Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Zarabiam na showupie

31 mar 2015 - 18:19:48

Kilka jeszcze słów ode mnie w tym temacie: jak widać zdania na temat tego sposobu zarabiania są znacznie podzielone. Spora część uważa, że nie ma się czym chwalić. Poparcie społeczne, dla takich profesji jest niskie, i nawet jeśli jakiś tam procent osób uważa, że "prostytutki nie szkodzą", to zapewne zdecydowana większość nie chciałaby mieć takiej córki czy synowej. Większość też nie chciałaby takiej żony.
Więc co autorko zrobisz za parę lat, kiedy postanowisz zmienić życie i się ustatkować? Będziesz szukała bardzo tolerancyjnego faceta, czy po prostu nie przyznasz się do tego etapu? I potem przez całe życie będziesz żyła w obawie, że prawda się kiedyś wyda?

Zarabiam na showupie

31 mar 2015 - 22:06:43

Cytat
Inezzz
Cytat
Victoria09
Jest tu na Szafie dziewczyna, ktora tez ma tam konto. Swego czasu byla tu bardzo aktywna Szafiarka. Dziewczyny ja podziwialy, bo byla inspiracja. Ciuszki fajne, ona atrakcyjna, choc twarzy nie zdazyla pokazac...i juz zapewne sie nie ujawni. Od kiedy jedna z Szafiarek odkryla ze pokazuje sie na ShowUpie, pokasowala tu wszystkie swoje styli. I w tym miejsu pozdrawiam Cie J...w. Moze pomoz kolezance, bo nie wie co ma robic. Swoja droga trzeba byc idiotka, chcac zachowac anonimowosc, a wrzucajac na 2 rozne portale te same fotki :)

No co Ty?? jeśli to prawda, to jestem w szoku
Tez bylam.

Zarabiam na showupie

31 mar 2015 - 23:03:40

Cytat
Victoria09
Cytat
Inezzz
Cytat
Victoria09
Jest tu na Szafie dziewczyna, ktora tez ma tam konto. Swego czasu byla tu bardzo aktywna Szafiarka. Dziewczyny ja podziwialy, bo byla inspiracja. Ciuszki fajne, ona atrakcyjna, choc twarzy nie zdazyla pokazac...i juz zapewne sie nie ujawni. Od kiedy jedna z Szafiarek odkryla ze pokazuje sie na ShowUpie, pokasowala tu wszystkie swoje styli. I w tym miejsu pozdrawiam Cie J...w. Moze pomoz kolezance, bo nie wie co ma robic. Swoja droga trzeba byc idiotka, chcac zachowac anonimowosc, a wrzucajac na 2 rozne portale te same fotki :)

No co Ty?? jeśli to prawda, to jestem w szoku
Tez bylam.


no co wy dziewczyny , ktora to ?

Zarabiam na showupie

01 kwi 2015 - 09:01:01

Ona ma narzeczonego, ciekawe czy chłopak wie o tym, ale nie sądzę!

Zarabiam na showupie

01 kwi 2015 - 10:41:39

witam.naszczescie zyjemy w 21wieku i nie musimy sie martwic opiniami innych, ludzie gorsze rzeczy robia.nikt nie ma prawa nikogo pouczac i mowic co jest dobre a co zle.kazdy ma prawo przezyc swoje zycie tak jak mu pasuje.


pozdrawiam goraco...

Jesli ktos uwaza rozbieranie sie przed kamerka za prostytucje to rownie dobrze mozna nazwac to sztuka poniewaz sex kamerki daleko odbiegaja od jednej jak rowniez drugiej definicji.

a po drugie ile z was potepiajacych i umaralniajacych milo by odwage sie pokazac w takiej kamerce?!

i prosze bez sarkazmow i cynizmow.....

łatwo mowic jak ktos inny ma zyc i dawac zlote rady gorzej wypowiedziec sie na swoj temat .

nie brak słów...... kto wam daje prawo do wystawiania takich opinii..

