Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Skomentuj
<-- 1 2 ... 3 4 5 6 7 8
niezweryfikowana
Posty: 528
Ostrzeżenia: 4/5

trudna sytuacja ...

06 sie 2009 - 17:25:27

Cytat
Kasja_23
Cytat
natka88
Cytat
Kasja_23
ja bym sie wkurzyła jakby moj facet dwa tyg przed wymarzonymi wakacjami oznajmił mi ze jednak nie jedziemy bo jego rodzice jakis kredyt na mieszkanie wzieli....wiadomo chwała im za pomoc ale nie wiadomo czy pozniej bedzie was stac na wycieczke.... skoro pisalas ze odkladaliscie. pozniej sie okaze ze nie bedziecie mogli pojechac bo dziecko, pozniej nie bo kryzys , pozniej nie bo cos tam....zawsze sie znajdzie jakis problem... wiec moim zdaniem powinnas tupnac noga i powiedziec ze jedziecie, ze marzylas o tej wycieczce, nakupowalas rzeczy i koniec.... a jak on taki jest to uwazaj bo czytajac to stwierdzam ze jest jakims maminsynkiem ktory slowo rodzicow uwaza za swiete.....


"bo jego rodzice JAKIŚ kredyt na mieszkanie wzięli" rozbawiłas mnie tym tekstem:) wiesz co i ile znaczy ten jakis kredyt?:) zapewniam Cie ze duzo!

wiem jaki to kredyt, zreszta nie moge wyrazic swojego zdania ?;) pozatym kto im kazal brac ten kredyt?? moim zdaniem pewnie nie raz wypomną jej ze to dzieki nim maja mieszkanie itp :]


będa wypominać . mogę się o to założyć.
Cytat
OFFelia
jest bardzo proste rozwiązanie całej tej sytuacji. jesli na prawde sie kochacie i zalezy Wam na sobie - weźcie slub, odetnijcie sie od rodzicow i sprobujcie sami sobie zapracowac na splate tego mieszkania. Wtedy Ty jestes w komfortowej sytuacji bo nie zawdzieczasz nic rodzicom swojego chlopaka i masz swoj wklad - nie maja wtedy prawa nic Ci wyrzucac. Tu jest tylko jeden haczyk - musisz byc pewna, ze Twoj chlopak poprze Cie w kazdej sytuacji, nawet jesli trzeba bedzie sie sprzeciwic rodzicom. Wtedy zyjecie razem, na wlasna reke - bez udzialu osob trzecich.

Jesli chodzi o wyjazd - moze niektorym wydaje sie, ze jezeli tak bardzo chcesz jechac to jestes niewdzieczna. Ale patrzac z drugiej strony - tak realnie - mieszkanie jest dla Twojego chlopaka - nie dla Ciebie. Z tego co piszesz, jego rodzice w ogole Cie nie znaja, nawet nie starają się polubic. Myslisz wiec, ze mieszkanie kupuja dla WAS? Nie wydaje mi sie... Owszem - moze bedziecie kiedys razem na stale i wtedy mieszkanie jest wspolne, ale na dzienn dzisiejszy nic co od nich "dostajesz" nie moze byc Twoja wlasnoscia. Jesli rzeczywiscie wiec zapracowalas na te wakacje - jedz. Ja bym sie nie zawahala - to Twoje oszczednosci, Twoje plany. Mieszkanie zawsze powoli mozna urzadzic, ale na Twoim miejscu zrobilabym to dopiero wtedy jak bede pewna, ze moj wklad nie pojdzie na marne. Czy jezeli w tej chwili ni emozesz dojsc do porozumienia z chlopakiem jestes pewna, ze jesli zaczniesz z nim "budowac dom" to za chwile się to nie rozsypie? Bo rodzice mu postawia ultimatum "zostaw ją, albo..."? Kto jest dla niego wazniejszy? Z kim wiaze swoja przyszlosc?

Przemysl to...


a co jeżeli za rok np. nie bedziecie razem ?. będzie kazał tobie się wyprowadzić i nic nie bedziesz miała z tego mieszkania . tak jak juz tu wczesniej pisali ,,oni kupili jemu to mieszkanie , nie wam , nie tobie " udanych wakacji.


ps. jeżeli to twoje 4000 zl to jedź chociażby sama ;]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-08-06 17:31 przez inka170594.

trudna sytuacja ...

06 sie 2009 - 17:32:44

Wiesz co a mnie sie ta sytuacja dosc dziwna wydaje. Bo rodzice twojego chlopaka biora kredyt na mieszkanie dla was wiec glupio moze to wygladac jak nagle pojedziecie na wakacje. Po prostu ja bym sie glupio czula z mysla ze ktos wywala ciezkie pieniadze na mieszkanie dla mnie i sie zadluza a ja sobie jade na krete. Mysle ze lepiej przeznaczyc piniadze na urzadzenie mieszkania a na wkaacje pojechac gdzies blizej i taniej. Mam zdanie jak twoj chlopak:P Tylko nie rozumiem wlasnie tego ze co nie wiedzieliscie wczesniej o mieszkaniu? Skoro wczesniej nie mial nic przeciwko twoj chlopak?

niezweryfikowana
Posty: 528
Ostrzeżenia: 4/5

trudna sytuacja ...

