Co Zrobić

Cześć Wszystkim
Słuchajcie mam taki mały dylemat,otóż pracuję w sklepie na weekendy i święta na umowę zlecenie,czyli taka umowa śmieciowa ale co weekend mam nową wystawianą,tak więc do niczego mi się nie wlicza,pracuję już tak prawie dwa lata no i postanowiłam że do końca miesiąca i odchodzę i szukam normalnej pracy.Ale mój problem dotyczy tego iż byłam się dziś zarejestrować w urzędzie pracy,wchodzę tam a tam siedzi pani która przychodzi do mojego sklepu na zakupy,zamurowało mnie jak ją zobaczyłam,ale obsługiwała mnie inna pani,normalnie nie mogłam się skupić jak pani zadawała mi pytania czy pracuję a ja że nie ,normalnie aż się gotowałam tak się źle czułam,otóż dziś też muszę iść do pracy i się bardzo boje a jak mnie złapią ,jakie są konsekwencje .Dziękuję za odpowiedzi i porady

Dziwie ci się że tak się zgadzasz-wiem że większość społeczeństwa tak sobie pozwala bo nie ma wyjścia a jeść trzeba ale jeśli ludzie się w końcu nie obudzą to nic się w Polsce nie zmieni
co weekend umowa? hmmm no niezłe kombinacje-i nawet długo ci się to udaje-oczywiście że możesz ponieść konsekwencje jeśli jeszcze idziesz do urzędu i kłamiesz że nie pracujesz-to oczywiście twoje sumienie ale jeśli cię ktoś złapie to na pewno jakieś skutki tego będą-oczywiście możesz się upierać w żywe oczy że dopiero przyszłaś ale jeśli ktoś taki jak np. ta klientka cię podpierniczy to możesz mnieć niezły kabaret żeby to wszystko odkręcić-dziewczyno nie daj się tak wykorzystywać -poznaj swoje prawa i wtedy sobie spokojnie pracuj
ręce masz ,zdrowa jesteś na pewno możesz znaleźć inną pracę.


cytat z gazety::::

A co grozi pracownikowi za pracę „na czarno”?

Jeżeli w chwili podjęcia pracy był zarejestrowany jako osoba bezrobotna i o podjęciu zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej (w tym również bez zawarcia umowy o pracę na piśmie lub bez zgłoszenia do ubezpieczenia społecznego) nie powiadomił w terminie siedmiu dni swój powiatowy urząd pracy - podlega karze grzywny od 500 zł do 5 tys. zł.

Nie możesz się zarejestrować jako bezrobotna podejmując choćby umowę o dzieło, w Twojej sytuacji musiałabyś się rejestrować w poniedziałek a wyłączać z ewidencji UP w piątek, to absurd. A do tej pory gdzie byłaś ubezpieczona?

Byłam na ubezpieczeniu męża.
Już odeszła ze sklepu i czuję naprawdę ulgę bardzo źle się czułam.
Dziękuję za odpowiedzi