Cytat
Eduarda
Polecam Ci jeszcze zastanowić się co odpowiesz Urzędowi Skarbowemu gdy zapyta skąd pozyskałaś środki na mieszkanie. Oni to sprawdzają, bo otrzymują każdy akt notarialny zakupu nieruchomości. A podatek od "nieujawnionych dochodów" wynosi obecnie 75%. Także możesz się liczyć z kontrolą, bo nie masz pracy ani nie dosta
łaś spadku czy kredytu.


a co tobie do tego?! pewnie pierwsza bys ja w skarbowce sprzedala jak bys ja znala.zawisc ludzka nie zna granic.boli cie ze ty sobie lokcie urabiasz i nic tego nie masz a dziewczyna dobrze sie bawi i do tego niezle zarabia.

kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamien....

zgadzam sie w 100 % jedna z niewielu tu normalnych odpowiedzi i z poprawnym podejciem do calej sprawy.
pozdrawiam



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2015-04-01 12:38 przez Iwona_krawiec.

Zarabiam na showupie

01 kwi 2015 - 12:41:41

Cytat
Iwona_krawiec
witam.naszczescie zyjemy w 21wieku i nie musimy sie martwic opiniami innych, ludzie gorsze rzeczy robia.nikt nie ma prawa nikogo pouczac i mowic co jest dobre a co zle.kazdy ma prawo przezyc swoje zycie tak jak mu pasuje.


pozdrawiam goraco...

Jesli ktos uwaza rozbieranie sie przed kamerka za prostytucje to rownie dobrze mozna nazwac to sztuka poniewaz sex kamerki daleko odbiegaja od jednej jak rowniez drugiej definicji.

a po drugie ile z was potepiajacych i umaralniajacych milo by odwage sie pokazac w takiej kamerce?!

i prosze bez sarkazmow i cynizmow.....

łatwo mowic jak ktos inny ma zyc i dawac zlote rady gorzej wypowiedziec sie na swoj temat .

nie brak słów...... kto wam daje prawo do wystawiania takich opinii..

Cytat
Eduarda
Polecam Ci jeszcze zastanowić się co odpowiesz Urzędowi Skarbowemu gdy zapyta skąd pozyskałaś środki na mieszkanie. Oni to sprawdzają, bo otrzymują każdy akt notarialny zakupu nieruchomości. A podatek od "nieujawnionych dochodów" wynosi obecnie 75%. Także możesz się liczyć z kontrolą, bo nie masz pracy ani nie dosta
łaś spadku czy kredytu.


a co tobie do tego?! pewnie pierwsza bys ja w skarbowce sprzedala jak bys ja znala.zawisc ludzka nie zna granic.boli cie ze ty sobie lokcie urabiasz i nic tego nie masz a dziewczyna dobrze sie bawi i do tego niezle zarabia.

kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamien....

zgadzam sie w 100 % jedna z niewielu tu normalnych odpowiedzi i z poprawnym podejciem do calej sprawy.
pozdrawiam


Nie muszę nic sprzedawać, skarbówka tropi takie transakcje, mnie wiszą jej zarobki, ale ostrzegam, bo wiem jak jest z zakupem mieszkania. Moja koleżanka płaci właśnie taką karę, bo nie zgłosiła darowizny. Ponad 20 tysięcy musiała karnie oddać Państwu.

Zarabiam na showupie

01 kwi 2015 - 12:48:36

moim zdaniem brzmi to jak bys ja chciala zastraszyc a nie ja ostrzec.

Zarabiam na showupie

01 kwi 2015 - 12:59:59

Cytat
Iwona_krawiec
moim zdaniem brzmi to jak bys ja chciala zastraszyc a nie ja ostrzec.
Ostrzeżenie byłoby wtedy, jakbym doradziła jej jednocześnie jak ukryc dochód z nierządu?



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2015-04-01 13:00 przez Eduarda.

Zarabiam na showupie

01 kwi 2015 - 14:07:51

Zgadzam się w całości z wypowiedziami IWONY KRAWIEC!

