Młoda mama na imprezie.

Jeżeli dzidzia pozwoli Ci na to aby wyjść,to dlaczego nie ? A inni będą gadać tak czy siak. Uważam,że nam mamom od czasu do czasu dobrze zrobi takie wyjście.. Ja to czasami o tym marze,bo zdarzają się chwile słabości kiedy mam dość siedzenia w domu,a zwykłe wyjście gdzieś do lekarza muszę planować 2 dni wcześniej..a że Synuś na cycu,to ciężko.

jestem tego zdania,ze kazdy ma prawo sie pobawic, odreagowac, a nie wiecznie siedziec w domu...to,ze bedziesz miala malenstwo nie znaczy,ze musisz siedziec uwiazana 24h na dobe, jak najbardziej czasami trzeba sie gdzies wyrwac pobawic wyszalec, jestes mloda, byle nie za czesto i zeby malenstwo mialo dobra opieke jak Ciebie nie bedzie

Oprócz tego, że za chwilę zostaniesz mamusią pozostaniesz również kobietą; żoną, koleżanką, przyjaciółką, znajomą. Myślę, że dziecko powinno zawsze być na pierwszym miejscu, ale nie oznacza to, że jednym wyjściem od wielkiego gwizdu zrobisz Mu krzywdę. Uważam, że to wręcz wskazane - wyluzujesz się, będziesz miała okazję do tego aby o siebie zadbać, podtrzymasz relacje ze znajomymi, a Maluszek będzie miał okazję spędzić więcej czasu z tatą, czy innym członkiem rodziny.

Jeżeli dziecko pozostanie pod opieką odpowiedzialnej osoby, młoda matka za bardzo nie przyszaleje (mam na myśli alkohol) to nie widzę nic w tym złego

hej nie ma takiego przepisu że młoda mama nie może na imprezy chodzic he he
chodzenie na imprezy zależy od wielu rzeczy np.
-jak bedziesz karmiła dziecko i jak w nocy śpi
-no i czy bedziesz miała siły na drugi dzień po imprezie się małym bąblem zajmowac,
Mój synek ma 5,5 córcia 3,5 i teraz dopiero jak wiem że śpią całą noc to mogę ich zostawic babci i jechac na jakąś zabawę,wesele itp. bo na dyskoteki mnie nie ciągnie.

Teraz masz chęci jechac na imprezkę ale jak się urodzi bąbel i da ci nocami popalic to chęci odejdą
Ale jak bedzie grzeczniutki jak aniołek to czemu nie po jakims czasie siedzenia w domu każdemu się należy trochę rozrywki
Pozdrawiam

ludzie i tak będą gadać
więc tym akurat nie ma co się przejmować.
człowiek to stwór który potrzebuje drugiego człowieka towarzystwa
dziecko pochlonie większość twojej energii ale od czasu do czasu można wyskoczyć jak masz z kim odpowiedzialnym dzidziusia zostawić

Jeśli lubisz tak spędzać czas, to go tak spędzaj. Ja za dyskotekami nigdy nie przepadałam. Jak masz potrzebę poszaleć- to szalej, oczywiście jak znajdziesz czas

Cytat
LazyEye
Jeżeli dziecko pozostanie pod opieką odpowiedzialnej osoby, młoda matka za bardzo nie przyszaleje (mam na myśli alkohol) to nie widzę nic w tym złego

o matko, a dlaczego miałoby nie wypadac Ze niby jak rodzisz dziecko to juz tylko w domu siedziec, pieluchy prac i przy garach stac? Ja tam nie zamierzam sobie odmawiac i szczerze mówiąc niewiele mnie obchodzi czy ktos uzna mnie za jakąś wyrodną matkę czy nie.

No chyba ze babka dzieciaka od tygodnia juz nie widziała bo non stop na melanżu, ale to już są patologie na które nic się nie poradzi.

Ja mam 21 lat i córeczke i jakoś nie przejmowałam się gadaniem innych Nikt nie zabroni Ci potańczyc od czasu do czasu

Szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko więc nie powinnaś mieć oporów żeby raz na jakiś czas zaszaleć
Sama mam dumiesięcznego bąbla i czekam aż zacznie trochę lepiej przesypiać noce i będę mogłą się gdzieś wyrwać

Ja mam 24 lata, mój syn 6 miesięcy i
pierwszy raz zostawiłam go z moją Mamą po 3 miesiącach.
Nie sądzę, żeby to było coś złego.