Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Anonim

Miłosne rozsterki.

26 lip 2015 - 21:11:02

Cześć,
zwracam się do Was z prośbą o radę. Właściwie to chciałabym prosić o jakąś obiektywną opinię dotyczącą sytuacji w jakiej się znalazłam.
Od około czterech lat jestem w związku. Mogę w pełni powiedzieć, że mój wybranek jest kimś, komu mogę zaufać, który nigdy mnie nie zdradzi, nie oszuka. Ma oczywiście swoje wady, ale uważam że jest świetnym i dobrym facetem.
Niespełna rok temu chciałam podszkolić nieco język obcy i tak oto na pewnym portalu poznałam,nazwijmy go: X. Rozwinęła się z tego interesująca znajomość. Poznaliśmy się nieco, rozmawialiśmy raz częściej a raz rzadziej jednak kontakt się nie urwał. Zawsze czekała na mnie wiadomość o tym, co wydarzyło się u niego w tygodniu, dzielił się ze mną tym, co nie daje mu spokoju, swoimi myślami. Wszystko to miało charakter przyjacielski. Teraz, czuję jednak, że nasz kontakt zaczyna wykraczać poza friendzone. Oczywiście, X wie, że jestem w związku. Jednak... Mimo wszystko zmienił się charakter naszej znajomości. Flirt to chyba dobre słowo. Zaczęliśmy nieco ze sobą flirtować. Nie wiem, co o tym wszystkim myśleć. Postanowiłam nieco zwolnić, nie pisać tak często, nie dzwonić. Dać nieco odetchnąć tej znajomości. Nie chcę wplątać się w coś, czego mogłabym potem żałować. To internetowa znajomość, nie jestem naiwna i nie wierzę, że mogłoby coś z tego wyniknąć. Może się mylę, ale dzielą nas tysiące kilometrów. X mieszka na innym kontynencie. Nie wyobrażam sobie tego. Czuję się jednak nieswojo, flirtując z X. Ciągle zastanawiam się, czy można nazwać to flirtem. Nie chcę jednak kusić losu.
Co sądzicie o całej tej sytuacji?
Dziękuję za każdą odpowiedź. :)

Zorientowałam się, że popełniłam błąd w tytule. Wybaczcie. Razi mnie to, ale nie wiem jak to cofnąć. :)

(zobacz zmiany)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2015-07-26 21:13 przez Anonim.

Miłosne rozsterki.

26 lip 2015 - 21:32:00

Zakończyć ten flirt, chyba najrozsądniejsza opcja. No chyba, że chcesz brnąć w to dalej i rozwijać tą fascynację- bo inaczej tego nazwać nie mogę

Miłosne rozsterki.

26 lip 2015 - 21:34:41

Hey :) Sama napisałaś, że to (raczej/na pewno) tylko znajomość internetowa, przez co wasz flirt jest dość niewinny i nieinwazyjny. Z drugiej strony męczą Cię jakieś wyrzuty sumienia, skoro chciałaś się tym podzielić i zapytać o radę. Ja uważam, że powinnaś wspomnieć swojemu Chłopakowi o tej znajomości, wytłumacz mu że łączy Was przyjaźń i wszystko jest pod kontrolą- wtedy powinnaś poczuć się lepiej, no bo w końcu skoro nie robisz nic złego, to nie musisz przed nim tego ukrywać. Z resztą nieprzyjemnie będzie, jeśli Twój Wybranek przez przypadek znajdzie na kompie Waszą korespondencję z X- nie ma po co kusić losu.
A jeśli martwisz się o samą formę tych rozmów i nie wiesz, czy nie przekraczasz pewnych granic, to postaw się w odwrotnej sytuacji- wyobraź sobie, że Twój Ukochany utrzymuje kontakt tego typu z jakąś inną dziewczyną i rozmawia z nią w taki sposób i o takich rzeczach jak Ty z X. Jeżeli stwierdzisz, że taki flirt by Ci nie przeszkadzał to droga wolna, nie masz sobie nic do zarzucenia. Ogólnie zaufaj kobiecej intuicji, bo relacje między ludźmi to krucha i trudna sprawa.
Buziaki :***

Anonim

Miłosne rozsterki.

26 lip 2015 - 21:40:24

Mój wybranek wie oczywiście, że utrzymuję kontakt z X. Czasem mu opowiadam o czym rozmawiamy, ponieważ uważam , że poruszamy interesujące tematy. Muszę przyznać, że jest typem zazdrośnika, ale tłumaczę, że przecież to jego kocham a to oznacza, że może mi zaufać. :)
Myślę, że to co powstało między mną a X to taka... Fascynacja? Nie wiem, naprawdę nie wiem jak to nazwać.
Najlepszym wyjściem byłoby zerwać tę znajomość, dla bezpieczeństwa. Jednak, byłoby mi trochę szkoda, bo X jest naprawdę dobrym kompanem rozmów, jest inteligentny i po prostu lubię z nim rozmawiać.