Do autorki:
Praca, jak kazda inna. To nie prostytucja, a szansa na szybki zarobek i jesli masz ku niej predyspozycje i jakiś tam zapał... czemu nie?
Niepotrzebnie, jednak (wg mnie) poruszyłaś ten wątek na Szafie. Oprócz kilku sensownych odpowiedzi (jak wymienionej wyżej Koleżanki) nie znajdziesz tu z pewnością żadnej szczerej podpowiedzi, jedynie zawistne komentarze, opluwanie, "mądrości" z tzw. doopy, stek kretyńskich uwag, obelgi.
Nie przejmuj się niczym, steruj swoim życiem, a jeśli w poznanym chłopaku nie znalazłaś wsparcia, daruj sobie tę znajomość, a w przyszłości... szczerość zachowaj dla siecie. Powodzenia!oczko

Zarabiam na showupie

01 kwi 2015 - 17:16:02

Przypomniały mi się słowa pewnej piosenki "kiedyś przyjdzie za wszystko nam zapłacić":)więc ten co żyje wyłącznie chwilą obecną, powinien zdawać sobie sprawę i tu ponownie słowa piosenki że "nic nie trwa wiecznie"...nie wyobrażam sobie że w przyszłości spokojnie takie osoby będą wspominały swoją przeszłość, opowiadały o swojej pracy i wierzyły że nikt im tego nie przypomni. Naprawdę,zajęcie godne polecenia:)ale mogę się mylić, może są kobiety które z podniesionym czołem zaproponują np swoim przyszłym dzieciom taki sposób zarabiania zamiast normalnej pracy. No ale każdy ma inny sposób na życie i nie zamierzam nikogo umoralniać, jednak dla mnie ważne jest żeby móc innym spokojnie patrzeć w oczy i nosić wysoko uniesione czoło, po takiej pracy nie umiałabym tego uczynić.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2015-04-01 18:30 przez CzerwoneUsta.

Zarabiam na showupie

01 kwi 2015 - 20:17:40

Cytat
Iwona_krawiec
witam.naszczescie zyjemy w 21wieku i nie musimy sie martwic opiniami innych, ludzie gorsze rzeczy robia.nikt nie ma prawa nikogo pouczac i mowic co jest dobre a co zle.kazdy ma prawo przezyc swoje zycie tak jak mu pasuje.


pozdrawiam goraco...

Jesli ktos uwaza rozbieranie sie przed kamerka za prostytucje to rownie dobrze mozna nazwac to sztuka poniewaz sex kamerki daleko odbiegaja od jednej jak rowniez drugiej definicji.

a po drugie ile z was potepiajacych i umaralniajacych milo by odwage sie pokazac w takiej kamerce?!

i prosze bez sarkazmow i cynizmow.....

łatwo mowic jak ktos inny ma zyc i dawac zlote rady gorzej wypowiedziec sie na swoj temat .

nie brak słów...... kto wam daje prawo do wystawiania takich opinii..
(...)

kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamien....

zgadzam sie w 100 % jedna z niewielu tu normalnych odpowiedzi i z poprawnym podejciem do calej sprawy.
pozdrawiam

Boska wypowiedź, nie wiadomo czy się śmiać czy płakać...
Co do opinii innych: autorka pytała innych o zdanie na forum, więc dostaje odpowiedzi. Pytanie czy zależało jej na szczerych opiniach czy na przyklaskiwaniu.
Prostytucja to świadczenie usług w dziedzinie seksu. Autorka takie usługi świadczy, więc jest prostytutką. A że nie odbywa stosunku z klientami niczego nie zmienia. Można by tutaj pisać elaboraty na temat tego, że niektóre prostytutki są/były artystkami, ale nie zmienia to zasadniczego znaczenia definicji prostytucji.
Co do odwagi: wolne żarty. Tak jakby odwaga była jedynym wyznacznikiem takiej pracy. Jakby odwrócić to stwierdzenie, to ja mogę o sobie powiedzieć, że mam odwagę zarabiać może i mniejsze pieniądze, ale bez świecenia tyłkiem.
A co do wypowiedzi na swój temat: żadna z moich prac nie polegała na sprzedawaniu siebie. Nieraz mi kasy brakowało, musiałam przerwać studia, bywało różnie. Ale jakoś dałam radę bez sprzedawania siebie. Więc chyba mam prawo wypowiedzieć się w temacie?
Smutne, że niektóre dziewczyny tutaj (takie jak ty), za sensowne uznają wyłącznie wypowiedzi całkowicie zgodne z własnymi przekonaniami, odrzucając inne. Szkoda, bo z innych wypowiedzi mogłybyście wiele wynieść.

