Chrzciny

Witam Was Kochane Dziewczęta

Mam taki problem, mój chłopak z którym jestem 1,5 roku dostał zaproszenie na chrzest, początkowo mieliśmy zakupić wspólnie jakiś prezent, ale okazało się, że będzie chrzestnym, tak więc on kupuje coś sam no i problem w tym, że ja nie wiem co mam kupić ;/ To dziewczynka, ma siostrę wiec zabawki pewnie tez, ma prawie 6 miesięcy. Co byście poradziły?


Wątek chyba w złym miejscu, jak coś to proszę o przeniesienie.

A dlaczego zmieniliscie plany ? Sorki ale jestes tylko dziewczyna wiec nie sadze by Twoim obowiazkiem było kupowanie osobnego prezentu. Dorzuc cos niewielkiego od siebie lub wspolnie cos kupcie i po sprawie.

Plany zmieniły się przez rodziców a właściwie przez księdza bo nie zgodził się na pierwszą wytypowana osobę do tej roli. No wiem, że niby nie obowiązek ale jednak głupio mi jechać tak z pustymi rękami zwłaszcza że to dość daleko i będę spała u jego rodziny..

Chodziło mi o plany dot tego ze nie kupujecie razem.
Jestes tylko osoba towarzyszącą i rozumiem ze idziesz "do obcych", wiec nikt od Ciebie nie bedzie wymagał prezentu, głupio ? A przestan Kupcie cos razem jesli juz i tyle - prezent ,kwiatki i wsio .

Hmm.. Może masz racje
A plany zmieniły się przez to ze jego siostra jest chrzestną i zastanawiali się czy by razem czegoś nie kupić. Ale w sumie ona też ma chłopaka, wiec nie wiem.

kup w smyku misia i tyle u nas chrzestnej chłopak dał kopertę osobno (100zł i pamiątkę) i tyle, jakby nie dal nic tez by problemu nie było

Jeżeli to dziewczynka to masz spore pole manewru: Ja kupuje zawsze biżuterię, czy to chrzest czy komunia, bo jest miłą pamiątka dla dziecka na później. Ostatnio kupiłam kolczyki (mimo że dziewczynka nie ma jeszcze przekłutych uszu, co zapewne zmieni sie w szkole). Super sa malutkie cyrkonie lub modne ostatnio emaliowane srebro na rózne wzory i kolory - motylki, biedronki itp. Urocze i tanie - koszt od 20zł do góra 80zł

Myślę, że nie powinnaś dawać osobnego prezentu. Jak starsza córeczka miała chrzest, jej chrzestny (brat męża) był z dziewczyną. On dał malej kasę i jego dziewczyna osobno też. Nie zauważyliśmy tego w dniu chrztu dopiero nazajutrz. Było nam bardzo głupio, że naciągamy kogoś na koszty i po prostu daliśmy szwagrowi tą kasę, żeby oddał. A jak bylibyście małżeństwem to też dawalibyście 2 prezenty. Bez sensu rozwiązanie. Jesteście razem i razem dajecie prezent. Pozdrawiam