Co para to inaczej. U nas to było pomieszanie z zakręceniem. Po 1,5 roku przeprowadziłam się do miasta gdzie mieszkał ON, wynajmowałam kawalerkę, a ON tam pomieszkiwał 6 dni w tygodniu.. Tak oficjalnie razem przenieśliśmy się do większego mieszkanka po roku takiego pomieszkiwania. Docieranie w przypadku naszych burzliwych charakterów było trudne, ale daliśmy radę. Dziś już jako małżeństwo nie mamy wyjścia ;p
Przyjaciółka była z facetem 5 lat. Zaręczyli się i zamieszkali ze sobą. Związek wytrzymał 3 miesiące.
Inna para znajomych, znali się 6mc i zaczęli spotykać. Bodajże po miesiącu zamieszkali razem i są bardzo szczęśliwi. Już tak 4 rok im leci jak mieszkają razem. Zaręczyli się planują ślub.
Osobiście uważam że na pewnym etapie życia lepiej się sprawdzić szybciej niż później. Nie każdy daje radę funkcjonować ze sobą w życiu codziennym, myślę że lepiej wiedzieć to mając 23 lata niż 30.