Zarabiam na showupie

01 kwi 2015 - 22:16:58

Cytat
justangel
Cytat
Iwona_krawiec
witam.naszczescie zyjemy w 21wieku i nie musimy sie martwic opiniami innych, ludzie gorsze rzeczy robia.nikt nie ma prawa nikogo pouczac i mowic co jest dobre a co zle.kazdy ma prawo przezyc swoje zycie tak jak mu pasuje.


pozdrawiam goraco...

Jesli ktos uwaza rozbieranie sie przed kamerka za prostytucje to rownie dobrze mozna nazwac to sztuka poniewaz sex kamerki daleko odbiegaja od jednej jak rowniez drugiej definicji.

a po drugie ile z was potepiajacych i umaralniajacych milo by odwage sie pokazac w takiej kamerce?!

i prosze bez sarkazmow i cynizmow.....

łatwo mowic jak ktos inny ma zyc i dawac zlote rady gorzej wypowiedziec sie na swoj temat .

nie brak słów...... kto wam daje prawo do wystawiania takich opinii..
(...)

kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamien....

zgadzam sie w 100 % jedna z niewielu tu normalnych odpowiedzi i z poprawnym podejciem do calej sprawy.
pozdrawiam

Boska wypowiedź, nie wiadomo czy się śmiać czy płakać...
Co do opinii innych: autorka pytała innych o zdanie na forum, więc dostaje odpowiedzi. Pytanie czy zależało jej na szczerych opiniach czy na przyklaskiwaniu.
Prostytucja to świadczenie usług w dziedzinie seksu. Autorka takie usługi świadczy, więc jest prostytutką. A że nie odbywa stosunku z klientami niczego nie zmienia. Można by tutaj pisać elaboraty na temat tego, że niektóre prostytutki są/były artystkami, ale nie zmienia to zasadniczego znaczenia definicji prostytucji.
Co do odwagi: wolne żarty. Tak jakby odwaga była jedynym wyznacznikiem takiej pracy. Jakby odwrócić to stwierdzenie, to ja mogę o sobie powiedzieć, że mam odwagę zarabiać może i mniejsze pieniądze, ale bez świecenia tyłkiem.
A co do wypowiedzi na swój temat: żadna z moich prac nie polegała na sprzedawaniu siebie. Nieraz mi kasy brakowało, musiałam przerwać studia, bywało różnie. Ale jakoś dałam radę bez sprzedawania siebie. Więc chyba mam prawo wypowiedzieć się w temacie?
Smutne, że niektóre dziewczyny tutaj (takie jak ty), za sensowne uznają wyłącznie wypowiedzi całkowicie zgodne z własnymi przekonaniami, odrzucając inne. Szkoda, bo z innych wypowiedzi mogłybyście wiele wynieść.
. To nie prostytucja tylko streptease

A prostytucja tooddanie własnego ciała do dyspozycji większej liczbie osób w celu osiągnięcia przez nie zaspokojenia seksualnego i pobieranie za to wynagrodzenia materialnego[1]. Przy prostytucji ma więc miejsce świadczenie usług w dziedzinie seksu, polegających zwykle na odbywaniu stosunków płciowych za pieniądze lub inne korzyści.

