gorący temat
wczoraj o 18:53
wczoraj o 13:41
wczoraj o 13:10
wczoraj o 12:42
odchudzanie z cateringiem dietetycznym
wczoraj o 12:28
18.01 o 12:29
15.02 o 15:34
domowe maseczki na zniszczone włosy
23.10 o 16:06
23.10 o 13:27
9.07 o 2:34
UDERZYŁAM ... ODDAŁ
UDERZYŁAM ... ODDAŁ
Witam
opiszę wam dzisiejszą sytuację, chciałabym poznać wasze zdanie na poniższe pytania
Dziś z mężem i czteroletnią córką byliśmy z wizytą u teściowej, po pewnym czasie zjawił się szwagier, który wisi nam część pieniędzy (już 5 lat) za samochód. Mąż postanowił kolejny raz już go zagadnąć kiedy nam odda i wymienił kwote, szwagier uznał, że na pewno tyle nie jest nam dłużny a tak w ogóle to stwierdził że nic nam nie odda. Nastąpiła wymiana epitetów i chłopki chwyciły się do bicia.
Ja tego nie widziałm byłam z córką na dworze, ale mała chciała zrobić papa wójkowi więc weszłyśmy do domu. Zastałyśmy tam właśnie tą sytuacje, córka zaczęła panicznie krzyczeć i płakać, więc poztanowiłam ich rozdzielić, mąż słysząc małą puścił brata ale szwagier nadal go trzymał jakoś go tam odciągnęłam i uderzyłam go z otwartej dłoni w twarz (za to, że tak się zachowuje przy małej, że nie może się opanować), bez wahania mi oddał (aż wypadła mi soczewka kontaktowa).
Mąż ruszył w jego stronę w krzykiem "nie będziesz bił mojej żony" ale tylko zdążnył go kopnąć bo teściowa zamknęła drzwi. Jak wybiegliśmy wszyscy na dwór to mąż już do niego nie podszedł.
W moim odczuciu mąż nie stanął w ogóle w mojej obronie widząc jak jego brat mi oddaje. Czy mógł zrobić coś więcej?
A czy szwagier mógł mi oddać, wiem że to ja zaczęłam? (tu pytanie do wszystkich Panów którzy twierdzą że jest równouprawnienie i jak kobieta zaczyna to jej się należy, a czy jak obrywa wasza kobieta od innego mężczyzny to też jej się należy ... bo zaczęła ...)
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-08-26 20:18 przez alula11.
UDERZYŁAM ... ODDAŁ
nie rozumiem, przecież staną w obronie.
UDERZYŁAM ... ODDAŁ
jak to nie stanął w Twojej obronie ? to byłabyś bardziej zadowolona jakby pobiegł za tamtym i dostał w mordę jeszcze parę razy, za to że Ty dzielna żona ruszyłaś do boju bo dziecko płacze ????
UDERZYŁAM ... ODDAŁ
Trochę sama sobie przeczysz. Bo niby co miał zrobić? Pobić brata w obecności swojej małej córki. Przecież za takie zachowanie właśnie sprzedałaś liścia szwagrowi .. Pewnie odda mu jak będą sami, bo trochę to patologiczne żeby facet bił kobietę. Nie ważne kim dla niego jest. Kobiet się nie bije z urzędu.
UDERZYŁAM ... ODDAŁ
Ja nie rozumiem, uderzyłaś gościa i dziwisz się że Ci oddał. mąż stanął w obronie i masz pretensje że nie stanął. o co Ci chodzi?
UDERZYŁAM ... ODDAŁ
myśle zę to zabronione. Kobieta, delikatna lilia... nawet po równouprawnieniu nie wolno jej uderzyć, Każdy normalny facet Ci to powie.
A Twój mąż zachował sie.. Okropnie, moze z nerwów i rozdrażnienia o tym zapomniał? to chyba nie jest dobre słowo.. Ale nie wiadomo jakby sie zachował gdyby nie był po bójce. Jeśli jest normalnym "chłopem" który cie kocha i szanuje bedzie żałował że nic nie zrobił i bedzie go gryzło sumienie.
UDERZYŁAM ... ODDAŁ
Ale po co ten wątek? Uderzyłaś to oddał. Mąż nie stanął w Twojej obronie? a co niby zrobił według Ciebie?
UDERZYŁAM ... ODDAŁ
właśnie, Twój mąż zachował się prawidłowo.Cytat
szafoholiczkaxD
nie rozumiem, przecież staną w obronie.
UDERZYŁAM ... ODDAŁ
stanał w obronie wiec nie rozumiem o co chodzi? sam był w szoku i w zdenerwowaniu przeciez.
UDERZYŁAM ... ODDAŁ
halo, stanął w twoje obronie, sama napisałaś że krzyknał i ruszył w jego stronę
UDERZYŁAM ... ODDAŁ
Jak dla mnie z opisu wynika, że szwagier miał prawo ci oddać, a co do męża to stanął w twojej obronie. Mógł jeszcze trochę pokopać w drzwi, ale i bez tego uważam, że stanął.
UDERZYŁAM ... ODDAŁ
wydaje mi się,że Twój mąż stanął w Twojej obronie ale przy córce nie chciał robic kolejnych scen. Nie powinnien Ci oddać,powinnien zrozumiec,że jest tam dziecko. Btw.strasznie dziwny i chamski typ
UDERZYŁAM ... ODDAŁ
przecież stanął w twojej obronie.....
Nigdy nie wtrącaj się pomiędzy dwóch bijących się facetów to po pierwsze... a szwagier miał prawo cię uderzyć. Jednak ty zrobiłaś to pierwsza. Nie rozumiem lasek które myślą że mogą bezkarnie tłuc facetów.
UDERZYŁAM ... ODDAŁ
Cytat
alka021
właśnie, Twój mąż zachował się prawidłowo.Cytat
szafoholiczkaxD
nie rozumiem, przecież staną w obronie.
UDERZYŁAM ... ODDAŁ
Stanął w Twojej obronie, Ty byś chciała więcej krwi, wyzwisk, krzyków, bo walnęłaś gościa w pysk za to, że dzieciak się przestraszył i zaczął ryczeć? Trzeba było zabrać stamtąd dziecko, a nie jeszcze dzieciak widział jak tamtego po pysku strzeliłaś. No sorry, ale mądra Ty jesteś?