Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

odwołany ślub i powrót?

15 wrz 2017 - 20:55:19

Witam,

Zerwałem zareczyny,ślub na 3 miesiace przed (mieliśmy termin, sale, suknie i dj)
Lecz po tym zerwnaiu okropnie załuje że tak postapiłem i chciałbym wrocic do byłej.Nie przemyślałem swojej decyzji postapiłem pochopnie wiem że ja kocham.
Dzwoniłem przepraszałem, wysyłam kwiatki i nic nie chce sie ze mna spotkac jest zła wiadomo ma byc za co ale nurtuje mnie pytanie czy Ktos z was miał podobna historie?czy ze mna cos nie tak?Czy coś powrót jest realny?

Janek

odwołany ślub i powrót?

15 wrz 2017 - 21:07:07

To jest normalne, że po zakończeniu długiego związku jest Ci źle samemu i nagle zapominasz o wszystkich przykrościach, kłótniach, powodach rozstania, a miłe wspomnienia rozdzierają Ci serce. Skoro było aż tak źle żeby wszystko odwołać zaraz przed ślubem to co by się miało zmienić, żeby nagle po "restarcie" było lepiej? Przecież ona się nie stanie innym człowiekiem niż była do tej pory. Ty nie zmienisz nagle podejścia. Może na chwilę by było dobrze ale czy po czasie nie było by znowu tak samo? Pomyśl o wszystkim co było złe w tym związku, kiedy najdzie Cię tęsknota. Znajdź jakieś hobby, które Cię pochłonie, żeby o tym nie myśleć.

odwołany ślub i powrót?

15 wrz 2017 - 21:49:23

Jutro jest ślub mojej kuzynki, która pół roku wcześniej odwołała ślub, a mieli już wszystko zarezerwowane, około pół miesiąca przed wielkim wydarzeniem. Oboje podjęli taką decyzję i się rozeszli. Postanowili do siebie wrócić, no i czeka ich szczęśliwe zakończenie :) Może i dla Was jest nadzieja. Jeśli naprawdę ją kochasz i chcesz z nią być, to postaraj się osobiście z nią spotkać, a nie dzwoń ani nie wysyłaj kwiatków, bo to tylko strata czasu. Po prostu pogadaj z nią i walcz do końca.

odwołany ślub i powrót?

16 wrz 2017 - 10:32:42

Znalazłem sobie hobby lecz nie mogę o niej zapomnieć mały update udało mi się z nią porozmawiać wczoraj lecz powiedziała mi że może kiedyś mi wybaczy lecz teraz nie za dużo przeze mnie cierpiała ze nie może mi wybaczyć tego poniżenia bo mieszka
w małej wiosce i wszyscy wiedzieli o naszym ślubie a tu nagle nie ma go. Lecz też wiem że myśli o mnie o nas. Czy dać jej jakiś czas i spróbować? chciałem się spotkać pogadać z nią nie o ślubie nie o powrocie ale tak ogólnie lecz widzę że na to na razie nie ma szans.odpuscic czy walczyć?

Wogole z tonu rozmowy wynika że mnie nienawidzi zamieniła miłość na nienawiść a minęło niecałe 2 miesiące wiem że jest uczuciowa ale żeby tak mnie nienawidziec nie poznaje ja czy tak szybko jest to możliwe?
Zarzuca mi że nie byłem jej pewny a ona nie chce z taką osobą być tylko że ja ją zawsze kochałem i nigdy jej nie mówiłem że nie kochałem a i po zaręczynach mieliśmy kłótnie ja byłem na nią zły przez kilka tygodni ale widywaliśmy się i było ok a teraz twierdzi że jakbym ja kochal to nie byłbym tak obrażony długo widzę że próbuje wrzucić wszystko na mnie



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-09-16 10:41 przez janek1234.

odwołany ślub i powrót?

16 wrz 2017 - 20:33:20

miłosc i nienawisc to silne emocje i bardzo łatwo od jednego przejsc do drugiego. moj babcia powtarzała mi bo wyjsc to mozna za drzwi a jak chce sie byc z drugim czlowiekiem to trezeba sie 10000 razy zastanowic zanm podejmie sie decyzje o ozenku. wazny jest powód dlaczego zerwałes zareczyny bo jesli z błachego powodu to nie dziwie sie ze dziewczyna sie wkurza. to facet ma byc w zwiazku tym silniejszym i to wy faceci macie zapewniac bezpieczeństwo. nam kobietom troki od kaleson nie sa potrzebne i nianiczenie niedojrzałych piotrusiów panów

odwołany ślub i powrót?

16 wrz 2017 - 21:33:27

Tak to był blachy powód niestety

odwołany ślub i powrót?

16 wrz 2017 - 23:29:55

Według mnie nie jesteś jeszcze gotowy na małżeństwo.
Zaczekaj aż do tego dorośniesz bo następnym razem weźmiesz ślub a potem rozwiedziesz się z błachego powodu.
Pierwsza sprzeczka i już rozwód.
Dla mnie to nie pojęte co piszesz.
Małżeństwo to bycie z drugą osobą na dobre i na złe. Nie zawsze będzie kolorowo. Ważne by razem rozmawiać i rozwiązywać problemy a nie działać impulsywnie.
Nie dziwię się twojej byłej dziewczynie.
Zastanów się tylko jak byś się Ty czuł gdyby ona Cię zostawiła z błachego powodu.
Obyś nigdy tego nie musiał przeżywać.

odwołany ślub i powrót?