Może być streptease w internecie bądź na żywo i nic nie ma to wspólnego z prostytucja

Tak jak tancerki go go tez nie są prostytutkami



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2015-04-01 22:20 przez Yvetterabenda.

Zarabiam na showupie

02 kwi 2015 - 00:09:28

Cytat
Yvetterabenda
To nie prostytucja tylko streptease

A prostytucja tooddanie własnego ciała do dyspozycji większej liczbie osób w celu osiągnięcia przez nie zaspokojenia seksualnego i pobieranie za to wynagrodzenia materialnego[1]. Przy prostytucji ma więc miejsce świadczenie usług w dziedzinie seksu, polegających zwykle na odbywaniu stosunków płciowych za pieniądze lub inne korzyści.

Może być streptease w internecie bądź na żywo i nic nie ma to wspólnego z prostytucja

Tak jak tancerki go go tez nie są prostytutkami


Hahahaha, ale się uśmiałam. :D Striptiz? Wiesz co to jest striptiz? Na showupie odbywa się dokładnie to, co nazwałaś prostytucją, czyli "oddanie własnego ciała do dyspozycji większej liczbie osób w celu osiągnięcia przez nie zaspokojenia seksualnego i pobieranie za to wynagrodzenia materialnego [...]". Tam faceci płacą 20 złotych za to, żeby użytkowniczka masturbowała się wibratorem. Za 200 złotych widziałam dziewczynę, która przez trzy godziny zabawiała się ze sobą najpierw klasycznie się onanizując, aby później wykonać penetrację odbytu jakimś dildo, aż do wypłynięcia kału. Samo pokazanie cycków czy sromu nikogo tam nie interesuje, bo równie dobrze mogą sobie to pooglądać w pornosie. Showup polega na tym, aby spełniać zachcianki napalonych facetów. Za 10 złotych dziewuchy liżą nago brudne szpilki, jęcząc przy tym, jakby przeżywały stosunek życia. To jest striptiz? Ogarnij się.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2015-04-02 00:11 przez JolajnaLoja.

Zarabiam na showupie

02 kwi 2015 - 10:37:33

Cytat
JolajnaLoja
Cytat
Yvetterabenda
To nie prostytucja tylko streptease

A prostytucja tooddanie własnego ciała do dyspozycji większej liczbie osób w celu osiągnięcia przez nie zaspokojenia seksualnego i pobieranie za to wynagrodzenia materialnego[1]. Przy prostytucji ma więc miejsce świadczenie usług w dziedzinie seksu, polegających zwykle na odbywaniu stosunków płciowych za pieniądze lub inne korzyści.

Może być streptease w internecie bądź na żywo i nic nie ma to wspólnego z prostytucja

Tak jak tancerki go go tez nie są prostytutkami





Hahahaha, ale się uśmiałam. :D Striptiz? Wiesz co to jest striptiz? Na showupie odbywa się dokładnie to, co nazwałaś prostytucją, czyli "oddanie własnego ciała do dyspozycji większej liczbie osób w celu osiągnięcia przez nie zaspokojenia seksualnego i pobieranie za to wynagrodzenia materialnego [...]". Tam faceci płacą 20 złotych za to, żeby użytkowniczka masturbowała się wibratorem. Za 200 złotych widziałam dziewczynę, która przez trzy godziny zabawiała się ze sobą najpierw klasycznie się onanizując, aby później wykonać penetrację odbytu jakimś dildo, aż do wypłynięcia kału. Samo pokazanie cycków czy sromu nikogo tam nie interesuje, bo równie dobrze mogą sobie to pooglądać w pornosie. Showup polega na tym, aby spełniać zachcianki napalonych facetów. Za 10 złotych dziewuchy liżą nago brudne szpilki, jęcząc przy tym, jakby przeżywały stosunek życia. To jest striptiz? Ogarnij się.

Dokładnie!.

Niektore panny tutaj powinny zapoznać się zdefinicjami striptizu, tańca go go...itp.

Zarabiam na showupie

02 kwi 2015 - 10:39:40

Kamerka to nie prostytucja

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

porwanie