Obecnie rozmawiamy o:

hurtownia elektryczna

gorący temat

szkoła nauki jazdy

wczoraj o 22:37

Angielski

wczoraj o 19:33

Otwarcie własnego biznesu

wczoraj o 18:57

transport i spedycja

wczoraj o 15:01

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Czy tak się zachowuje mąż?

01 sie 2014 - 12:57:53

Cytat
martonka
Może autorka wątku nie widzi tego, że za bardzo naciska faceta, za dużo wymaga, albo mąż nie może odnaleźć się w roli ojca?

Ale nikogo nie powinno obchodzić czy on daje rade, czy nadąża, itd, jeśli zdecydował się na założenie własnej rodziny. Nie on pierwszy, nie ostatni. Utrzymanie rodziny nie jest tylko na jego głowie, więc ten wysiłek odpada. A jeśli dla niego pobawienie się z dzieckiem 2 godziny dziennie to zbyt wielki wysiłek, no to sorry, słabeusz z niego i psioszka, a nie facet. Ma prawo od niego wymagać, tak ja pewnie on od niej wymaga, żeby obiad był i sprzątnięte. To już mój domysł, oczywiście, ale pewnie tak jest.

No nie wiem, ja nie jestem dla idiotów tolerancyjna, a teraz czas na mnie.

Czy tak się zachowuje mąż?

01 sie 2014 - 13:00:07

Nie wiem, autorka wątku przesądzi sama i sama podejmie decyzje nasze zdanie już zna:)

Czy tak się zachowuje mąż?

01 sie 2014 - 13:00:18

Cytat
Trendygirl91
Mam ten sam problem... Traktuje mnie jak śmiecia. Ja jestem tylko od zajmowania się dzieckiem, sprzątania itp. no i wiadomo do czego jeszcze. Mam już dość. Rozważam rozwód, ale boję się co będzie dalej. Mam tylko 23 lata
Dasz rade jesli bedziesz naprawde chciała.Ju z jest plus bo rozwazasz rozwod ,masz dopiero 23 lata jak piszesz ,całe zycie przed tobą dasz rade ,masz prawo byc szczesliwa.Bardzo ci tego zyczę.
Dziewczyny ja miałam takiego ojca i puzniej takiego faceta .Nie warto nawet nad nimi sie zastanawiac.On nagle nie zacznie cie autorko watku szanowac skoro juz tego niema.On nawet ma gdzies swoje własne dziecko ,bo skazuje jena takie zycie .Mozna kogos nie kochac ,ale mozna szanowac jako człowieka i nie byc agresywnym .tu niema ani szacunku a ni miłosci.I jak napisałam nie rob tego błędu nie bierz winy na siebie ,nie okarżaj sie ze to twoja wina ,zapewno mu na tym zalezy bo zazwyczaj tak jest.To on jest winny tylko i wyłacznie ,bo na takie cos niema wytłumaczenia .To kawał gnoja jest i zawsze taki będzie .A jesli o troche wolnosci jak piszesz?Owszem kazdy ma prawo do chwili wolnosci jak i on tak i ty.Tylko ze zanim skorzysta z tej chwili to trzeba najpierw ,swoje obowiązki domowe zrobic ,zadbac o dom ,o wszystko a puzniej dopiero wymagac .



Zmieniany 3 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-08-01 13:10 przez filipekkrol.

Czy tak się zachowuje mąż?

01 sie 2014 - 13:07:30

Moje małżeństwo też przechodziło kryzys i choć nie było w nim alkoholu, to były inne, zgubne rozrywki. rozmawiałam, błagałam, prosiłam, groziłam, nic nie pomagało. Nie chciał słuchać, nie chciał iśc ze mną do specjalisty, poprawiał się na dwa, trzy dni, a potem znów to samo. Dwa lata męczarni... W końcu, mimo resztek uczuć, postanowiłam odejść i postawiłam sprawę jasno, bo nie chciałam, żeby dziecko patrzyło na to użeranie się ze sobą. I wtedy coś sobie przemyślał i zaczął nad sobą pracować. Jesteśmy razem, oboje pracujemy nad sobą. Nie mówię tego, jako pociechę, u autorki może być inaczej. Trzeba na spokojnie porozmawiać, bez wyrzutów, bez prania brudów i postawić sprawę jasno - facet, albo się zmieniasz, albo kończymy nasz związek.

Czy tak się zachowuje mąż?

01 sie 2014 - 13:13:17

Do tych minusów powinien być dołączany komentarz, bo rozumiem, że ktoś ze mną się zgadza bądź nie, ale nie umiem zinterpretować ostatniego zminusowania mojej wypowiedzi...

Czy tak się zachowuje mąż?

01 sie 2014 - 13:20:37

mój chlopak mial podobnie, balowal co dzien, nic w domu nie pomagal, krzyczal na mnie ze sie czepiam i wogole. ale jak wyprowadzilam sie na pół roku, to teraz traktuje mnie jak królową angielską. dało mu w kośc. juz znów mieszkam 8 miesięcy z nim i nie ma żadnych baletów czy pijaństwa. Rozłąka go zmieniła.

Czy tak się zachowuje mąż?

