Obecnie rozmawiamy o:

Budowa domu

gorący temat

Treningi i dieta keto

dzisiaj o 14:02

Pediatra Kielce

dzisiaj o 13:29

Ginekolog Rzeszów

dzisiaj o 13:28

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Mam problem ze związkiem

20 kwi 2014 - 22:47:49

Cytat
Zuosnica
Cytat
xperia123
Cytat
Zuosnica
No to co masz za problem, ubierz się, nałóż make up i jedź i bawcie się razem. Ciekawa jestem swoją drogą co za klub jest dzisiaj otwarty, bo u mnie wszystko pozamykane na trzy spusty.
Nie mam możliwości po prostu.
-Jest już megapóźno
-Mam nieogar totalny, łącznie z nie najświeższymi włosami, więc ogarnięcie zajęłoby sporo
-Nie chcę, żeby jego siostra pomyślała sobie, że lecę na złamanie karku, byleby tylko z nim być w klubie.
Łatwo Ci przychodzi szukanie wymówek, to na pewno. W takim razie wyj w poduszkę i gryź paznokcie jeśli 22 to dla Ciebie "megapózno" a nie najświeższe włosy to powód, dla którego rezygnujesz z imprezy z chłopakiem.
40 km doliczasz? może jesteś bardziej szalona niż ja, ale dla mnie zbieranie się na imprezę o tej godzinie i dojazd na 1 w nocy to nie jest najlepsza organizacja ;p

Mam problem ze związkiem

20 kwi 2014 - 22:48:30

Cytat
Zuosnica
Cytat
xperia123
Cytat
Zuosnica
No to co masz za problem, ubierz się, nałóż make up i jedź i bawcie się razem. Ciekawa jestem swoją drogą co za klub jest dzisiaj otwarty, bo u mnie wszystko pozamykane na trzy spusty.
Nie mam możliwości po prostu.
-Jest już megapóźno
-Mam nieogar totalny, łącznie z nie najświeższymi włosami, więc ogarnięcie zajęłoby sporo
-Nie chcę, żeby jego siostra pomyślała sobie, że lecę na złamanie karku, byleby tylko z nim być w klubie.
Łatwo Ci przychodzi szukanie wymówek, to na pewno. W takim razie wyj w poduszkę i gryź paznokcie jeśli 22 to dla Ciebie "megapózno" a nie najświeższe włosy to powód, dla którego rezygnujesz z imprezy z chłopakiem.
mnie koleżanki wyciągały o 1 w nocy na impreze i dawało się radę :D
Cytat
xperia123
Cytat
Zuosnica
Cytat
xperia123
Cytat
Zuosnica
No to co masz za problem, ubierz się, nałóż make up i jedź i bawcie się razem. Ciekawa jestem swoją drogą co za klub jest dzisiaj otwarty, bo u mnie wszystko pozamykane na trzy spusty.
Nie mam możliwości po prostu.
-Jest już megapóźno
-Mam nieogar totalny, łącznie z nie najświeższymi włosami, więc ogarnięcie zajęłoby sporo
-Nie chcę, żeby jego siostra pomyślała sobie, że lecę na złamanie karku, byleby tylko z nim być w klubie.
Łatwo Ci przychodzi szukanie wymówek, to na pewno. W takim razie wyj w poduszkę i gryź paznokcie jeśli 22 to dla Ciebie "megapózno" a nie najświeższe włosy to powód, dla którego rezygnujesz z imprezy z chłopakiem.
40 km doliczasz? może jesteś bardziej szalona niż ja, ale dla mnie zbieranie się na imprezę o tej godzinie i dojazd na 1 w nocy to nie jest najlepsza organizacja ;p
dlatego że Ty nie umiesz się zorganizować to w imię tego on ma siedzieć w domu? takie imprezy na spotnanie są najlepsze :P



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-04-20 22:50 przez mariczkam.

