Spróbuj postawić się w sytuacji tej kobiety - żony twojego kochanka/partnera. Jak ty byś się czuła w takiej sytuacji? Chyba żadna z nas ni chciałaby znalec się w takiej sytuacji? A więc czy to fair robić takie coś drugiej kobiecie? Nie wiesz jak jest między nimi. Nie wiesz, czy nie jesteś kolejną naiwną, której mówi, że się rozwodzi. Mężczyźni czasem stosują takie sztuczki, żeby się zabawić. Czyimś kosztem. Nie mówię, że z twoim partnerem też tak na pewno jest. Ale należy mieć to na uwadze.
Poza tym pozostaje też kwestia jego adoptowanych dzieci. Po pierwsze, może w twoim życiu nadejść taki moment, kiedy będziesz chciała urodzić własne dzieci. Co wtedy? Będą dzieci twoje, nasze -czy jesteś na to gotowa?
Ponadto dzieci W OGÓLE sprawiają problemy wychowawcze, a co dopiero dzieci z adopcji, które być może mają za sobą jakieś nieprzyjemne przejścia? Nie mówię, że są gorsze od dzieci mających pełną rodzinę, ale różnie w życiu bywa. Myślę, że powinnaś rozważyć, czy jesteś gotowa na związek, życie z kimś kto ma taki bagaż za sobą.
W dodatku rozwodnik. Owszem, w dzisiejszych czasach mało kto nie jest po rozwodzie, ale mimo wszystko to już jest jakieś przejście.
W życiu bywają różne sytuacje i nie ma co skreślać faceta tylko dla tego, że nie ułożyło mu się w poprzednim związku. Jednak warto rozważyć, czy taka sytuacja ci odpowiada. Czy chcesz jego bagażu? Czy jesteś w stanie to zaakceptować? Pozostaje też kwestia jego intencji-czy traktuje cię poważnie, czy jak odskocznię od nieudanego małżeństwa.
Jeśli na prawdę się kochacie (jeszcze sobie tego nie wyznaliście, ale zakładam, że coś tam do siebie czujecie), jeśli będziecie ze sobą szczerzy to na pewno się ułoży.
Poza tym wydaje mi się, że sama powinnaś podjąć decyzję, ewentualnie porozmawiać z mamą/siostrą/przyjaciółką - kimś kto cię zna, kto zna sytuację, a nie podejmować decyzji tylko w oparciu o to, co powiedzą ci postronne osoby na forum.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2018-04-06 22:15 przez sophia101.