Miłosne rozsterki.

26 lip 2015 - 21:59:08

To w takim wypadku spróbuj porozmawiać o tym z X- w końcu jest twoim przyjacielem, powinien zrozumieć, że gryzą Cię wątpliwości czy wasz kontakt jest taki, jakim być powinien. Jeśli mu zależy na rozmowach z Tobą (a zakładam że tak jest), to na pewno będzie wolał troszkę "zejść z tonu" i odpuścić sobie flirt na rzecz utrzymania znajomości. Szkoda rezygnować z fajnej przyjaźni, więc spróbuj postawić na szczerość i opowiedz X o tej niepewności, którą Nam tutaj opisałaś. Powodzenia Kot < 3

niezweryfikowana
Posty: 2.943
Ostrzeżenia: 1/5

Miłosne rozsterki.

26 lip 2015 - 22:02:29

Cytat

...
Myślę, że to co powstało między mną a X to taka... Fascynacja? Nie wiem, naprawdę nie wiem jak to nazwać.
...
Gdyby jednak w twojej głowie powstała myśl o przerzuceniu uczuć na tego drugiego, to pamiętaj,że nigdy nie będzie miał do ciebie zaufania. Padną podejrzenia o to samo co robisz obecnie.

Anonim

Miłosne rozsterki.

26 lip 2015 - 22:07:18

Wiem, zdaję sobie z tego sprawę. Tak mogłoby być też w moim przypadku: również mogłabym podejrzewać go o to samo.
Nie chciałabym przerzucać uczuć na tego drugiego. Po pierwsze: to nierealne. Z mojej strony, chciałabym aby był moim przyjacielem, dobrym kumplem. Szczerze mówiąc chciałabym się z nim spotkać. Być może kiedyś to nastąpi.
Po drugie: złamałabym serce mojemu obecnemu partnerowi. Sama również czułabym się potwornie.
To wszystko jest dla mnie okropnie trudne. Z jednej strony czuję się dziwnie w związku z tym, że troszkę flirtuję a z drugiej jest to nieco pociągające. Rozsądek jednak chyba jednak bierze górę.

Miłosne rozsterki.

26 lip 2015 - 22:32:33

Cytat
Iwona_J
Zakończyć ten flirt, chyba najrozsądniejsza opcja. No chyba, że chcesz brnąć w to dalej i rozwijać tą fascynację- bo inaczej tego nazwać nie mogę

Też uważam, że zakończenie flirtu byłoby tu najlepszą opcją.

Anonim

Miłosne rozsterki.

26 lip 2015 - 22:35:52

Mówiąc "zakończyć flirt" macie na myśli zakończenie znajomości?

Miłosne rozsterki.

27 lip 2015 - 08:59:17

Hej Moim zdaniem jest to zdrada emocjonalna - jak każda inna jest świństwem. Pomyśl co by było gdyby Twój facet miał taką tajną znajomość na boku.
Poza tym należy się zastanowić -że skoro szukasz czegoś u kogoś innego - to brakuje Ci tego czegoś w Twoim związku. Może warto skupić się na pewnym, długim, stabilnym związku i dbaniu o niego, niżeli się rozdrabniać na kontakty tego typu. Podkreślam to świństwo - i sama o tym wiesz - coś Ci podpowiada ,że powinnaś się z tym źle czuć - najwidoczniej tak jest. Jeśli Twoj facet nie mógłby przeczytać waszych rozmów coś tu nie gra.
Poza tym pomyśl o sobie jak o kobiecie, która jest lojalna i dba o swój związek. Wtedy takie kontakty nie mogą mieć miejsca.

Anonim

Miłosne rozsterki.

27 lip 2015 - 13:06:10

Nie daje mi to spokoju. Rozmyślam nieustannie jak wybrnąć z tej sytuacji. Myślę, że na jakiś czas przestanę utrzymywać kontakt z X. Odezwę się dopiero w połowie sierpnia, ponieważ wtedy są jego urodziny. Wyślę też prezent dla niego, o czym oczywiście mój wybranek wie. Na początku był przeciwny, ale wie dobrze, że uwielbiam urodziny a szczególnie obdarowywanie prezentami tych, których lubię. Myślę, że przerwa w kontakcie z X pozwoli powrócić do stanu rozmów, w których nie było drugiego dna. A jeśli nie... Nie będę kusić losu i zakończę znajomość.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2015-07-27 13:15 przez Anonim.

niezweryfikowana
Posty: 23
Ostrzeżenia: 5/5

Miłosne rozsterki.

