Internetowe randki czyli oczekiwania a rzeczywistość.

Cytat
Emirates777
Przystojniacy też są np. ja

Ja też mam za sobą kilkadziesiąt spotkań z facetami poznanymi przez internet. Bywały lepsze i gorsze,ale wszystkie ogólnie wspominam miło.
Aktualnie planuje ślub z moim narzeczonym, a jakże, poznanym przez internet Jesteśmy ze sobą prawie 4 lata i powiem Wam ,że chociaż wizualnie mi się nie podobał, to teraz nie żałuje swojej decyzji o tamtym spotkaniu.

Podziwiam Twoja wytrwałość i cierpliwość co do kolejnych randek bo ja bym dawno odpuściła. Raz się umówiłam przez portal randkowy. Facet po pół godzinie rozmowy zaproponował żeby pojechać w ustronne miejsce kiedy zapytałam po co odp że chciał by się poprzytulać... Może coś więcej. Dodam że nie dawałam mu żadnych sygnałów na ten temat. Następnego spotkania nie było z nim ani z żadnym innym poznamym w sieci. Nie wiem skąd biorą się tacy płytcy faceci

Wiem, że ten wątek jest trochę przestarzały ale ja swojego faceta poznałam dzięki aplikacji Kissograph Był pierwszym mężczyzną z którym zaczęłam tam pisać. Wyświetliliśmy się sobie dlatego, że mieliśmy wspólne zainteresowania, wiele nas łączyło. Na tamtą chwilę dzieliliśmy wspólne pasje takie jak podróżowanie, filmy dokumentalne i zdrowy tryb życia. Po bliższym poznaniu okazało się, że jeszcze więcej nas łączy! )

Dziewczyny, szczerze polecam aplikację Kissograph!

Moja mam ostatnio się zarejestrowała na portalu randkowym nie chce już dłużej być samotna co o tym myślicie może jej odradzić takie randki. Na chwilę obecną mama spotkała się już z jednym Panem i wydaje się być sympatyczny. <moderacja>spam

[b[/b]

Cytat
agata74
[b[/b]