Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

wieczne problemy na poczcie...

11 wrz 2012 - 19:57:03

Właśnie czytam troche na temat tych gabarytów i juz mam dokładne informacje, nawet sobie zapisałam i bedę nosić na poczte za każdym razem:)ale moje przesyłki spełniały te kryteria, więc nie rozumiem, dlaczego sie czepia ta babka.

Zamieszczam część artykułu na ten temat, gdyby ktoś chciał poczytać:

"CO JEST LISTEM?
Listem jest właściwie wszystko co waży maximum 2 kg oraz czego łączne wymiary (długość, szerokość, wysokość) nie przekraczają 90 cm.

Wymiary przesyłek listowych (kartek pocztowych, przesyłek listowych poleconych i przesyłek listowych z zadeklarowaną wartością)

MAKSIMUM
Suma długości, szerokości i wysokości (grubości) - 900 mm, przy czym największy z tych wymiarów (długość) nie może przekroczyć 600 mm
MINIMUM
Wymiary strony adresowej nie mogą być mniejsze niż 90 x 140 mm
PRZY CZYM:


Wymiary przesyłek listowych nadawanych w formie rulonu wynoszą:
Maksimum: suma długości plus podwójna średnica - 1040 mm, przy czym największy wymiar (długość) nie może przekroczyć 900 mm
Minimum: suma długości plus podwójna średnica - 170 mm, przy czym największy wymiar (długość) nie może być mniejszy niż 100 mm
Wymiary kartek pocztowych wynoszą:
Maksimum: 120 x 235 mm
Minimum: 90 x 140 mm



Wszystkie wymiary przyjmuje się z tolerancją +/- 2 mm.

Przy czym:

GABARYT A to przesyłki o wymiarach:
MINIMUM - wymiary strony adresowej nie mogą być mniejsze niż 90 x 140 mm,
MAKSIMUM - żaden z wymiarów nie może przekroczyć: wysokość 20 mm, długość 325 mm, szerokość 230 mm.
GABARYT B to przesyłki o wymiarach:
MINIMUM - jeśli choć jeden z wymiarów przekracza wysokość grubość 20 mm lub długość 325 mm, lub szerokość 230 mm,
MAKSIMUM - suma długości, szerokości i wysokości (grubości) 900 mm, przy czym największy z tych wymiarów (długość) nie może przekroczyć 600 mm.


Wszystkie wymiary przyjmuje się z tolerancją +/- 2 mm.

W tłumaczeniu na język polski - jeśli nasza przesyłka ma wielkość pudełka po butach i wagę do 2 kg to idzie jako list. I naprawdę warto udowodnić Pani w okienku że to wiemy, bo one czasem starają się nam wmówić że jest inaczej. Niech sobie wezmą do łapki swoją miarke i zmierzą, jeśli wymiary są max.90cm (900mm) i nasza przesylka mieści się w wadze do 2 kg to zapłacimy na pewno mniej niż jakby to potraktować jako paczkę.
Dla porównania - przesyłka którą otrzymałam ważyła max.350 g, była gabarytu B - polecony zwykły kosztowałby 4,5 zł, wysłana jako paczka kosztowała 9,5 zł

NIE DAJCIE SOBIE WMAWIAĆ ŻE LIST MA WEJSĆ DO SKRZYNKI, to jest jedna wielka ściema. Jak list NAWET ZWYKŁY,NIE POLECONY jest za duży to oni zostawić muszą awizo że czeka przesyłka nierejestrowana gabarytowo za duża. I wielkość otworu skrzynki nie ma nic do wielkości listu."

wieczne problemy na poczcie...

11 wrz 2012 - 20:16:36

ja wysyłam sporo listów paczek i nigdy nie miałam problemów ,a często kopert są na maksa napakowane :)
widocznie kobietki tam pracujące są albo przed menopauzą albo po hehe

wieczne problemy na poczcie...

