gorący temat
dzisiaj o 19:02
dzisiaj o 18:57
dzisiaj o 18:41
dzisiaj o 18:28
dzisiaj o 18:17
28.02 o 3:25
23.10 o 14:13
Scholl velvet smooth? - opinie o pilnikach
22.03 o 8:57
jak malować paznokcie? pomocy!
15.01 o 17:44
Naturhouse opinie- korzystałyście?
22.11 o 10:12
28.02 o 21:39
moje zakochanie
moje zakochanie
dziewczyny pomóżcie mi...
byłam na weselu, na którym poznałam idealnego chłopaka, pisalismy na gg, spotkalismy się... i niestety nasz kontakt się urwał pisał ze ejst zajęty itp, a ja niestety zakochałam si,ę w nim, cąły cza so nim myślę... jutro bd 3 tygodnie jak tak dłużej pisaliśmy... czy bd dobre jak ja mu takie coś wyślę?
Hej
Przepraszam , że pisze, ale musze Ci coś powiedzieć….
Czy potrafię żyć bez Ciebie? Cały czas zadaje sobie to pytanie…. Wiem, że to jest niemożliwe, a zwłaszcza, gdy czytam Twój tekst z naszej-klasy…. Już Ci pisze o co chodzi..
Ostatnie 3 tygodnie były dla mnie straszne… zero rozmów z Tobą . Cały czas myślę o Tobie- zastanawiam się co robisz, jak spędzasz czas…
Nie mogę słuchać piosenek, gdzie występuję miłość, bo myślę o Tobie…
Skończę może na tym… powiem Ci na koniec, że nie liczę na wiele, ale nie chce żeby przez to skończyła się nasza znajomość (chociaż już jej prawie nie ma)… wiem, że to dla Ciebie może być ,,dziwne” i ,,niezrozumiałe”….
Zakończe cytatem:
,, Kochać to także umieć się rozstać. Umieć pozwolić komuś odejść, nawet jeśli darzy się go wielkim uczuciem. Miłość jest zaprzeczeniem egoizmu, zaborczości, jest skierowaniem się ku drugiej osobie, jest pragnieniem przede wszystkim jej szczęścia, czasem wbrew własnemu.”
moje zakochanie
Szkoda mi Ciebie, ale nie bądź naiwna. Postaraj się o Nim zapomnieć. Widzisz,że koleś nie chce mieć z Tobą żadnego kontaktu. Oczywiście możesz mu cos napisać, ale tak po koleżeńsku, np. co słychać i że chcialabys żebyście dalej pisali,ale nic więcej. Bez cytatów itp. Napsizesz mu,że Go kochasz, On się spłoszy,bo ma panne i napewno nic z tego.
moje zakochanie
Trochę melodramatyczne, raczej się przestraszy.
moje zakochanie
ale z tego co wiem on nie ma dziewczyny ...
moje zakochanie
A ja myslę, że to nie zakochanie tylko zauroczenie.. Nie pisz mu tak, bo go spłoszysz.
moje zakochanie
Cytat
Gaabunia
ale z tego co wiem on nie ma dziewczyny ...
Aha, bo ja zrozumiałam,że napisałaś,że jest zajęty, to że ma panienke. Hmm... ale to nic nie zmienia...
moje zakochanie
Jeśli coś ma być, to będzie. Wiesz, pisze, że jest zajęty a znaczyć to może tyle, że albo chce Cię spławić, albo naprawdę jest mega zajęty. Nie narzucaj się, nie podawaj na tacy, bo jeśli nic nie wypali będziesz mieć żal do siebie, że byłaś żałosna i się upokorzyłaś. Z tą miłością to poczekaj, na razie to tylko zauroczenie, chociaż wydaje Ci się, że coś więcej.
moje zakochanie
Skoro lubisz wchodzić między wódkę a zakąskę...
No to skoro napisał Ci, że jest zajęty a okazuje się, że jednak nie ma dziewczyny to pomyśl...
Widocznie chciał Cię spławić.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-08-17 22:04 przez martuuus.
moje zakochanie
zawsze lepiej być delikatną i działać w "białych rękawiczkach"
moje zakochanie
ja bym Ci radziła napisać coś w stylu " Hej co tam u Ciebie słychać?? żyjesz tam jeszcze?? może byśmy się kiedyś spotkali i pogadali (piszesz gdzie tam chcesz kino/park itd) czekam na odp papa" jeśli Ci nie odpisze to go olej i postaraj sie o nim zapomnieć pozdrawiam i trzymam kciuki
moje zakochanie
każdy facet po czyms takim zsika się w majtki ze strachu, lepiej daj spokój, im mniej bedziesz dążyć do kontaktu tym lepiej bo może on wtedy się pobudzi, a jak nie to znaczy, że nie ma o co walczyć, naprawdę
faceci w gruncie rzeczy mają proste i trzeźwe myślenie, takie slowa [Czy potrafię żyć bez Ciebie? (...)Wiem, że to jest niemożliwe] brzmią dla niego jak groźba, każdy psycholog Ci to powie [no chyba, że ten egzemplarz jest rozmarzonym poetą-myślicielem, w co wątpię ]
jesli już koniecznie kontakt - to normalny, przyjacielski, może spotkanie? to lepsze wyjście
moje zakochanie
wysłałam mu wiadomość na gg: czemu ostatnio sie nie pojawia na gg, jesli przez moją osobę to zrozumiem i ze nie bd go już nękać...