Obecnie rozmawiamy o:

dieta i trening

gorący temat

dieta przy cukrzycy

wczoraj o 19:27

motywacja na diecie

wczoraj o 18:53

motywacja na diecie

wczoraj o 13:10

prawidłowa waga

wczoraj o 12:42

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Anonim

Problem z teściową

25 sie 2015 - 08:15:10

Cześć dziewczyny.
Po krótce - jestem z facetem 5,5 roku. On ma 25 lat ja 21.
Zamieszkalismy razem 4 miesiace temu lecz po 2 on wrocil do domu, uznalismy ze sie nie udalo.. nie dogadywalismy sie. Mimo to kiedy się odseparowalismy od siebie okazalo sie, ze nie mozemy zyc bez siebie.

Zaczęliśmy rozmawiać ze sobą, jest perfekcyjnie przez ostatnie 2 miesiące - tak jak nigdy przez 5 lat.
Jemu bardzo zależy na mnie, mi na nim.. Sam powiedział, że chce wrócić do domu do mnie, że nauczyliśmy się wyjasniac problemy i je rozwiazywac wiec warto sprobowac bo bedziemy szczesliwi.

No i tu wkracza jego mama - powiedzial jej o tym, ze chce wrocic na co ona wstala powiedziala ze nie ma ochoty o tym wg sluchac, kazala mezowi wstac i wyszli.
Teraz nie odzywa się do lubego, burczy na niego co rusz.. Powiedzial ze chce jeszcze raz sprobowac z nia dzisiaj porozmawiac, ale watpie zeby to cos zmienilo..

Przez jej zachowanie on zaczal sie bac ze straci rodzicow i ze beda na niego wsciekli i nie wie juz czy wyprowadzka to dobry pomysl. Tlumacze mu i wspieram go, ale widze ze czuje sie koszmarnie, nie wie co robic...

Dziewczyny,
Co ja mam zrobic w tej sytuacji? Jak sie zachowac?
Co kiedy on sie nie przeprowadzi?

Ps. Miał się przeprowadzic spowrotem w przyszlym tygodniu.

Problem z teściową

25 sie 2015 - 08:47:22

Albo chce żyć z Tobą albo z matką i z ojcem.Mój mąż też ma taką matkę,że obraża się o byle co i ojca który odzywa się tylko do swojej żony-znaczy mojej teściowej.Jeśli chce być sam to niech siedzi z matką-MAMINSYNEK !

Anonim

Problem z teściową

25 sie 2015 - 09:02:50

Martuśka - łatwo się mówi, ale on kocha i ją i mnie.. Jego mama zachowuje się moim zdaniem nie w porzadku stawiajac takim zachowaniem ultimatum albo ja albo ona.

Ja nie wiem jak sie zachowac bo na prawde go kocham..

Problem z teściową

25 sie 2015 - 09:20:05

Wszystko wskazuje na to, że facet jest niedojrzały.
Najpierw jako dorosły mężczyzna 20 związał się z niespełna 16 letnią dziewczynką(cyt.jestem z facetem 5,5 roku. On ma 25 lat ja 21) . Po 2 miesiącach mieszkania razem podwinął ogon i uciekł. Po następnych dwóch zmienił zdanie. Jakoś się nie dziwię jego matce, że jej się nie chce w tym uczestniczyć.

Problem z teściową

25 sie 2015 - 09:30:26

ja ze swoją teściową miałam identycznie przez pierwsze 2 lata związku z mężem robiła wszystko byśmy się rozstali z resztą moja mama była nie lepsza, później zaszłam w ciąże, zamieszkaliśmy razem i od czasu 22.04 czyli od urodzin naszej córki jest spokój jak i od strony jego mamy tak i od mojej baa jest nawet lepiej dobrze się dogadujemy i wogóle... myślę że ona bała się stracić syna, mój mąż był najmłodszy reszta już dawno sie wyprowadziła tylko mój mąż jej został więc bała się samotności :)

Problem z teściową

25 sie 2015 - 09:45:53

Taka teściowa to przekleństwo! :( Twój facet powinien zdecydować, czy całe życie chce żyć z mamusią i słuchać jej świętych słów, czy może chce mieć swoje życie i rodzinę...

Anonim

Problem z teściową

25 sie 2015 - 09:48:52

Nie musi jego matka w tym uczestniczyc, ale jak dla mnie takie zachowanie jest niedopuszczalne, żeby wychodzic i stwierdzic ze ona nie chce o tym sluchac. Zwlaszcza ze pomiedzy nimi nie ma suer wiezi - ja jestem jego powierniczka, to ja go wysluchuje, doradzam, pomagam, sprawiam ze sie usmiecha, to ze mna rozmawia o wszystkim doslownie co dzieje sie w jego zyciu. Jego kontakt z mama to " Czesc, wrocilem z pracy" " Zjesz cos?" "tak" " to wez sobie z kuchni " - koniec rozmowy...

I jeszcze jedno jest jedynakiem...

Tylko co jeśli wybierze ją.. Jak odpuścić kogoś tak dopasowanego do mnie, kogos kogo kocham



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2015-08-25 09:52 przez Anonim.

zweryfikowana
Posty: 1.443
Ostrzeżenia: 1/5

Problem z teściową

25 sie 2015 - 09:57:18

Cytat
martuska525
Albo chce żyć z Tobą albo z matką i z ojcem.Mój mąż też ma taką matkę,że obraża się o byle co i ojca który odzywa się tylko do swojej żony-znaczy mojej teściowej.Jeśli chce być sam to niech siedzi z matką-MAMINSYNEK !