16 wrz 2017 - 23:57:19

Nie pozwoliłabym wrócić takiemu samcowi, to nie wyprawa do kina że można iść lub nie, na miejscu dziewczyny powiedziałabym arrivederci amore i nie wybaczyłabym takiej zniewagi, po latach można wybaczyć ale zaufanie do takiej osoby traci się na zawsze.

odwołany ślub i powrót?

17 wrz 2017 - 00:02:21

Dzieciak z Ciebie a nie dojrzały facet.

odwołany ślub i powrót?

17 wrz 2017 - 01:46:27

Daj sobie spokój i jej również. Skoro odwołałeś ślub to znaczy, że nie jesteś gotowy na małżeństwo. Możesz powiedzieć dziewczynie, że czekasz i chcesz wrócić, ale dla mnie sprawa wygląda na spaloną. Jak macie być jeszcze razem to może kiedyś do siebie wrócicie.

odwołany ślub i powrót?

17 wrz 2017 - 08:22:31

a wiesz może to i dobrze .
Grunt to z czasem człowiek zmądzeje .
wiesz ślub to nie wymiana skarpetek .
ja z mężem jestem już ładne parę lat choć pomylił sie przy ołtarzu ślubuję ci wolność zamiast wierność he he ,,
Jeśli dziewczyna twoja po spotkaniu z tobą tak podle rozmawiała a nie na spokojnie to dla mnie znaczy nie jest wata tego małżeństwa i będą zawsze konflikty .
dzisiejsza młodzież i młodzi ludzie nie wiedzą wogóle co to znaczy naprawdę wziąć ślub i żyć w związku ze wszystkimi wadami . Nie potrafią i nie maja żadnego przygotowania do małżeństwa byle jakiś pretekst to już rozwód,
Ja na twoim miejscu dobrze bym się zastanowiła czy CHCĘ tego małżeństwa.
Czy to nie było zbyt szybko .

odwołany ślub i powrót?

17 wrz 2017 - 09:38:17

Tak wtedy nie dorosłem do małżeństwa a teraz po tym czasie już jestem inny wiem że chce mieć rodzine dzieci ale to nie przekona mojej byłej do powrotu i zaufania mi boi się że postąpię podobnie nie wiem jak ja przekonać że jestem już innym facetem to chyba nie możliwe bo jak rozmowa czy wiadomością zobaczy że jestem inny. Nauczka na przyszłość żeby postępować inaczej rozsądniej.

odwołany ślub i powrót?

17 wrz 2017 - 10:50:21

jeżeli tobie naprawdę na niej zależy proponuję udać się do jej rodziców powiedzieć prawdę myślę że jej matka to zrozumie o ile wogóle jest kobietą normalną.
Po czym porozmawiać z nią a najlepiej przy nich wszystkich razem , kupić kwiaty dla matki i jej przeprosić za ten błąd nie byłeś gotowy nie byłeś w stanie udżwignąć tych obowiązków musisz się z tego wytłumaczyć.
Niestety trudne zadanie ale wtedy rodzice (mam nadzieję) zobaczą jak tobie naprawdę na niej zależy i być może utopią te żale . Spróbować zawsze można.

odwołany ślub i powrót?

17 wrz 2017 - 11:14:20

nie chciałbym mieszać do tego jej rodziców jej tata jest po 3 zawale mama srednio mnie lubiła w czasie naszego związku wytykała mi że kiedyś tam coś wiecej wypiłem i zataczałem sie zreszta ja o tym wcześniej myślałem by przyjechać do jej domu lecz była odwlekła mnie od tego zamiaru probowałem porozmawiać z jej siostrą ale powiedziała mi że nie ma wpływu na moją byłą, probówałem też przez najlepszą koleżankę ale powiedziała mi że była chce o mnie zapomnieć i nie chce mieć ze mną kontaktu chyba już wszystkie możliwości wyczerpałem.
Pozostaje czekać może kiedyś się odezwie, może upłyneło za mało czasu żeby te emocje opadły tak sobie to tłumaczę. Wysłałem jej smsa że będę na nią czekał i zawsze może sie do mnie odezwać.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-09-17 11:20 przez janek1234.

odwołany ślub i powrót?

17 wrz 2017 - 11:34:04

to skoro sprawy tak się mają. Nic na siłę .Daj sobie z tym spokój na pewno spotkasz lepszą połówkę jak ta .
Miłość niestety jest trudna no cóż.
Zajmuj się tym co lubisz korzystaj z życia póki można a na ślub przyjdzie zawsze pora .
Nie warto stawiać na swoim , z tego co tu opisujesz cała rodzinka jest nie warta abyś sobie marnował życia z nią i z jej rodzicami . Miłego dniabye



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-09-17 11:34 przez banach.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Mąż - klub go go