11 wrz 2012 - 20:24:34

Cytat
olikk513
ja wysyłam sporo listów paczek i nigdy nie miałam problemów ,a często kopert są na maksa napakowane :)
widocznie kobietki tam pracujące są albo przed menopauzą albo po hehe
cały czas jest tam jedna babka i chyba całe życie ma menopauze w takim razie ;D
Cytat
milusss
Strasznie mnie wkurza to ciągłe narzekanie!:P Moja mama pracuje na poczcie, wprawdzie nie jest 'panią z okienka', tylko kontrolerem, ale jest aniołem i totalnym zaprzeczeniem tego głupiego stereotypu ;)
Równie dobrze można się przyczepić do pań które sprzedają bilety w kasach PKP, albo do kwiaciarek, musiało paść na nieszczęsną pocztę? :P

też byś pewnie narzekała, gdyby ciągle ktoś Ci wymyślał problemy gdzie ich nie ma i kazał ponosić dużo większe koszty wysyłki... Ja nie mam złej opinii o poczcie ogółem, ale o tej na którą uczęszczam, bo jest najbliżej mojego miejsca zamieszkania. W pozostałych placówkach nie spotkałam się z niemiłą obsługą czy jakimiś wymysłami dot. pakowania paczek, tak więc wszystko zależy od pani, która siedzi przy okienku :P



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-09-11 20:39 przez monia91l.

zweryfikowana
Posty: 76
Ostrzeżenia: 1/5

wieczne problemy na poczcie...

08 paź 2012 - 00:38:26

Ja niestety także mam problemy na poczcie podczas wysylania paczek/listów.

Chodź u mnie rozchodzi sie o sposób pakowania, a dokładnie w co zapokowana jest paczka.

Dowiadywalam się dzowniąc na infolinię, że listem wyslana może byc paczka do 2 kg i lącznej dlugość max 90 cm ZAPAKOWANA ODPOWIEDNIO DO ZAWARTOŚCIE.


!!!!!!!!!!!!!I nie musi być w kopercie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Kiedyś jak głupia słuchałam tych Pan w okienku i moje paczki przepakowywałam w TE ICH NIESZCZĘSNE I DROGIE KOPERTY BĄBELKOWE.

P.S. Polecma kupić sobię większą ilość kopert bąbelkowych na allegro - te najmniejsze kosztują ok. 30 groszy

wieczne problemy na poczcie...

08 paź 2012 - 04:52:14

to u nas chyba jest poczta cudów... fakt gina paczuszki niektóre lub samemu trzeba chodzic sie o nie dopominac bo inaczej wracaja do nadawcy.... ale jezeli chodzi o wysylanie paczek, nawet tych wiekszych zawsze wysylam priorytetem poleronym lub eko... bardzo zadko pakuje w koperty, mam szary papier... ostatnio pake ubranek zapakowalam w duza reklamowke, kiedys kurtki 2 i kamizelke... reklamowke zakleilam tasma a pozniej papierem, dokladnie okleilam tasma (dosyc sporo jej bylo heheh), tak samo zrobilam w przypadku innej wysylki mialam czarna folie, a duzy gabaryt i rowniez czarna folie okeilam tasma i nadalam polecony... wymieniac by duzo, ale o ile kilka razy w tygodniu wysylam cos od poczatku tego roku o tyle nie mialam zadnego problemu...nie raz zdarzylo sie ze babeczki mi pomagaly zaklejac, fak musialam naskrobac tam oklejone przez nadawce, a wam szczerze wspolczuje:(

wieczne problemy na poczcie...

08 paź 2012 - 07:58:20

pracowałam na poczcie prawie 3 lata...a więc listy macie prawo wysłac jako list jezeli nie przekracze wage 2 kg.moze byc niewiadomo jaki "puszysty",duzy itp do 2kg moze isc jako list.ja do dzis pamietam klienta ktory przynosil ok 20szt listow poleconych w...kartonikach ! i wazyly po 1kg i on sobie zyczyl jako list,wiec musialam przyjmowac to jako list.co do gabarytu b...czasami nawet 1 pajacyk w kopercie tj gabaryt b poniewaz nieprzejdzie przez taka linijke(strasznie chuda),nie moga wam wtedy wpisac gabaryt a bo potem one zaplaca za doplate znaczkow,a wierzcie mi sprawdzaja listy czy sa dobrze oklejone znaczkami.
jak mam malo pieniazkow na wyslanie to ja czasami nawet przesylke pakuje w reklamowke,owijam tasma szarą.na to naklejam duza (na calosc) kartke bialego papieru,adresuje-dolny prawy rog odbiorca,gorny lewy róg nadawca zostawiam duzo miejsca na znaczki i na R -oznaczenie listu poleconego,na brzegach zaklejam przezroczysta tasma zeby ta kartka sie nie odkleila i wysylam bz problemu!!!!!!!!! i oszczedzam na kopercie babelkowej,ktore na poczcie sa strasznie drogie