Toksyczne mamuśki i zdominowani tatusiowie przez swoje żony. Mój mąż też ma taką artystkę matkę. Powiedział jej w końcu do słuchu i spionizował. Nie obyło się bez łez mamusi, ale zrozumiała,że my mamy swoje życie, a oni swoje.
Co do tematu. Czas postawić na swoim. Facet jest dorosły i powinien już dawno zacząć decydować sam o swoim życiu, a matce powiedzieć co o tym wszystkim myśli. Boże, uchroń mnie, zebym nie była taką teściową!!!

Anonim

Problem z teściową

25 sie 2015 - 10:06:19

Gorzej jesli sie nie odwazy i nie postawi jej...
Wtedy stane przed wielkim dylematem ze zlamanym sercem.

Po za tym jesli zostanie to zniszczy mnie i siebie, a co za tym idzie nas.. ja bede nieszczesliwa bo bez niego, on bo beze mnie a dodatkowo nie wiadomo jak dlugo na lancuszku mamy, a my nie bedziemy mieli szans nigdy byc szczesliwi..

Problem z teściową

25 sie 2015 - 10:17:37

Cytat
alicja70
Wszystko wskazuje na to, że facet jest niedojrzały.
Najpierw jako dorosły mężczyzna 20 związał się z niespełna 16 letnią dziewczynką(cyt.jestem z facetem 5,5 roku. On ma 25 lat ja 21) . Po 2 miesiącach mieszkania razem podwinął ogon i uciekł. Po następnych dwóch zmienił zdanie. Jakoś się nie dziwię jego matce, że jej się nie chce w tym uczestniczyć.

Dokładnie.
Sorry autorko, ale ja też się nie dziwię jego matce, że nie chce się jej uczestniczyć w tej całej szopce jaką odstawiacie.

Poza tym dla mnie to żadna wielka miłość, jeśli po wspólnym zamieszkaniu nie potraficie się dogadać i szybko decydujecie się na rozstanie? Po rozstaniu jest "perfekcyjnie", ale może dlatego, że nie mieszkacie razem? Sądzę, że jak znowu byście zaczęli razem mieszkać to problemy szybko powrócą. Nie wróżę Waszemu związkowi świetlanej przyszłości. Bo facet jest niedojrzały, bo nie potrafiliście się dogadać, a tak poza tym związki które zaczynają się za takiego małolata raczej nie kończą się stwierdzeniem "i żyli razem długo i szczęśliwie".

A poza tym teściową to będziesz miała po ślubie. Teraz to jest matka Twojego faceta/konkubenta;)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2015-08-25 10:18 przez justangel.

Anonim

Problem z teściową

25 sie 2015 - 10:39:10

Tyle, że ja wielokrotnie próbowałam zyskać jej sympatię od samego początku jej związku. Ona mnie przekreśliła od razu, bo byłam i wciąż jestem pierwszą dziewczyną jej syna...
Chce zrobic co moge zeby mnie zaakceptowala, ale ona nie chce nikogo sluchac. Sama żyje w małżeństwie dalekim od ideału, ale przed wszystkimi z zewnatrz to ukrywa..
Z nikim nie rozmawia, jej sposob na zazegnanie problemow to wyjscie z domu, tydzien milczenia a potem udawanie ze nic sie nie stalo..

Może i odstawiliśmy szopkę, ale chcemy walczyć o to, w końcu nauczyliśmy się ze sobą rozmawiać.. Doceniliśmy to co mamy. Wyprowadzka była skutkiem jednej z większych awantur w naszym całym związku - oboje żalowalismy ze tak pochopnie podjelismy decyzje o wyprowadzce..

Problem z teściową

25 sie 2015 - 10:53:28

Klasyczny szantaż emocjonalny tak chętnie stosowany przez mamuśki. Twój facet reaguje dokładnie tak jak ona chce! Uświadom go i nie dajcie się! To Wasze życie, wara jej od niego - synek przecież już jest dorosły, ma wlasne sprawy i związek. Musi się jej postawić, nie ma innego wyjścia. Niech chłop w końcu definitywnie przetnie tę pępowinę!

Anonim

Problem z teściową

25 sie 2015 - 11:01:10

Uswiadomiłam go, ale matka to matka..
Mówię mu, że musimy jej pokazać że to nie jest chwilowy wybryk, dam sobie rękę uciąć, że jak postawi na swoim to jej przejdzie, ze ja mu pomoge, że razem jestesmy silni... a tu nic, zalamka z jego strony..

Myslicie ze ona reaguje tak tylko na mnie czy kazda kobieta ktora sie pojawi bedzie przechodzic podobna sytuacje?

Problem z teściową

25 sie 2015 - 21:15:51

Bardzo możliwe, że z każdą dziewczyną byłoby podobnie. Po prostu babsko nie może poradzić sobie z tym, że ma coraz mniejszy wpływ na synusia i go testuje. Oby ten Twój się opamiętał.

Anonim

Problem z teściową

26 sie 2015 - 08:39:03

Chyba jednak nie..
Wczoraj bardzo się poklociliśmy, stwierdził że się zmieniłam w tej kryzysowej sytuacji na gorsze, że moge miec tylko do siebie pretensje, że nieptrzebnie go naciskam, że przecież on sam mi wszystko powie jak bedzie chcial..
Ogolnie pomimo że było idealnie, nagle uznał mnie za kogoś złego. Nie wiem juz co robic..
On zaczal sie zastanawiac czy na prawde bedzie dobrze miedzy nami, czy sie pouklada, czy bedziemy szczesliwi i choc tydzien temu zarzekal sie ze tak dzisiaj twierdzi ze nie.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

mój facet zmienia się w kobietę?