Drogie mamusie mam pewien problem i mam nadzieję , że coś mi doradzicie. Otóż niedawno na szafce zakupiłam kurtkę dla syna. Użytkowniczka jest dość długo na szafce.pl bo od 2010 roku, czyli już 5 lat. Nie ma też żadnych komentarzy, to dla mnie trochę dziwne 5 lat tutaj i nic nie kupiła i nic nie sprzedała. Zanim nie kupiłam ubranka kontakt był dobry, ale 3 dni temu poprosiłam o podanie szczegółowych wymiarów kurtki i tu kontakt się urwał. Znalazłam również informację ze pod identycznym nickiem jest Pani na allegro , oraz zdjęcia na fotosiku gdzie jest to ubranko które zakupiłam tylko ze tam jest podany rozmiar 92-98 , a dla mnie Pani pisała ze kurtka to rozmiar 104. Teraz nie wiem co robić wpłacać pieniążki za kurtkę na konto, czy tez wycofać się tranzakcji. Prosiłam również o wysyłkę za pobraniem, albo wystawienie na allegro, ale cisza. Kwota za ubranko to ok 60 zł. Drogie mamusie co zrobiłybyście na moim miejscu. Nie ukrywam ze się troche obawiam bo 60 zł na ulicy nie leży. Poradźcie coś.