich oczach? HAHAHAHA
Współczuję twojemu mężowi, biedaczyna dopiero jak sobie popije to zbiera się na odwagę żeby sobie potańczyć...To On chyba powinien przemyśleć to i owo

To mąż nie może tańczyć z innymi kobietami? Z kuzynkami tańczy na twoich oczach? HAHAHAHA
Współczuję twojemu mężowi, biedaczyna dopiero jak sobie popije to zbiera się na odwagę żeby sobie potańczyć...To On chyba powinien przemyśleć to i owo



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-11-02 09:33 przez alicja70.

Pijany mąż a dziecko...

02 lis 2016 - 09:56:21

zgadzam się z alicją70 to ty zacznij tez tańczyc z innymi. To że jest Twoim mężem nie oznacza że ma tylko z Toba tańczyc , rozmawiać itp. nie badz kobieta bluszczem ale tez nie mozesz pozwalac by facet ciebie ignorował we wszystkim musi byc równowaga. I jesli widzisz ze facet po akloholu nie ma tzw. hamulców bo ma skłonnosci do robienia rzeczy których nie powinien to przestancie chodzic na imprezy zakrapiane. Pic trzeba umiec a ne zganiac potem ze sie nic nie pamieta. Jedynym wytumaczeniem ze sie nie pamieta to jak sie człowiek upije do nieprzytomnosci ale jak moze tańczyc to znaczy ze doskonale pamieta tylko to jest tłumaczenie by zagłuszyc swoje sumienie. Jak nie jestes pewna swoich uczuc jak i bezpieczeństwa w zwiazku to sie w dziecko nie pakuj. By miec dzieci to obie strony musza byc dojrzałe emocjonalnie i zyciowo a nie tylko dojrzałe w metryce czyli skończone 18 lat ;)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-11-02 09:56 przez agata74.

Pijany mąż a dziecko...

02 lis 2016 - 10:29:37

A mnie się wydaje, że nie chodzi o taniec z innymi, a o nadużywanie alkoholu i na tym bym się skupiła... Jeśli facet nadużywa, co chwila obiecuje poprawę i nic z tego nie wychodzi, to ta sytuacja nie ulegnie zmianie - wielu kobietom się wydaje, że coś się zmieni po ślubie, albo gdy pojawią się dzieci... nieprawda.

Anonim

Pijany mąż a dziecko...

02 lis 2016 - 11:00:19

Dziewczyny chodzi mi o taniec ale ten bardziej intymny tzn jak chlopak tańczy od tyłu zle mnie zrozumialyscie... I nie chodzimy czesta na imprezy ale zdarzaja się np. urodziny...

Ja nie mam nic do tańczenia z moimi kuzynkami ale jak widzę jak moj mąż się wygina od tylu z inna to jest juz coś nie halo...



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-11-02 12:03 przez Anonim.

Pijany mąż a dziecko...

02 lis 2016 - 11:39:43

To nie skupiaj sie na tańcu a na ilości spożywanego alkoholu...skoro nie pamięta co robi jak wypije to nie zdziwię się jak pomyli ciebie z inną panną od tańca i to jej sprawi bobasa. Amnezja alkoholowa to nic dobrego, nie umie pić i dostaje sklerozy to niech nie pije...i na tym się skup, na trzeżwo będzie pamiętał z kim i jak tańczy.

Anonim

Pijany mąż a dziecko...

02 lis 2016 - 12:56:38

Ach żeby to było takie łatwe on mówi że wypije sobie czasami a ja już robię aferę... Najgorsze jest to że jak pije to się trzyma a za chwilę jest już mocno pijany że on chyba sam już tego nie czuję... I jakoś nie wierzę żeby nie pil w ogole lub okazjonalnie...

Pijany mąż a dziecko...

02 lis 2016 - 14:39:42

Nie rób sobie z nim dziecka, zostaw go i znajdź innego. Serio, szkoda Twojego życia. A on się nie zmieni, skoro nie zauważa problemu.

Pijany mąż a dziecko...

02 lis 2016 - 15:18:10

Słaba głowa to słaby facet...póżniej, wszystko będzie winą upojenia alkoholowego a nie jego, skoro już uważa że robisz aferę to co będzie dalej, nie wie co robi jak wypije "trochę alkoholu" to co będzie jak wypije jeszcze więcej, teraz nie rozumie że po alkoholu robi coś czego na trzeżwo nie zrobiłby, nie wirzę i nie ufam facetowi który nie rozumie że po kilku głębszych może zrobić coś złego, i kiedyś to zrobi...a ty, jak nie opanujesz JUŻ teraz takiego zachowania swojego faceta, będziesz cierpieć, i to tyle na temat.