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-10-08 08:01 przez karolinasplawska.

zweryfikowana
Moderator
Posty: 946

wieczne problemy na poczcie...

08 paź 2012 - 08:31:29

to wszystko zalezy od dobrej woli Pani z okienka, ja na tej samej poczcie wysyłam już od dawna i tylko u jednej Pani mam zawsze problem, ale też się zaznajomiłam z regulaminem i zawsze jej mówię, że jest napisane tak i tak i daje mi spokój. Kiedyś mi powiedziała, że list to jest tylko wtedy jak wysyłam kartkę z napisanym listem, w kopercie i że chyba to jest oczywiste :) ale gdy jej powiedziałam, ze w takim razie podziwiam tego kto pisze 2kg wiadomości, popatrzyła na mnie jak na idiotkę i dała spokój z łaską przyjęła moją "paczkę" (400g)

wieczne problemy na poczcie...

08 paź 2012 - 09:47:57

Dziewczyny kochane, ja to mam pania w okienku Anioła. Co bym nie przyniosla bierze wszystko i nigdy nie marudzi ha ha. A tak na serio nie raz miałam problemy z paniami w okienku, bo ta za mała, ta za duża, ta nie oklejona, a ta jeszcze co innego. Poczytałam również na stronach poczty o przesyłkach i trochę wiem i sie po prostu nie daję. Jeżeli nie mam racji to proszę pania w okienku o regulamin i niech mi udowodni że ona ma rację. Wtedy coś pod nosem pogada a i tak wyjdzie na moje. Nie raz kolejka za mną a ja nie popuszczę i jak klienci się zaczynają denerwować i krzyczeć....zawsze weżmie ode mnie przesyłkę:) Na pocztę można by było dużo narzekać. Ostatnio nawet robiłam reklamacje, bo zgubiła mi się przesyłka polecona za 7,50zł. Klientowi oddałam za przesyłke a z poczty dostałam 117zł za zagubiona przesyłke więc nie było żle. Ale powiedzcie jak moga się gubić przesyłki rejestrowane. Miałam praktykę na poczcie to przecież każdy polecony list był rejestrowany?Szkoda mi troche bo były w środku fajne ciuszki no ale cóż nic już nie zrobię:)

wieczne problemy na poczcie...

08 paź 2012 - 10:13:23

Ja na cale szczęscie mam super babki na poczcie czasem moze denerwujące jest to czekanie w kolejce ale kobiety niczego sie nie czepiaja ja np listy wysylam nie w kopercie tylko ubrania owijam papierem szarym oklejam ladnie z jednej strony tak by z drugiej moc napisac adresy i nbigdy sie nie czepialy jedynie co trzeba wtedy zrobic to porobic krzyzyki na laczeniach papieru z taśma i walnac swoje nazwisko ze by nie bylo ze ktos to rozpakuje nie pozadany np :)
Mnie to juz na poczcie znaja wiec jak nawet kolor wlosow zmienie to od razu to zauwazą :)

A ja na Twoim miejscu poprosilabym kierownika i zrobila awanture.

wieczne problemy na poczcie...

08 paź 2012 - 10:40:05

wiecie, przeczytałam tylko kilka postów i na więcej nie mam chęci. Zazwyczaj niestety klient nie zna przepisów, z przykrością trzeba to stwierdzić. Dziwię się tylko, że na prawdę istnieją jeszcze urzędy, w których pracują tacy asystenci. Ja przyznaję, że pracuję na poczcie. Bardzo dużo dostaję listów w gabarycie B i sama również takie wysyłam i to różnych urzędach.
Chcę wam niestety zmartwić ale przepsy mają zmienić i w liście faktycznie będą mogły być tylko dokumnety. Nie wiem jaką alternatywę wymyslą, żeby nie płacić za kilogramy. Nie zostało również powiedziane od kiedy te przepisy mają się zmienić.