06 sie 2009 - 17:35:46

Cytat
OlkaG
Wiesz co a mnie sie ta sytuacja dosc dziwna wydaje. Bo rodzice twojego chlopaka biora kredyt na mieszkanie dla was wiec glupio moze to wygladac jak nagle pojedziecie na wakacje. Po prostu ja bym sie glupio czula z mysla ze ktos wywala ciezkie pieniadze na mieszkanie dla mnie i sie zadluza a ja sobie jade na krete. Mysle ze lepiej przeznaczyc piniadze na urzadzenie mieszkania a na wkaacje pojechac gdzies blizej i taniej. Mam zdanie jak twoj chlopak:P Tylko nie rozumiem wlasnie tego ze co nie wiedzieliscie wczesniej o mieszkaniu? Skoro wczesniej nie mial nic przeciwko twoj chlopak?

po pierwsze to dla tych rodziców nei są to ciężkie pieniądze , ponieważ jak pisała autorka ,,mają duzo kasy ".
po drugie jej chłopak nie ma zdania ,,przeznaczyc ta kase na mieszkanie bo to sie przyda " tylko ,, bo tatuś zrobił krzywa minę i będzie zadowolony jak kupimy cos za te pieniądze"

trudna sytuacja ...

06 sie 2009 - 17:36:38

Cytat
euterpe
wg mnie jesteś trochę niewdzięczna i chciałabyś mieć wszystko na raz, za darmo. dostaniecie mieszkanie od jego rodziców, jego babcia da wam kasę na urządzenie, a wasz wkład gdzie?(a właściwie to Twój, bo jego rodzina robi to za niego). jakoś z Twojej strony nie widzę starania się o wspólne dobro, a jedynie o własne. pokrzywdzona bo nie ma wakacji na Krecie... skoro jak sama mówisz jeszcze nie raz Twój chłopak zarobi 4 tys. to może przełóżcie wakacje na za rok? co się odwlecze to nie uciecze. nie można mieć wszystkiego na raz.
moim zdaniem powinnaś być wdzięczna teściom, że wam sprawili taki prezent, a nie jeszcze wybrzydzać.
takie jest moje zdanie.

Jestem tego samego zdania! gdyby rodzice mi kupili mieszkanie to bym z radosci skakala. Chociaz z drugiej strony tez powinien sluchac i zwracac uwage na Ciebie. Ale w tej sytuacji sama bym zrezygnowala z wakacji. Na nie mozna pojechac zawsze!
Cytat
moniczkka
zapytaj co jest dla niego ważniejsze, kaprys jego rodziców czy to ze spelni twoje marzenie o wakacjach...

Jaki kaprys rodzicow ona ich powinna po nogach calowac.

Ja i moj maz zyjemy w dwoch pokochach w domu mojej mamy do tego dziecko pokoje sa malutkie bo to poddasze. Dalabym wszystko za wlasne mieszkanie!!!!! A ona tylko o swoich wakacjach. Na wakacje maja cale zycie.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-08-06 17:40 przez nataluskaaa.

trudna sytuacja ...

06 sie 2009 - 17:49:01

Cytat
kkaren
Niech TERAZ Twoi rodzice za to zafunduja wam wakacje, bo kupno mieszaknia to naprawde wydatek i niech tak Wam to zrekompensują, POZDRAWIAM CIEPLUTKO

nie kazdych rodzicow stac na taki prezent mozesz miec biednych kochajacych rodzicow i pustych kasiastych tesciow i do tego bardzo oschłych

trudna sytuacja ...

06 sie 2009 - 17:53:33

Cytat
milena_decor
przecież z tego co piszesz to sama odkładałaś na te wakację,ciężko pracując.Nie rozumiem najerzdżania typu niewdzięczna i takie tam,przecież póki co to oni kupili mieszkanie tylko synowi tak??????? za co ona ma być wdzięczna? Co innego gdyby byli małżeństwem,wtedy tak wakacje na bok..a teraz? to wasze najlepsze lata,korzystajcie

popieram
pieniadze przeznaczone na krete sa rowniez twoje wiec i ty decyduj o nich a nie jak to napisalas ze tatus zrobil mine i zeby na cos innego przeznaczyc;/ to sa tz twoje wiec ty rowniez decydujesz i gowno do tego tesciowi... i ja bym sie nie zgodzila zeby starsi mi mieszkanie kupili ...cale zycie mialabym jakis dlug i musiala po stopach calowac;/



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-08-06 17:56 przez goosiak.

trudna sytuacja ...

06 sie 2009 - 17:58:46

dla mnie priorytetem byłoby jednak mieszkanie ( o czym ciagle marze ) , potrafiłabym odpuscic wakacje
chyba nie do konca doceniasz, co masz

trudna sytuacja ...

06 sie 2009 - 18:02:21

Moim skromnym zdaniem masz za dobrze z tym chłopakiem, chyba powinas sie cieszyc ze z nim spedzisz te wakacje i nie wazne gdzie i nie wazne w jaki sposob, zastanow sie co jest dla ciebie wazniejsze on czy mozliwosc pochwalenia sie kolezankom ze bylas za granica... ja bym byla wdzieczna rodzicom tego chlopaka ze kupuja mi mieszkanie... a nie jeszcze wybrzydzasz i znosisz fochy .... uwazaj zeby on nie postawil ci jakiegos ulitomatum i ty pojdziesz w odstawke a nie wakacje na krecie ... on tez ma uczucia postaw sie w jego sytuacji! :((

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

co mam z tym zrobić ??????