kiedy sni sie zmarły....

Trzeba dać na msze i się modlić

mi sie cesto sni dziadek ktorego bardzo kochlam wtedy ide na cmentarz zapalic mu swieczke. ale ja lubie jak dziadek mi sie sni bo bardzo za nim bylam

ojejq... lzy plyna same..... ja nie mamtakich zjawisk.... nawet nie wiem co napisac....

Cytat
moniawp5
Trzeba dać na msze i się modlić

pomódl się za jego spokój,może tego potrzebuje.

Cytat
Diva1983

Cytat
moniawp5
Trzeba dać na msze i się modlić

dać na mszę....niestety takie realia nie uznaję modlitwy za pieniadze!



Do założycielki pomódl sie w samotności idz na grób....On jest teraz w innej rzeczywistości a Ty musisz zacząć zycie bez niego u boku kogoś innego...niestety na tym świecie nic Was nie połączy....módl się by Bóg pozwolił mu osiagnąć spokój by Cię nie nawiedzał....

Nie wierzylam w to nigdy, do czasu. Czesto mam kontakt z moja babcia , ktora kochalam nad zycie! ostrzega mnie czasami przed niebezpieczenstem!
sni mi sie np co sie na wydarzyc, wtedy poprostu zmieniam dzien............

duchy sa mozecie nie wierzyc, mialam kontakt i wiem co pisze mowie

nie boje sie ducha bo duch nic wam nie zrobi

Modlitwa za zmarłego to jest to czego on potrzebuje!!!I pamięci!!! Też nie wierzyłam w te "zabobony", dopoki nie zmarl moj wojek...czulam jego obecnosc w bardzo waznej dla mnie chwili i wiedzialam ze jest przy mnie, czesto odwiedzam jego grob rozmawiam bo wiem ze pamiec jest dla "nieobecnych" bardzo wazna. Kiedy tragicznie zmarla moja sasiadka tez mialam to uczucie obecnosci przy mnie kogos,(z ta roznica ze balam sie tego) wtedy bardzo madra osoba powiedziala mi-pomodl sie nawet w domu na glos....Od tej pory juz wiem ze jesli czuje czyjas obecnosc, sni mi sie ktos kogo juz z nami nie ma-trzeba sie pomodlic, isc na cmentarz, powspomminac...to ze nie ma ich cialem z nami nie znaczy ze nie ma ich "duchem"
A do zalozycielki watku-wspolczuje ci z calego serca, przezyc taka tragedie i potrafic podniesc glowe by zyc swiadczy o twojej sile!!!

niektórzy mówią że w trakcie snu człowiek przechodzi między innymi wymiarami. Moja babcia należała do grona szeptuch (kobiety które bardzo wierzą w przesądy znają się na czarach jak i potrafią odganiac te złe) kiedyś nawet uratowała mi życie jak byłam malutka miałam jakieś 2 latka i dostałam ataku silnej gorączki drgawek i innych ona wtedy zaczęła odganiac złe czary i pomogło po jakimś czasie - mama mi opowiadała. Jej również zmarł mąż i przychodził do niej w nocy z tym że on przychodził do niej na jawie jej dzieci śmiały sie z niej i mówiły że zmyśla aż do póki nie zobaczyły którejś nocy postury ojca leżącego obok ich matki. Zawsze mówiła by dokładnie słuchac zmarłego gdy przychodzi do ciebie gdyż nie przychodzi bez powodu. Któregoś dnia jak już babcia zmarła przyszła z dziadkiem do mojej cioci i tak co noc. Co się okazało brat cioci był bity i gnębiony przez takiego alkoholika z którym mieszkał a ponieważ był chory nie mógł uciec. Gdy moja matka i ciocia pojechały i go zabrały z tamtąd babcia już nie przychodziła. Mi również zmarł chłopak niebawem minie rok i jakiś czas temu też zaczął do mnie przychodzic bardzo natarczywie myślę że chciał bym poszła na grób bo jak w końcu tam poszłam jego wizyty ustały. Tak więc słuchaj bardzo dokładnie co chce ci powiedziec bo jeśli jego wizyty ostatnio są dośc częste to napewno nie bez powodu. Życzę powodzenia i bądź silna

Wiecie co im jestem starsza tym widze wiecej "smierci" wokol mnie...sasiedzi...rodzice bliskich mi osob...lufdzie mlodzi starsi....Moja babcia 97 letnia ktora umarlap ol roku temu bylap ierwsza Bardzo lbiska osoba ktora zmarla...do 19 roku zyciam ieszkala ze mna razem w pokoju takze wiecie--siostra-babcia i bog wie co w jednym....potem przpeprowadizla sie do Wawy....i zmarła w warszaiwe a ja bylam w swoim miesicie,,,stalam pod drzwiami Ojomu ok.9 rano 24 lutego pare min potem wyszedl lekarz ze przed paromam inutami zmarła...wyborazacie sobie co czulam i czuje...przeraza mnie mysl najgiorsza ze Mama mojak iedys odejdzie...a Nie jedni juz stracili Mame...jakie to wszystko kruche.... a ja tez slyszlam ze w snach mozemy siek ontaktowac z tamtym wymiarem...Czasem zmarli ostrzegaja...czasem zawiadamiaja o czyms...niekoniecznie na coz zlego---bo tak do tej pory sie utarło Np. mąz tej mojej prabaci czyli dziadek mojej mamy sni sie jej (tez nie zyje od jakis 30 lat) tylko jak ktos ma umrzec..przed smiercia babci o ktorej psize tez sie snil...przed msiercia mamy brata i matki tez sie snil...ale znowu jakis czas temu przysnilo sie mamie pelno umarlych i za chwile odstala dobra prace

Polecam książkę Carlosa Castanedy ' sztuka śnienia'.
Autor odradza kontakty ze zmarłymi podczas snu!

mój chlopak też zmarl.. wyjechał do irlandii..tam sie przewrócil..i zmarł.. było to ok 3 lata temu

zawsze mówie za niego wieczne odpoczywanie

ale tez mi sie sni ciesze sie w tedy


mowi mi to o pisał w sms jak pojechał ..że za mna tęskni ..

jeden mialam tylko sen..gdzie mnie przepraszam,ze tak mnie zostawil..zebym sie otrzasnela i zyla dalej...a kiedys sie spotkamy

czytalam kiedys ze zmarly we snie przychodzi gdy chce cos powiedziec

Moim zdaniem dziewczno poprostu nie potrafisz się odciąć od przeszłości i ze strachu o przyszłość bawisz się w hiromancję
Moim zdaniem idx do przyjaciółki ubierzcie się ładnie, idźcie do kina, poznaj nowych ludzi i pomysl że jak Ci się śni dracula to nie znaczy że wampiry chodzą po świecie

Podziwiam Cie, ja bym nie miała chęci do życia,stało by mi się obojętne a reczej bym je znienawidzila,taka juz jestem tak się przywiązuje

Cytat
benjamin
Polecam książkę Carlosa Castanedy ' sztuka śnienia'.
Autor odradza kontakty ze zmarłymi podczas snu!