•GABARYT A to przesyłki o wymiarach:
MINIMUM - wymiary strony adresowej nie mogą być mniejsze niż 90 x 140 mm,
MAKSIMUM - żaden z wymiarów nie może przekroczyć: wysokość 20 mm, długość 325 mm, szerokość 230 mm.

Jeśli pani w okienku nie pobierze opłaty zgodnej z cennikiem później sama z własnej kieszeni będzie musiała dopłacić różnicę ponieważ przessyłki są sprawdzane, ważone, mierzone itp...na dalszych etapach drogi....
Weźcie również to pod uwagę! Poza tym po to KTOŚ, nie pani w kienku, wymyślił ten cennik i te przepisy, żeby ich przestrzegać.
Może nie powinnam tego pisać ale jeśli macie jakieś problemy z panią w okienku to zawsze możecie NAPISAĆ do naczelnika danego urzędu i opisać sytuację. Naczelnik i zainteresowany pracownik będzie musiał odpowiedzieć na takie pisemko. Może to w końcu da tym paniom do myślenia...



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-10-08 10:46 przez ulalabs.

wieczne problemy na poczcie...

08 paź 2012 - 11:19:35

Witam, mnie też się czasem zdarza że jest jakiś problem z moją paczką-kolor taśmy, że obklejona nie tak itp. Nie mówiąc już o tym że sama otrzymałam rzecz zapakowaną w reklamówkę z Biedronki! No tak przeszło ale u mnie na poczcie absolutnie.
Pozdrawiam

zweryfikowana
Moderator
Posty: 946

wieczne problemy na poczcie...

08 paź 2012 - 11:30:18

no właśnie mi też zdarzyło się kilka razy dostać wysyłkę owiniętą tylko przezroczystą folią i to cienko, a sama kiedyś chciałam wysłać cos małego w pudełku po butach,paczką nie listem, to Pani mi odmówiła, bo pudełko musi być owinięte papierem.

zweryfikowana
Posty: 658
Ostrzeżenia: 2/5

wieczne problemy na poczcie...

08 paź 2012 - 18:13:09

No i skąd ja to znam ... myślałam, że tylko u mnie takie wstrętne babsko, a widzę, że wszędzie się znajdzie taka upierdliwa. Do mnie też się przyczepiła, że towarów handlowych się listami nie wysyła tylko paczkami (a była to jedna mała bluzeczka) no chora kobieta po prostu ! Ja na nią gały wywaliłam i mówię, że wszyscy tak wysyłają. A ona na to tak wszyscy wysyłają bo to taniej, a potem listonosz musi nosić takie paczki. No chyba za to noszeniu mu się płaci no tak czy nie ?? Jak paczkę wysyłam to tak samo miarką mierzy sprawdza wymiary czy aby nie za duża. Masakra jakaś, na szczęście inne Panie nie są już takie niemiłe choć zawsze jak idę na pocztę to jestem zestresowana na samą myśl, że zaraz ktoś się przyczepi, że to, że tamto :/ a chyba dzięki nam robotę mają :D szkoda słów

wieczne problemy na poczcie...

08 paź 2012 - 18:16:28

hmmm, ja na szczęście mam w porządku babeczkę na poczcie i żadnego czepiania nie ma, uff

wieczne problemy na poczcie...

08 paź 2012 - 18:23:52

Na jednej z poczt u mnie w mieście też jest takie głupie babsko :) Zawsze, ale to zawsze się do czegoś przyczepi. A to za małe dane,a to za duże, a to przesyłka za mała a to za duża (owijam sama w szary papier), albo niedokładnie zalepione, no ja pierniczę :) Na szczęście rzadko tam bywam, zwykle wysyłam gdzieindziej,ale jak tam jestem to zawsze wychodzę na maksa wkurzona. One tam za karę pracują czy co? :/

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Usuwanie przedmiotów