01 sie 2014 - 13:52:31

to jest po prostu gówniarz nie mąż. jeszcze troche i cie zdradzi, bo z tego co piszesz to zmierza w złą strone... porozmawiaj z nim powaznie i mow tylko o konkretach ze albo sie zmieni i bedziecei zyc jak normalna rodzina ,albo niech koledzy zastapia mu rodzine. krotko kochana bo meczysz sie i trzeba cos z tym w koncu zrobic. Corka jest dla Ciebie najwazniejsza i rob to co dla Was bedzie najlepsze. pozdrawiam :-*

Czy tak się zachowuje mąż?

01 sie 2014 - 14:01:37

Ja Ci powiem tak. Jesteście małżeństwem, więc wszelkie decyzje o wyprowadzce/rozwodzie są bardzo trudne. Wiem i rozumem. ALE, problem Wasz będzie się pogłębiać z dnia na dzień. Z miesiąca na miesiąc. Pomyśl o dziecku. Teraz może nie wszystko rozumieć, ale wszystko obserwuje na dobrą sprawę. W przyszłości Twój maluch będzie mieć spaczone wyobrażenie o rodzinie. Będzie myślało w przyszłości, że tak zachowuje się mąż w stosunku do żony. Nie chcemy tego, prawda?

Moja rada - rozwód i wyprowadzka od tego Pana. Pomyśl tylko i wyłącznie o sobie i dziecku. O przyszłości.

Czy tak się zachowuje mąż?

02 sie 2014 - 01:43:56

Nie przasadzasz. Nie rozumiem jak majac dziecko może je tak olewać, co to za ojciec. Ale jestescie małżeństwem, najpierw musicie razem spróbowac naprawić wszystko a nie odrazu rozwód...

Czy tak się zachowuje mąż?

02 sie 2014 - 02:02:14

Mnie zawsze bawi jak facet grozi, że zabierze dziecko. Załóżmy, że zabrał to dziecko... i co? Imprezki się skończą, bo ktoś musi się nim zajmować. Już to widzę!

niezweryfikowana
Posty: 4.611
Ostrzeżenia: 1/5

Czy tak się zachowuje mąż?

02 sie 2014 - 07:16:53

Cytat
smalerka
tylko że ja już z nim rozmawiałam z milion razy... i jeśli jest poprawa to na tydzień góra, do pierwszej imprezy :/ nie powiem on małą kocha i się z nią bawi, ona też go uwielbia, ale to się dzieje wtedy kiedy jemu pasuje i ma ochotę akurat posiedzieć w domu. Z tymże pracuje dużo i mamy jeszcze dużą działkę także na podwórku ma też dużo pracy, ale on nawet nie chce tego pogodzić. Kiedyś w nerwach powiedziałam że chce rozwodu to mi tylko powiedział że się na pewno nie wyprowadzi a jak ja chce to mi grosza nie da bo ja formalnie zarabiam więcej i mi jeszcze dziecko zabierze... wiem że to było w nerwach ale ja czegoś takiego nie zapomnę. Jak mamy akurat te dobre dni to jest kochany jak wcześniej, ale to trwa góra tydzień i znowu coś odwala.
bardzo wątpię, by potrafił zabrać ci dziecko. Oj bardzo bardzo. To raczej ty mu ją potrafisz zabrać. on chyb nie potraktował twoich słów o rozwodzie poważnie, więc może warto coś zrobić w tym kierunku, by wiedział, że to na poważnie

Czy tak się zachowuje mąż?

02 sie 2014 - 07:39:03

jestem facetem czytelem twoj problem dobrze radza dziewczyny ja niewyobrazam sobie abys dalej ciagla ta farse rob podobnie jak on on czegos chce a ty na odwrot szlak go bedzie trafial ze go olewasz pokazuj ze jusz ci nanim niezalerzy jest duzo facetow coby z dzieckiem wzieli pod swoj dach jestem facetem ale on to dupek smiec niewartny twoich lez

niezweryfikowana
Posty: 4.611
Ostrzeżenia: 1/5

Czy tak się zachowuje mąż?

02 sie 2014 - 07:58:52

Cytat
Rocka_Rolla
Mnie zawsze bawi jak facet grozi, że zabierze dziecko. Załóżmy, że zabrał to dziecko... i co? Imprezki się skończą, bo ktoś musi się nim zajmować. Już to widzę!
no dokładnie. Jak następnym razem tak powie, zaproponuj mu, żeby sie nią zajął 3 dni, a ty sobie zrobisz wakacje. Już na 2 dzień zaczniesz dostawać rozpaczliwe telefony "kochanie, wróć"

niezweryfikowana
Posty: 61
Ostrzeżenia: 1/5

Czy tak się zachowuje mąż?

02 sie 2014 - 08:23:44

Ze swojego doświadczenia, najbardziej pokrzywdzone będzie dziecko .
Miałam takiego ojca ...

zweryfikowana
Posty: 468
Ostrzeżenia: 1/5

Czy tak się zachowuje mąż?

02 sie 2014 - 08:28:10

przestań robić co kol wiek w domu skończ z obiadami chyba ze dla siebie i dziecka a jego olewaj ciepłym moczem i traktuj jak powietrze zobaczysz ile wytrzyma jak chcesz o tym pogadac to zapraszam na pw ja tez miałam kryzyz małżenski jak sie syn urodził ale wyszlismy z tego

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Kręci z inną?