wymalowane dzieci! szok!!

wychodząc z takiego założenia jak powyższe powinniśmy małym dzieciom przekłuć nos, uszy, zrobić tatuaż, pofarbować włosy i na co dzień robić makijaż na plac zabaw nie zapominając o szpilkach i mini kieckach - aby później nie szalały z tym gdy mają lat 18-ście.

a czarne paznokcie to akurat kwestia subkultury a nie szaleństwa bo miało zabronione - dziewczyna słuchająca hip hop-u czy disco raczej nie przyodzieje skóry, nie pomaluje paznokci na czarno i nie przekłuje sobie brwi, wargi i nosa...

Dajcie spokój dzieci chcą się malować bo nas chcą naśladować , pamiętamsama jak byłam mała to chciałabyć dorosła lecz teraz tłumacze maluchom że nie na tym polega dorosłość i że szkoda czasu na malowanie paznokci tylko niech się cieszą dzieciństwem.

Cytat
Darmoszka
wychodząc z takiego założenia jak powyższe powinniśmy małym dzieciom przekłuć nos, uszy, zrobić tatuaż, pofarbować włosy i na co dzień robić makijaż na plac zabaw nie zapominając o szpilkach i mini kieckach - aby później nie szalały z tym gdy mają lat 18-ście.

a czarne paznokcie to akurat kwestia subkultury a nie szaleństwa bo miało zabronione - dziewczyna słuchająca hip hop-u czy disco raczej nie przyodzieje skóry, nie pomaluje paznokci na czarno i nie przekłuje sobie brwi, wargi i nosa...

mi mama też czasem malowała paznokcie, pamiętam jaka czułam się wtedy wyjątkowa, piękna i wogóle jak gwiazda czasem też jak mama była zajęta robiłam sobie pokryjomu makijaż, raz nawet jak mama nie widziała to poszłam na dwór w jej najlepszych szpilkach (małam ok 5lat) ale mimo tego nie wyrosłam na lampucerę, nie mam wytatułowanej twarzy, kolczykow w całym ciele, nie zwichnęło to mojej niewinności i nie popsuło dzieciństwa ani życia. Nie ma co świrować z powodu pazurków. Co innego malowanie twarzy małym dziewczynkom, co psuje ich cerę, lub zapuszczanie im zbyt długich włosów, które codziennie trzeba rozczesywać i narażać dziecko na niepotrzebne cierpienie, obciachem i skandalem są też wg mnie buciki na obcasie rozm 21 w zwyż, oraz dready u dziecka.

Cytat
alenka85
mi mama też czasem malowała paznokcie, pamiętam jaka czułam się wtedy wyjątkowa, piękna i wogóle jak gwiazda czasem też jak mama była zajęta robiłam sobie pokryjomu makijaż, raz nawet jak mama nie widziała to poszłam na dwór w jej najlepszych szpilkach (małam ok 5lat) ale mimo tego nie wyrosłam na lampucerę, nie mam wytatułowanej twarzy, kolczykow w całym ciele, nie zwichnęło to mojej niewinności i nie popsuło dzieciństwa ani życia. Nie ma co świrować z powodu pazurków. Co innego malowanie twarzy małym dziewczynkom, co psuje ich cerę, lub zapuszczanie im zbyt długich włosów, które codziennie trzeba rozczesywać i narażać dziecko na niepotrzebne cierpienie, obciachem i skandalem są też wg mnie buciki na obcasie rozm 21 w zwyż, oraz dready u dziecka.

darmoszka moja córka miała przebite uszki jak miała 7 miesięcy i to była bardzo dobra decyzja nie wiedziała nawet że je ma. teraz ma 9,5 roku piękne długie i zdrowe włosy i nie uważam, iż zrobiłam jej tym krzywdę

Ja osobiście wykorzystałam malowanie paznokci u mojej 4 latki jako element przetargowy w negocjacjach dotyczących obgryzania. Kupiłyśmy bardzo delikatny różowy lakierek i umówiłyśmy się na malowanie, pod warunkiem, że przed nim będę miała jej co poobcinać Jeśli pazurki będą obgryzione, nici z malowania. No i muszę wam powiedzieć, że udało się. A jak miała roczek też się zarzekałam, że jako dzieciakowi, nie pozwolę jej pazurków malować, jednak jest to taka frajda dla niej, że żal by byłoo odmówić:-)

Ale spięcie widzę

Moja córcia ma 3 latka i zawsze jak widzi,że maluję,to sama mi podstawia pazurki
Maznę jej jednego czy dwa i chodzi cała szczęśliwa pokazując wszystkim

Nie widzę w tym nic złego

Cytat
Ciachciachciarach

Cytat
Darmoszka
moja córka ma ponad 6 lat ale nie mam zamiaru mazać jej rak lakierami... będzie nastolatką to sobie pomaluje a na razie jest dzieckiem a nie panienką na wydaniu :/

i darujcie sobie teksty typu : zła matka, nie pozwala dziecku na coś naturalnego i bla bla bla.
Jak mi powie teraz że chce zrobić sobie tatuaż bo matka ma to również jej nie pozwolę.

Popieram w 100 %