Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

zweryfikowana
Posty: 591
Ostrzeżenia: 1/5

Czy moge go jeszcze odzyskac??

15 sie 2009 - 12:22:10

nie umiem byc obojetna ................ nigdy nie umialam...........

ale chyba najwyzsza pora sie tego nauczyc..................

Cytat
taoteo
a może sobie tylko wmawiasz ze to milosc... tak tak wiem bedziesz teraz sie klocic ze nie

wiedz ze to nie pierwszy i nie ostatni. Skoro małżeństwa gdzie obydwoje sie kochali bardzo mocno,jedno ginie,albo odchodzi ... pomyśl jaka to strata i ból!!!!!!!!!!!!! ale ta druga osoba często potrafi znaleźć sobie pare,nową miłość... wiec skoncz rozpaczać tutaj tylko rusz d*** i idź na spacer,albo na piwo z koleżankami.



:)))



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-08-15 12:23 przez klaudia1d.

Czy moge go jeszcze odzyskac??

15 sie 2009 - 12:26:13

on nie może być z kobietą, która kłamie - starokawalerskie zasady, każda kłamie, makijaż to też ukrywanie prawdy

stoisz przed nim i ryczysz, to Ci powie, że jeszcze się spotkacie, pogadacie itp.

odda Ci rzeczy - warto je odzyskać? Bo ja w takiej sytuacji kiedyś byłam i nie odebrałam w "wyznaczonym terminie" - poszłam kilka tygodni później, jak już mocno stałam na nogach i nie robiłam z siebie ofiary bez godności

zweryfikowana
Posty: 591
Ostrzeżenia: 1/5

Czy moge go jeszcze odzyskac??

15 sie 2009 - 12:29:16

i ja chyba tez taj zrobie ,bo nie dam rady....

alebo nalykam sie jakis srodkow na uspokojenie.....


ja wiem,ze kazdy klamie, on tez klamie swoja mame, kolegow itd...


jeszcze zebym ja go klamala z jakimis powaznymi sprawami, ale to byly glupoty



ake jak to on uwaza... nie ma maych,czy duzych klamst, sa tylko klamstwa, ktorych on nienawidzi...

Czy moge go jeszcze odzyskac??

15 sie 2009 - 12:31:36

Ty niczemu winna nie jesteś, to z nim nie jest do końca dobrze ze tak się zachowuje.
Dziwie się, że pozwoliłaś się tak traktować, dziwie się ze facet może tak traktować dziewczynę.

zweryfikowana
Posty: 591
Ostrzeżenia: 1/5

Czy moge go jeszcze odzyskac??

15 sie 2009 - 12:33:59

ja sie sama sobie dziwie,ze placze i chce dostac od niego szanse.....

ale tak mocno jescze nikogo nie kochalam, dla nikogo tyle nie poswiecilam, zeby teraz odstawiac mnie z kwitkiem.....

Czy moge go jeszcze odzyskac??

15 sie 2009 - 12:36:09

najwyższy czas żeby ktoś poświęcał się dla Ciebie

Czy moge go jeszcze odzyskac??

15 sie 2009 - 12:38:30

Cytat
klaudia1d
a na pytani dlaczego chce sie zobaczyc we wtorek... powiedzial,ze zawsze bedzie o mnie dbal , bo duzo dla niego znacze.... i zawsze bedzie mi pomagal jak bedzie mi zle.....

Gdybyś dużo znaczy nie traktowałby Cie tak.
Miej w dupie jego pomoc i jego dbanie.
Będąc razem nie potrafił zadbac a teraz chce sie za to brac?

Niech się trzyma z dala od Ciebie a ty od niego, głowa do gory :)
I po co ta szansa? Znowu bedzie tak jak było...
Uwierz, że nie warto dalej tego ciągnąć,
im szybciej z tym skończysz tym szybciej zapomnisz
i uodpornisz sie na niego



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-08-15 12:45 przez pegi.

Czy moge go jeszcze odzyskac??

15 sie 2009 - 12:41:45

jadę do rodziców na obiad, więc muszę się zbierać, ale powiem jeszcze jedno...

On nienawidzi kłamstwa, ale sam kłamie; zachowuje się jak rozkapryszony dzieciak, wcale się nie kryje z tym, że nie spełniasz jego wygórowanych wymagań. Masz być idealna według jego szablonu - no to on wtedy się zastanowi i może Cię zaszczyci swoją przychylnością (bo nie miłością - pamiętasz? nie kocha się za coś, kocha się mimo wszystko)

A Ty masz być idealna według własnego szablonu, bo w udawanej wersji i tak długo nie wytrzymasz. Do niego nie masz co się dostosowywać, bo on dziś jest, jutro nie ma. Facet strzela focha, a Ty szalejesz w rozpaczy - to nie jest dobry plan na życie.

POMYŚL SAMA - na jakie fajne rzeczy mogłabyś wykorzystać ten czas i energię, którą marnujesz na szarpanie z facetem niedojrzałym do niczego?

zweryfikowana
Posty: 591
Ostrzeżenia: 1/5

Czy moge go jeszcze odzyskac??

15 sie 2009 - 12:41:57

:)))
nie moge mu zarzucic,ze mi nie pomagal jak mialam problem, bo zawsze pomagal, ale dostarczal tez duzo bolu i lez.....

Czy moge go jeszcze odzyskac??

15 sie 2009 - 12:42:19

...



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-08-16 11:17 przez ruda102010.

zweryfikowana
Posty: 591
Ostrzeżenia: 1/5

Czy moge go jeszcze odzyskac??

15 sie 2009 - 12:45:19

Cytat
betulek
jadę do rodziców na obiad, więc muszę się zbierać, ale powiem jeszcze jedno...

On nienawidzi kłamstwa, ale sam kłamie; zachowuje się jak rozkapryszony dzieciak, wcale się nie kryje z tym, że nie spełniasz jego wygórowanych wymagań. Masz być idealna według jego szablonu - no to on wtedy się zastanowi i może Cię zaszczyci swoją przychylnością (bo nie miłością - pamiętasz? nie kocha się za coś, kocha się mimo wszystko)

A Ty masz być idealna według własnego szablonu, bo w udawanej wersji i tak długo nie wytrzymasz. Do niego nie masz co się dostosowywać, bo on dziś jest, jutro nie ma. Facet strzela focha, a Ty szalejesz w rozpaczy - to nie jest dobry plan na życie.

POMYŚL SAMA - na jakie fajne rzeczy mogłabyś wykorzystać ten czas i energię, którą marnujesz na szarpanie z facetem niedojrzałym do niczego?


szczere i mocne slowa..... musze sobue wszystko plrzemyslec..... nie myslec tylko o dobrych rzezczach, cechach i wspomnieniach.... ale o wadach, strachu i agresji....
on sie bal,ze ja go bede przewalac jak jego poprzednie laski....... ja nic zlego nie robilam....

i zawsze sie buntowalam,jak on chcial mnie zmieniac....
:(



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-08-18 09:34 przez klaudia1d.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

którą kupić ?