Pijany mąż a dziecko...

02 lis 2016 - 15:28:41

na prawdę większość z was nie widzi nic złego w intymnym tańcu z innymi ?
rozumiem, że wasi partnerzy również na imprezach ocierają się o inne, prężą i "biorą od tyłu" panienki na parkiecie.... bo nie o zwykły taniec chodzi..
standardy się ostro zmieniły jak widzę.

Co do picia - to ciężki temat i niestety przy braku współpracy z innymi bliskimi niewiele można osiągnąć. Teraz równie dobrze może być cisza przed burzą a po urodzeniu dziecka - huragan.

Musisz pogadać z nim i z rodziną i wspólnie ustalić jakiś tok postępowania.

zweryfikowana
Moderator szaf
Posty: 13.992

Pijany mąż a dziecko...

02 lis 2016 - 16:46:29

Na moje to zwyczajny niewychowany ochlaptus i tyle, a jak se więcej golnie to się bierze za baby od tyłu, bo ma wymówkę w postaci braku pamięci ot, taki figo-fago co dorwał się procentów. Takiego to trza krótko za pysk trzymać, bo jak się rozochoci to będzie ciężko.

Pijany mąż a dziecko...

02 lis 2016 - 16:58:21

Cytat
Merck
na prawdę większość z was nie widzi nic złego w intymnym tańcu z innymi ?
rozumiem, że wasi partnerzy również na imprezach ocierają się o inne, prężą i "biorą od tyłu" panienki na parkiecie.... bo nie o zwykły taniec chodzi..
standardy się ostro zmieniły jak widzę.

Co do picia - to ciężki temat i niestety przy braku współpracy z innymi bliskimi niewiele można osiągnąć. Teraz równie dobrze może być cisza przed burzą a po urodzeniu dziecka - huragan.

Musisz pogadać z nim i z rodziną i wspólnie ustalić jakiś tok postępowania.
w oryginale załozycielka watku nie wspominała o tańcu tzw. "nieprzyzwoitym" wiec skad miałysmy wiedziec o jaki taniec chodzi. Dopiero potem dopisała "tańczy "intymnie" ". Facet pewnie i przed slubem taki był tyle ze rózowe okulary oraz wiara że mozna faceta zmienic sa silniejsze a dziewczyna sie łudziła że jej sie uda. Pic trzeba umiec a jak sie nie umie to się nie pije. Skoro dziewczyna nie potrafi sobie poradzic z facetem to tym bardziej nie poradzi sobie z dzieckiem i takim facetem. i albo zacznie stawiac granice oraz zasady i twardo ich przestrzegac albo polegnie na całej linii.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-11-02 17:00 przez agata74.

Anonim

Pijany mąż a dziecko...

02 lis 2016 - 17:08:34

Cytat
agata74
Cytat
Merck
na prawdę większość z was nie widzi nic złego w intymnym tańcu z innymi ?
rozumiem, że wasi partnerzy również na imprezach ocierają się o inne, prężą i "biorą od tyłu" panienki na parkiecie.... bo nie o zwykły taniec chodzi..
standardy się ostro zmieniły jak widzę.

Co do picia - to ciężki temat i niestety przy braku współpracy z innymi bliskimi niewiele można osiągnąć. Teraz równie dobrze może być cisza przed burzą a po urodzeniu dziecka - huragan.

Musisz pogadać z nim i z rodziną i wspólnie ustalić jakiś tok postępowania.
w oryginale załozycielka watku nie wspominała o tańcu tzw. "nieprzyzwoitym" wiec skad miałysmy wiedziec o jaki taniec chodzi. Dopiero potem dopisała "tańczy "intymnie" ". Facet pewnie i przed slubem taki był tyle ze rózowe okulary oraz wiara że mozna faceta zmienic sa silniejsze a dziewczyna sie łudziła że jej sie uda. Pic trzeba umiec a jak sie nie umie to się nie pije. Skoro dziewczyna nie potrafi sobie poradzic z facetem to tym bardziej nie poradzi sobie z dzieckiem i takim facetem. i albo zacznie stawiac granice oraz zasady i twardo ich przestrzegac albo polegnie na całej linii.



Mąż prędzej taki nie był, a jesteśmy po ślubie prawie 9 lat...Dodam że mamy już jedno dziecko i jakoś sobie z nim radzę :)(dzieckiem)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-11-02 20:59 przez Anonim.

zweryfikowana
Moderator szaf
Posty: 13.992

Pijany mąż a dziecko...

02 lis 2016 - 17:13:36

Czyli jak sobie z nim radzisz, jak se golnie i wmawia, że nie pamięta ?

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

toksyczny facet