czy to mozliwe?

ja poznałam takiego chłopaka na fotka.pl jak jeszcze miałam tam konto napisał pierwszy. . . trochę tam w prywatnych wiadom popisaliśmy, a później przeszliśmy na gg ) 7 mies. później się spotkaliśmy i było fajnie ) ja mam tak że jak kogoś nie znam na żywo to za bardzo rozmowna nie jestem ale on cały czas "nadawał" aż mi się śmiać czasami z niego chciało Nie jesteśmy parą czy coś, ale wszystko wskazuje na to że może i kiedys tak będzie mamy do siebie 50 km, ale to nie byłby jakiś problem, bo od tego roku uczę się w tym samym mieście co on tylko najgorzej że jak mi się baaardzo podobał to było dobrze, a później siostra mówiła że jest brzydki itp [niefotogeniczny jest oOo, bo na zdjęciach nie wychodzi za fajnie] i mi niestety trochę przeszło :/ tylko że jak później zobaczyła go w realu to stwierdziła że jest ładny ehh ale postanowiłam że dam mu szansę bo mu w obecnej chwili okropnie zależy

Cytat
xagness
ja poznałam takiego chłopaka na fotka.pl jak jeszcze miałam tam konto napisał pierwszy. . . trochę tam w prywatnych wiadom popisaliśmy, a później przeszliśmy na gg ) 7 mies. później się spotkaliśmy i było fajnie ) ja mam tak że jak kogoś nie znam na żywo to za bardzo rozmowna nie jestem ale on cały czas "nadawał" aż mi się śmiać czasami z niego chciało Nie jesteśmy parą czy coś, ale wszystko wskazuje na to że może i kiedys tak będzie mamy do siebie 50 km, ale to nie byłby jakiś problem, bo od tego roku uczę się w tym samym mieście co on tylko najgorzej że jak mi się baaardzo podobał to było dobrze, a później siostra mówiła że jest brzydki itp [niefotogeniczny jest oOo, bo na zdjęciach nie wychodzi za fajnie] i mi niestety trochę przeszło :/ tylko że jak później zobaczyła go w realu to stwierdziła że jest ładny ehh ale postanowiłam że dam mu szansę bo mu w obecnej chwili okropnie zależy

Hmmm... ja ze swoim też się przez neta poznaliśmy xD, Dokładniej to on pierwszy napisał, przez rok rozmawialiśmy na gg, potem się spotykaliśmy na wymianę filmów;D. Ale jakoś się rozeszło po kościach. Po jakimś czasie(paru miesiącach) zaczęliśmy znów ze sobą rozmawiać, a później spotykać. I tak już prawie 3lata jesteśmy razem;D i mam nadzieje, że tak już zostanie ;D

Cytat
Magdziszek
Hmmm... ja ze swoim też się przez neta poznaliśmy xD, Dokładniej to on pierwszy napisał, przez rok rozmawialiśmy na gg, potem się spotykaliśmy na wymianę filmów;D. Ale jakoś się rozeszło po kościach. Po jakimś czasie(paru miesiącach) zaczęliśmy znów ze sobą rozmawiać, a później spotykać. I tak już prawie 3lata jesteśmy razem;D i mam nadzieje, że tak już zostanie ;D

Ja mojego narzeczonego poznałam przez internetI razem już trzy lata.

Cytat
wstydMIzaWaS

Cytat
Magdziszek
Hmmm... ja ze swoim też się przez neta poznaliśmy xD, Dokładniej to on pierwszy napisał, przez rok rozmawialiśmy na gg, potem się spotykaliśmy na wymianę filmów;D. Ale jakoś się rozeszło po kościach. Po jakimś czasie(paru miesiącach) zaczęliśmy znów ze sobą rozmawiać, a później spotykać. I tak już prawie 3lata jesteśmy razem;D i mam nadzieje, że tak już zostanie ;D

właśnie, ale jak długo można utzymywać znajomość przez ekran?
bo u mnie to trwa pół roku i jakoś nie mogę się przełamać

po 3 dniach to za szybko
wtedy nie wiadomo czy warto

Cytat
wstydMIzaWaS

Cytat
kaplenz
Czemu nie? wczoraj chyba z setka szafowiczek była gotowa iść na całość z Kashmirem wątek był fascynujący

może ale to nie to samo;-)

Jak się chce spotkać z kimś po trzech dniach to znaczy że się czuje że warto To był pierwszy facet z którym chciałam się na żywo spotkać i było warto. Był pierwszym i ostatnim a za rok ślub

Cytat
Kasja_23

Cytat
wstydMIzaWaS

Cytat
kaplenz
Czemu nie? wczoraj chyba z setka szafowiczek była gotowa iść na całość z Kashmirem wątek był fascynujący

może ale to nie to samo;-)

z Kashmirem ?? bleeeeeeeeeeeeeeeee.......wolałabym sie zgolić na łyso : D

Treść posta została usunięta automatycznie

Cytat
kaplenz
Czemu nie? wczoraj chyba z setka szafowiczek była gotowa iść na całość z Kashmirem wątek był fascynujący

mysle ze to moze byc zauroczenie. milosc raczej nie.

czy ja wiem w końcu poznajesz tego kogoś w sferze umysłu i to jest wiele

Oczywiście, że można, też tak kiedyś miałam

Pewnie,że można
Ja swojego Narzeczonego poznałam przez internet Przez ok. 9 miesiecy rozmawialismy tylko przez internet no i telefon
Coś do niego czulam,ale dzielilo nas ponad 80 km Ja jeszcze w gimnazjum bylam Spotkalismy sie w Rynku pod Mcdonaldem i pojechaliśmy do ZOO =D
Ta randka byla najgorsza w naszym zyciu =D Oboje jacys tacy zawstydzeni i w ogole Ale jakoś powoli poszło
Teraz 3 września miną 4 lata od kiedy jesteśmy razem Planujemy ślub, domek , dzieci
Mieszkamy razem i jest cudownie Życze Wam powodzenia!