Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

facet i dziecko

21 sty 2015 - 12:51:19

wiem ,że były już podobne wątki ale jednak napiszę o sobie... jestem z facetem 7 lat. on 26 ja 24 .niestety on zaczyna już przebąkiwać o dziecku a ja dzieci NIE CHCĘ! Kiedy się poznaliśmy chciałam i tu jest największy problem ,były rozmowy na ten temat oboje chcieliśmy ale przez ten czas trochę się pozmieniało.. poprostu mam inne cele w życiu niż śmierdzące pieluchy ,nieprzespane noce i zero wyjścia bo nie ma z kim zostawić dziecka. kocham go nie chcę się rozstawać ale nie widzę innego wyjscia z tej sytuacji bo żadne z nas nie ustąpi.on chce syna a mi niedobrze na myśl o zniszczonym ciele,9 miesiącach męki ,porodzie i całym tym cyrku z dzieckiem. tym bardziej ,że istnieje prawdopodobieństwo bliźniaków

facet i dziecko

21 sty 2015 - 12:55:09

Hoho, wybacz, ale pozostaje Ci wytłumaczyć to Twojemu mężczyźnie. Musicie sami dojść do porozumienia.

facet i dziecko

21 sty 2015 - 12:56:28

niestety nie wytłumaczę bo jak się poznaliśmy chciałam dzieci... on nie zrezygnuje a ja nie będę się męczyć całe życie z dzieckiem

facet i dziecko

21 sty 2015 - 13:01:11

Cytat
ty_mnie_ja_ciebie
niestety nie wytłumaczę bo jak się poznaliśmy chciałam dzieci... on nie zrezygnuje a ja nie będę się męczyć całe życie z dzieckiem

Postaw na swoje cele, a później pomyśl o dziecku- jeżeli faktycznie chcesz je mieć za X lat. Musicie jakoś dojść do porozumienia, jeżeli zależy Wam na sobie.

facet i dziecko

21 sty 2015 - 13:05:17

Myślę, że jak Cię kocha, to zrozumie. Tylko w sumie to zależy czy Ty NIGDY nie chcesz mieć dzieci, czy NA RAZIE nie chcesz mieć dzieci, bo to różnica.

facet i dziecko

21 sty 2015 - 13:06:04

dziecko to nie tylko śmierdzące pieluchy i zniszczone ciało po ciąży. Dziecko to decyzja na całe życie,a jak juz nie będzie twoich rodziców zostanie ci dziecko. Ja mam syna zdecydowaliśmy się na dziecko po 30-stce jak już znudziło nam się imprezowanie i dojrzeliśmy do tego aby mieć dziecko. Ciało po ciąży mogę stwierdzic że mam lepsze niż przed bo wyszcuplałam, etap nieprzespanych nocy to w naszym przypadku był tylko miesiąc a etap pieluch też juz się kończy. Kwestia wyjść równiez zawsze jest rozwiązywana po naszej myśli wystarcz tylko że odpowiednio wcześniej zorganizujemy opieke. Ale jeśli nie czujesz powołania do posiadania dzieci to się na nie nie decyduj bo wtedy będziesz nieszczęśliwa nie tylko Ty. Do takiej decyzji trzeba dojrzeć masz jeszcze czas.

niezweryfikowana
Posty: 4.611
Ostrzeżenia: 1/5

facet i dziecko

21 sty 2015 - 13:10:27

Rozmawiaj z nim. Jak nie bedzie porozumoenia, to sie rozstaniecie. A dziecko to nie koniec swiata. Moje ma 15 miesiecy. Sylwetke mam juz lepsza niz przed ciaza, mimo ze w ciazy przytylam ponad 20 kg. Pieluchy smierdza tylko jak jest kupa raz dziennie, nieprzespane noce- owszem, ale sie skoncza jak wyjda zeby. Czy te 9 miesiecy to meka? Nie czulam sie najlepiej, ciaze mualam zagrozona, ale meka tego nie nazwe. Nadrobilam wszystkie zaleglosci setialowo-towarzyskie, poniewaz mialam przymus odpoczynku.

Jak na mnie wymyslasz i dramatyzujesz. I to baaaardzo. A co do partnera, to czy on jest gotow zapewnic wszystkie warunki, w tym finansowe? Bo ja np mam alergika i jedna puszka jedynego mleka ktore mala moze jesc bez refundacji kosztuje ponad 100. Starcza na 5 dni. I to tylko mala krooelka w ogromnym morzi wydatkow

facet i dziecko

21 sty 2015 - 13:11:51

tu nie chodzi o to,że ja nie chcę teraz.ja nie chcę nigdy... i naprawde nie ruszają mnie teksty o starości i o tym,że wyglądacie lepiej po ciąży niż przed bo w to nie uwierzę.. mam nie jedną koleżankę z dzieckiem,dziećmi i widzę jak wygląda ich ciało,piersi mimo tego ,że bardzo się starały wyglądać dobrze.. nie chcę i nic mnie nie przekona poprostu przeszkadzałoby mi na codzień .nienawidzę być od kogoś uzależniona... nie wyjdę bo chore,bo za zimno bo marudzi... nie nie nie . myślę tylko w jaki sposób się rozstać bo naprawdę go kocham i nie była to łatwa decyzja

