Obecnie rozmawiamy o:

rozwód

gorący temat

srebrna biżuteria

23 minut temu

Rewelacyjne okna

godzinę temu

e-papieros

godzinę temu

nowoczesne przedszkole

dzisiaj o 9:26

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Trochę z desperacji i pod presją czasu zaprosiłam pewnego chłopaka na studniówkę. Bardzo nie chciałam z nim iść, ale wydawało mi się, że nie mam wyboru. I nagle po zaproszeniu go, okazało się, że mam trzech potencjalnych partnerów, z którymi chciałabym naprawdę pójść. Jest tylko problem - nie mam pojęcia w jaki sposób mogłabym cofnąć swoje zaproszenie. Wiem, że tego chłopaka to zaboli (podobno mu się bardzo podobam) i chciałabym zrobić to jak najdelikatniej. Pomocy, proszę.

niezweryfikowana
Posty: 34
Ostrzeżenia: 1/5

Co to znaczy "wydawało ci się, że nie masz wyboru"? Ktoś Cię zaszantażował? Jeśli nie chce się z kimś iść (a wręcz "bardzo nie chce" , jak piszesz), to się go nie zaprasza. Logiczne.

Chyba że teraz iśc na studniówkę bez osoby towarzyszącej to jakiś przypał? Nie wiem, sama byłam bez takiej osoby i nikt na mnie z tego powodu krzywo nie patrzył.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Co za numer mi wykręcił!