Kompleks a chłopak

hej dziewczyny.
Dość cieżko mi o tym pisać ale muszę się wyżalić komuś i moze uslyszec kilka budujacych slow

Od zawsze mialam kompleks małych piersi. Chlopacy, pozniej faceci krytykowali ze dyska etc. Moze nie jest totalnie plaska bo te " B' mam ale zawsze mialam kolezanki z wiekszym biustem i przy nich wypadalam blado.
Naprawde bylo to moim wielkim kompleksem az spotkalam moje aktualnego chlopaka. Podbudowal mnie mocno ze sa idealne etc. Ciagle mowil ze jestem piekna. Dzieki temu sie wyleczylam z kompleksu.
Do pewnego momentu...
przez przypadek znalazlam na komputerze chlopaka filmik porno z babką ktora miala monstualne, wielkie piersi. Zeby nie klamac to wielkości pilek do nogi. :S
Troche mnie to zdolowalo. On mowil ze nie wiedzial co to za filmik i pobral nie wiedzac co na nim jest.
No mniejsza z tym. Pozniej czesto sobie zartowal tekstami o kobietach z duzymi piersiami " oooo zobacz moją dziesiąteczka idzie." i się smmial. WIem ze to bylo w zartach.
Ale dzisiaj w nocy powiedzial mi ze jest mu przykro bo mnie tak mocno kocha ale jednak podobaja mu sie bardziej duze piersi. Zalamalo mnie to totalne. Pozniej mowil ze moje sa idealne bo ja jestem ukochana osoba i nie zamienilby ich. Ale to nie zmienia faktu ze podobaja mu sie wieksze. Jaki w tym sens?
Jestem zalamana psychicznie. Caly ten czas mnie oklamywal. Mowil ze woli takie mniejsze niz wieksze. Dziewczyny ja sobie z tym nieradze. Nienawidze tej meskiej populacji. Tylko cycki i du*a się liczy. Bylam jego pierwsza partnerką seksualna. Kiedys zapragnie wiekszych a wtedy co?
Po co on mi to mowil (((

Nie wiem sama co mam ze soba zrobic...

ty sie ciesz ze jest szczery


ja tez mam malutkie i mojemu ponoć sie podobają, i wiem ze zwraca uwage na wieksze, ale nie rusza mnie to.

to są tylko faceci odpuść.zobaczą fajną laskę z dużymi to dostają świra na punkcie dużych cycków, zobaczą mała chudzinkę z małym biustem to za chwile im się odmienia. Skoro powiedział,że Twoje są idealne to czym się martwisz ??

Boże ludzie to teraz cycki są najważniejsze w związku ? gdzie miłość, szacunek ...

ja też mam b, schudłam więc i piersi mniejsze , ale mój chłopak lubi bardzo chude dziewczyny w normalnymi piersiami. Więc na Twoim miejscu też mi by było przykro... Chodź ja nie mogę przytyć nigdy bo na moje koleżanki, które ważą 50 kg mówi, że są grube

dizewczyny. ja wiem ze to nie jest nic mega waznego ale czuje sie beznadziejnie wiedzac ze wolalby mnie z wiekszymi.

Plakac mi sie chce.
zreszta wolalabybm zyc w blogiej nieswiadomosci niz znac brutalna prawde...

Cytat
inez007
ja też mam b, schudłam więc i piersi mniejsze , ale mój chłopak lubi bardzo chude dziewczyny w normalnymi piersiami. Więc na Twoim miejscu też mi by było przykro... Chodź ja nie mogę przytyć nigdy bo na moje koleżanki, które ważą 50 kg mówi, że są grube

Powiedz mu,że te duże szybko tracą kształt i jędrność,więc z małymi nie jest tak zle
Zresztą to facet zawsze bedzie na to zwracac uwage.To,że jest z Toba nie znaczy,że nie bedzie patrzył na inne piersi

ja też mam baardzo małe piersi to mój największy kompleks:/ ale mój narzeczony akceptuje mnie w 100% nigdy nie sprawił mi przykrości z tego powodu, chociaż pewnie wolałby gdybym miała większy biust... wiadomo piersi to jeden z atrybutów bokiety. mój woli moje pośladki, wręcz je uwielbia. i nawet mi kiedyś powiedział, że nie można mieć wszystkiego, przeważnie jak kobieta ma ładne piersi to ma kiepski tyłek i odwrotnie. ps przecież powiedział że Cie kocha

Ja wlasnie nie chce tak. Chce byc najpiekniejsza dla niego.

Powinnam byc sama do konca zycia. Nie chce sobie szargać nerwów z tym gatunkiem.
Z drugiej strony kocham...


Faceci sa beznadziejni

To Ty je masz zaakceptować, a nie Twój facet. Chyba większość facetów woli większe piersi ( nie mówię o balonach ) od takich malutkich rodzynek. Ale skoro nas kochają to znaczy, że nas akceptują. Nikt nie jest idealny..

Cytat
agniesza0906

Cytat
inez007
ja też mam b, schudłam więc i piersi mniejsze , ale mój chłopak lubi bardzo chude dziewczyny w normalnymi piersiami. Więc na Twoim miejscu też mi by było przykro... Chodź ja nie mogę przytyć nigdy bo na moje koleżanki, które ważą 50 kg mówi, że są grube

to niech kupi sobie wieszak...

bardzo Ci współczuję, też by mnie to zabolało, niepotrzebnie mówił te pierdoły, to było całkowicie zbędne! oczywiste, że teraz nie będziesz chciała się rozebrać itd.. ;/ ciężko jest potem się znowu przełamać..

Sam Ci przecież mówi, że Cię kocha taką jaka jesteś więc nie bierz sobie do serca tego, że mu się większe piersi podobają bo do normalne. Jeśli by Cię w przyszłości zostawił bo masz niby małe piersi to masz się dziewczyno centralnie cieszyć, że nie jesteś już więcej z idiotą
Poza tym, możesz to wszystko obrócić, może to on ma coś małego?
Jest ideałem czy jak? Facetów czasami trzeba poukładać bo od tych filmików dostępnych w necie czasem im się w głowach przewraca.

mam na to samo.. tylko, że moj L. zawsze mowi że moje ( mam 70B chyba) sa dla niego w sam raz a jakbym miala duze to byloby zle. ostatnio nawet nie dugo na nie gail i stwierdził, że wcle nie sa takie male :p mimo to mam nadal oogomny komplks i mi wstyd gdy on sciga mi stanik ahh mam jakas fobie