Mam problem ze związkiem

20 kwi 2014 - 22:52:23

Dziecinada!

Mam problem ze związkiem

20 kwi 2014 - 22:57:30

Rozumiem, ze Wasi faceci łażą po klubach i Wy nie macie z tym problemu?

Mam problem ze związkiem

20 kwi 2014 - 22:59:29

Cytat
xperia123
Rozumiem, ze Wasi faceci łażą po klubach i Wy nie macie z tym problemu?
Ale przecież on zapytał czy idziesz z nim, więc o co i do kogo masz pretensje? Możesz mieć je tylko do siebie, że nie chciało Ci się na prędce ogarnąć a teraz on się dobrze bawi a Ty zamulasz w domu.

Mam problem ze związkiem

20 kwi 2014 - 23:02:41

Cytat
Zuosnica
Cytat
xperia123
Rozumiem, ze Wasi faceci łażą po klubach i Wy nie macie z tym problemu?
Ale przecież on zapytał czy idziesz z nim, więc o co i do kogo masz pretensje? Możesz mieć je tylko do siebie, że nie chciało Ci się na prędce ogarnąć a teraz on się dobrze bawi a Ty zamulasz w domu.
Zapytał, ale jestem pewna, że miał swiadomość, że mieszkamy kawałek od siebie, od paru dni umawialiśmy się dopiero na wtorek i zapewne nie wypali dziś ze mną.

Mam problem ze związkiem

20 kwi 2014 - 23:03:15

Cytat
xperia123
Rozumiem, ze Wasi faceci łażą po klubach i Wy nie macie z tym problemu?
nie łażą tylko wychodzą ze znajomymi...ja też wychodzę czasem bez męża

Mam problem ze związkiem

20 kwi 2014 - 23:05:46

czy ty w ogóle ufasz swojemu facetowi???


bo mam wrażenie, że kompletnie


nawet w tym, ze zapytał się, czy jedziesz z nim na impreze doszukujesz sie "podstepu", że wiedzial, ze mieszkacie dosc daleko od siebie i pewnie nie wypali.


nie moglabym być z kimś takim jak ty.

Mam problem ze związkiem

20 kwi 2014 - 23:11:22

Cytat
inviolable
czy ty w ogóle ufasz swojemu facetowi???


bo mam wrażenie, że kompletnie


nawet w tym, ze zapytał się, czy jedziesz z nim na impreze doszukujesz sie "podstepu", że wiedzial, ze mieszkacie dosc daleko od siebie i pewnie nie wypali.


nie moglabym być z kimś takim jak ty.
Gdybym mu nie ufała to robiłabym wszystko, żeby w ogóle nie wyszedł. A nie powiedziałam mu słowem, że ma nie iść.
Po prostu przyznaję - nie przepadam za takim jego clubbingiem ;p

Mam problem ze związkiem

20 kwi 2014 - 23:12:33

No i w czym problem bo nie widzę? Siedzisz w dresie, widziec się z nim nie chcesz, więc o co kaman? Trzeba było się pomalowac, wyciagnac laczki i iść z nimi.

Mam problem ze związkiem

20 kwi 2014 - 23:15:13

Cytat
xperia123
Cytat
inviolable
czy ty w ogóle ufasz swojemu facetowi???


bo mam wrażenie, że kompletnie


nawet w tym, ze zapytał się, czy jedziesz z nim na impreze doszukujesz sie "podstepu", że wiedzial, ze mieszkacie dosc daleko od siebie i pewnie nie wypali.


nie moglabym być z kimś takim jak ty.
Gdybym mu nie ufała to robiłabym wszystko, żeby w ogóle nie wyszedł. A nie powiedziałam mu słowem, że ma nie iść.
Po prostu przyznaję - nie przepadam za takim jego clubbingiem ;p



skoro mu ufasz to o co jesteś zła?