niezweryfikowana
Posty: 4.611
Ostrzeżenia: 1/5

facet i dziecko

21 sty 2015 - 13:13:39

A tak swoja droga, a zwiazek malzenski? Nic nie napisalas. W ciazy i po porodzie bedziesz zdana na jego laske, ja bym sie nie zgodzila na dziecko jako konkubina. Co jesli tacierzynstwo go przerosnie? Zostaniesz z dzieckiem na lodzie? Zona jest lepej ustawiona prawnie w takiej sytuacji niz konkubina

facet i dziecko

21 sty 2015 - 13:16:44

to nie chodzi o to czy żona czy nie i na czyjej łasce. ja nie chce bez dyskusyjnie. dzieci lubię ale tylko cudze

niezweryfikowana
Posty: 4.611
Ostrzeżenia: 1/5

facet i dziecko

21 sty 2015 - 13:19:45

Cytat
ty_mnie_ja_ciebie
tu nie chodzi o to,że ja nie chcę teraz.ja nie chcę nigdy... i naprawde nie ruszają mnie teksty o starości i o tym,że wyglądacie lepiej po ciąży niż przed bo w to nie uwierzę.. mam nie jedną koleżankę z dzieckiem,dziećmi i widzę jak wygląda ich ciało,piersi mimo tego ,że bardzo się starały wyglądać dobrze.. nie chcę i nic mnie nie przekona poprostu przeszkadzałoby mi na codzień .nienawidzę być od kogoś uzależniona... nie wyjdę bo chore,bo za zimno bo marudzi... nie nie nie . myślę tylko w jaki sposób się rozstać bo naprawdę go kocham i nie była to łatwa decyzja
moge ci focie pokazac. Piersi nie, ale brzuszka owszem. A zdjecia sylwetki juz pokazywalam w watku na szafie. Nie po to zeby przekonywac do dziecka, ale by pokazac, ze ciaza cie nie zniszczy jesli o siebie zadbasz. Teraz nie chcesz dziecka, ale po kilku latach moze sie to zmienic. Tez nigdy nie chcialam. Ciaza to byl szok. Ale najwiekszy strach w moim zyciu- ze moglabym tego malego klopsa nie miec. Najpocieszniejsze stworzenie ever. To nie zmienia faktu, ze powinnas rozmawiac z partnerem a nie z nami. Domyslam sie ze o tacierzynstwoe on nie ma zielonego pojecia.

facet i dziecko

21 sty 2015 - 13:20:23

Najpierw z nim porozmawiaj, być może on uszanuje to, że nie chcesz mieć dzieci. Pewnie nie od razu, ale daj mu szansę też oswoić się z tym wszystkim. Najpierw rozmowa, potem podejmuj decyzję, byś niczego nie żałowała.

facet i dziecko

21 sty 2015 - 13:22:08

Cytat
ty_mnie_ja_ciebie
tu nie chodzi o to,że ja nie chcę teraz.ja nie chcę nigdy... i naprawde nie ruszają mnie teksty o starości i o tym,że wyglądacie lepiej po ciąży niż przed bo w to nie uwierzę.. mam nie jedną koleżankę z dzieckiem,dziećmi i widzę jak wygląda ich ciało,piersi mimo tego ,że bardzo się starały wyglądać dobrze.. nie chcę i nic mnie nie przekona poprostu przeszkadzałoby mi na codzień .nienawidzę być od kogoś uzależniona... nie wyjdę bo chore,bo za zimno bo marudzi... nie nie nie . myślę tylko w jaki sposób się rozstać bo naprawdę go kocham i nie była to łatwa decyzja
ale jeśli już to wszystko wiesz i jesteś pewna czego chcesz to po co prosisz o radę. Jeśli Twoje potrzeby sa różne od potrzeb partnera to sytuacja jest prosta, musicie się rozstać. Poza tym nie wiesz jak to jest z ciążą, po ciąży i z dzieckiem bo tego nie przeszłaś a już wyrokujesz że to wszystko takie beee. Jeśli jesteś pewna tego co czujesz to zrób jak Ci serce podpowiada. Każdy żyje jak chce i nikomu nic do tego.

niezweryfikowana
Posty: 4.611
Ostrzeżenia: 1/5

facet i dziecko

21 sty 2015 - 13:23:49

No i 24 to jeszcze calkiem zielona. Na dzieci masz sporo czasu i na zmiane zdania. Nigdy nie mow nigdy. Wiesz co mialam w glowie jak mialam 24? Pstro. Z perspektywy czasu moge powiedziec, ze bylam glupia, naiwna i nic nie wiedzialam o zyciu. Pewnie za 5 lat powiem to samo o sobie dzisiejszej. Wiec sie nie zarzekaj.

facet i dziecko

21 sty 2015 - 13:24:09

nie nie uszanuje bo on marzy o dziecku ,chce je mieć a ja nie!!! nie i koniec bo dla mnie to przeszkoda w życiu i teraz i za kilka lat i nie próbujcie mnie przekonywać.pytanie było jak się rozstać a nie jak przekonać się do dziecka

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Jaki prezent dla chłopaka w rocznicę ?