27 lip 2015 - 13:08:43

Powiem ci szczerze, że kiedyś byłem w podobnej sytuacji, ale z racji tego, że moja żona wydawała się byc nieuchwytna to musiałem poprosic o pomoc prywatnego detektywa. Nikomu nie polecam takiej sytuacji ani nie życzę oczywiście. Ale wykorzystałem cały materiał dowodowy w sądzie i wygrałem. Nie powiem, że warto było, ale nie chciałem byc też oszukiwany całe życie. http://grupahedron.pl/kontakt-wroclaw

Anonim

Miłosne rozsterki.

27 lip 2015 - 13:55:32

Tyle, że ja nie chcę nikogo oszukiwać, zdradzać. Mój parter od początku wie, o tej znajomości. Zna nawet szczegóły, o czym rozmawiamy ponieważ opowiadam mu nieco, o tym jakie tematy poruszamy. Muszę przyznać, że osoby, które wypowiedziały się powyżej mają rację. Zdrada emocjonalna to chyba dobre określenie.
Skutkiem moich dzisiejszych rozmyślań na ten temat było skarcenie siebie samej w myślach: "Kobieto, co Ty sobie wyobrażasz?! Przecież to, co przedstawia X to jakby iluzja! Chcesz ulec jakiejś iluzji?!". Rozmowy z X są interesujące. Kropka. Może kiedyś, kiedy się spotkamy, zostaniemy przyjaciółmi. Na razie, oboje krążymy w sieci. I ja tworzę iluzję, to ja decyduje, jak się przedstawię i działa to w drugą stronę. Uważam, że to byłoby naprawdę głupie i naiwne zakochać się w kimś, nie widząc go "w jego naturalnym środowisku". Uff, chyba rozsądek już wziął maksymalnie górę nad uczuciem. :)
Pomyślałam też, za Waszą radą : jak ja czułabym się, gdyby mój wybranek utrzymywał z kimś takie kontakty. Nie byłabym zachwycona. Dlatego też: STOP! Muszę zapanować nad tą znajomością. Mam nadzieję, że się uda.
Nawet jeśli w mojej głowie tworzę jakąś abstrakcyjną wizję love story z X, to wyobrażam sobie siebie jako singielkę. Nie wyobrażam sobie, aby w rzeczywistości mogłabym dopuścić się czegoś tak okrutnego. Będąc z kimś przez tak długi czas, zna się różne zakamarki duszy tej osoby. Nie potrafiłabym złamać komuś serca, wolałabym przeżyć resztę życia samotnie w jaskini, położonej gdzieś wysoko w górach otoczona wilkami niż złamać serce, zdradzając mojego partnera. Jak po czymś takim mogłabym kontynuować znajomość z tym, z którym go zdradziłam? Nie potrafię sobie tego nawet wyobrazić.



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2015-07-27 14:16 przez Anonim.

Miłosne rozsterki.

27 lip 2015 - 15:35:55

Cytat
olalalalala
Hej Moim zdaniem jest to zdrada emocjonalna - jak każda inna jest świństwem. Pomyśl co by było gdyby Twój facet miał taką tajną znajomość na boku.
Poza tym należy się zastanowić -że skoro szukasz czegoś u kogoś innego - to brakuje Ci tego czegoś w Twoim związku. Może warto skupić się na pewnym, długim, stabilnym związku i dbaniu o niego, niżeli się rozdrabniać na kontakty tego typu. Podkreślam to świństwo - i sama o tym wiesz - coś Ci podpowiada ,że powinnaś się z tym źle czuć - najwidoczniej tak jest. Jeśli Twoj facet nie mógłby przeczytać waszych rozmów coś tu nie gra.
Poza tym pomyśl o sobie jak o kobiecie, która jest lojalna i dba o swój związek. Wtedy takie kontakty nie mogą mieć miejsca.
Zgadzam się z tym całkowicie ,sama chciałam to samo napisac.Autorko wątku ja mysle ze twoim największym problemem nie jest samo pisanie z kolesiem, ale to dlaczego ciągnie cie do kogos innego.Najwidoczniej cos jest nie tak w twoim związku.I jak koleżanka pisze, kochająca kobieta dba o swój związek a nie lata za innymi w twoim wypadku na necie .

Sama zdajesz sobie sprawę z tego że jest to cos niefajnego te pisanie a wiec cos jest na rzeczy. Mało tego pociąga cie to, a to oznacza że w związku swoim nie czujesz się w pełni szczesliwa.Zastanow się nad swoim życiem ,związkiem ,czy to jest to czego chcesz ?Bądź uczciwa w stosunku do chłopaka swojego a głownie w stosunku do siebie.Nie utrzymuj związku z litości ,bo szkoda ci kogos nie chcesz złamać serca .To jest gorsze nic tkwienie w zwiazku bez miłości.



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2015-07-27 15:44 przez filipekkrol.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

jak zrobić loda parnerowi