że się dobrze bawi? że miło spędza czas bez ciebie?


wolałabys zeby sie kisił w domu i zamulal tak jak ty? zeby powiedzial: ty nie jedziesz to ja tez? co ty byś w ogole chciala w tej sytuacji? jak byś chciała aby on się zachował w tym momencie?

Mam problem ze związkiem

20 kwi 2014 - 23:18:17

Cytat
inviolable
Cytat
xperia123
Cytat
inviolable
czy ty w ogóle ufasz swojemu facetowi???


bo mam wrażenie, że kompletnie


nawet w tym, ze zapytał się, czy jedziesz z nim na impreze doszukujesz sie "podstepu", że wiedzial, ze mieszkacie dosc daleko od siebie i pewnie nie wypali.


nie moglabym być z kimś takim jak ty.
Gdybym mu nie ufała to robiłabym wszystko, żeby w ogóle nie wyszedł. A nie powiedziałam mu słowem, że ma nie iść.
Po prostu przyznaję - nie przepadam za takim jego clubbingiem ;p



skoro mu ufasz to o co jesteś zła?

że się dobrze bawi? że miło spędza czas bez ciebie?


wolałabys zeby sie kisił w domu i zamulal tak jak ty? zeby powiedzial: ty nie jedziesz to ja tez? co ty byś w ogole chciala w tej sytuacji? jak byś chciała aby on się zachował w tym momencie?
Tak, bo argumentuje to tym, że on to w ogóóóle nie miał ochoty i to siostra tak sie uparła i go wyciągnęła. Nie wiem, odbieram to jako jakąś ściemę, bo gdyby rzeczywiście tak nie chciał to by nie poszedł.

Mam problem ze związkiem

20 kwi 2014 - 23:21:40

xperia123 - no to nie miał ochoty ale poszedł bo go siostra wymęczyła aby poszedł.I CO Z TEGO?

Nie chciał ale poszedł - i co w związku z tym pytam, bo nie czaję?


najwyzej to on będzie się beznadziejnie bawił i zmarnuje wieczór, on będzie zły na siebie ze dal sie wyciagnac, a nie ty, więc dalej nie rozumiem gdzie tu jest problem dla ciebie?

Mam problem ze związkiem

20 kwi 2014 - 23:24:49

Cytat
inviolable
xperia123 - no to nie miał ochoty ale poszedł bo go siostra wymęczyła aby poszedł.I CO Z TEGO?

Nie chciał ale poszedł - i co w związku z tym pytam, bo nie czaję?


najwyzej to on będzie się beznadziejnie bawił i zmarnuje wieczór, on będzie zły na siebie ze dal sie wyciagnac, a nie ty, więc dalej nie rozumiem gdzie tu jest problem dla ciebie?
Inviolable - ja wiem, że masz rację! ;) (nie wiem, czy to pierwszy krok do sukcesu czy nie, haha ;D)
Ale ja taka już jestem... wiem, że istnieje naprawdę sporo związków, gdzie ludzie mają takie same podejście do sprawy - imprezują tylko razem, nie robią tak, że jedna osoba się bawi, druga siedzi w domu, ale żeby się nie zamykać zupełnie to jak najbardziej - chłopak z kumplami na piwo, dziewczyna z koleżankami winko.

Żałuję, że mój chłopak ma inne podejście od mojego. Ale nie będę szukać innego, tylko z powodu jakiejś różnicy, bo kocham go niesamowicie...

Mam problem ze związkiem

20 kwi 2014 - 23:28:37

no i prawidłowo!

wez sobie kąpiel, odpręż się, wyspij, a jutro do sytuacji podejdz ze spokojem i uśmiechem.

i nie denerwuj sie o takie rzeczy, dopoki faceta wyjscia sa w granicach normy (a nie imprezowanie non stop) bo naprawdę szkoda czasu i związku na takie głupoty.


mam nadzieje, ze kolejne wyjscie faceta przyjmiesz z wiekszym spokojem, powodzenia :)

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Sposoby na... upartego faceta.