Spotykam się z jego byłą.

Pewnie wyda Wam się to dość bezsensowne, ale w piątek spotykam się z byłą mojego obecnego faceta. Kiedyś niszczyła mi życie, ale teraz nalega na spotkanie "na zgodę". Chciałabym zrobić na niej wrażenie, bo nigdy nie rozmawiałyśmy i nie poznałyśmy się osobiście. Jak powinnam zachowywać się w takiej sytuacji? Jak się do tego przygotować? Przyznam szczerze, że trochę się boję.
Jeszcze taki pytanie na marginesie, jak się ubrać i jak wyglądać, żeby nie traktowała mnie jak gorszą od siebie? Wiem , że ocenia ludzi po wyglądzie. Mamy 20 lat.

Po co się spotykasz? jak widać daje Ci to tylko stres, tym bardziej jak truła Ci życie to powinnaś trochę pokazać, że masz ją gdzieś, a jak chcesz już się wykazać inicjatywą to powinnaś napisać z klasą, że nie jesteś na nią już zła i życzysz jej powodzenia i tyle. Po co jakieś spotkanka, myślisz, że zostaniecie przyjaciółkami? Co najwyżej będzie chciała się do Was przybliżyć by odbić Ci faceta...

Nie chcę się zaprzyjaźniać. Chcę się dowiedzieć, co ma do powiedzenia, skoro tak bardzo nalegała. Przyjaciółkami nigdy nie zostaniemy

Ale po co chcesz się z nią spotykać? Co dziwniejsze, po co ona chce z Tobą? Zastanawiałaś się nad tym? To chyba ważniejsze od zrobienia 'dobrego wrażenia'.

Cytat
Nyu_chan
Nie chcę się zaprzyjaźniać. Chcę się dowiedzieć, co ma do powiedzenia, skoro tak bardzo nalegała. Przyjaciółkami nigdy nie zostaniemy

po jaki gwint idziesz na to spotkanie? co ty bab nie znasz? przecież ona chce cię zmieszać z błotem. A w co byś się nie ubrała to i tak nie zrobisz na niej wrażenia.facet wie o tym?

Mysle, ze to spotkanie jest Ci do szczescia nie potrzebne, nie ufalabym jej, sadze, ze chce Ci dopiec, naopowiada Ci byc moze niestworzonych historiii co oni razem nie wyprawiali, jak sie kochali itd., bedziesz tylko cierpiec. Ale wybor nalezy do Ciebie.

nie powinnaś iśc na to spotkanie... Chcesz zrobić dobre wrażenie to zadzwoń do niej albo jej napisz że przepraszasz, ale nie możesz się spotkać bo coś Ci wypadło a nie myśl sobie że będzie Ci chciała życzyć szczęścia i same superlatywy mówić...

A właśnie niech idzie i posłucha

Facet wie. Nie mają ze sobą kontaktu i powiedział "co ci szkodzi". Ona twierdzi, że żałuje i chce ze mną porozmawiać w cztery oczy, żeby się pogodzić. Twierdzi, że nie chce mieć wrogów.

haha a co umiera że chce rozgrzeszenia od wszystkich? jak sama napisałas jest to bez sensu.

to ze się chce z toba spotkać ,to swiadczy tylko o tym ,ze wciąż ma was w głowie ,swojego byłego i ciebie ,bo gdyby ,zapomniała ,i było jej obojętne co robi były ,to nie zawracałaby sobie toba głowy ,próbowała ,złoscia a teraz dobrocią ,jak to sie mowi, jak nie drzwiami to oknem tak czy tak ,zalezy jej na kontakcie z wami ,co swiadczy tym ,ze cos do niego dalej czuje ,i tak łatwo nie odpuści ,nie spotykaj się z nia ,a ty chyba troszkę ,jesteś niedowartosciowana skoro tak się przejmujesz wyglądem, ubiorem i całym tym spotkaniem

Ja bym nie poszła na takie spotkanie. Never

Bez sensu.

po co masz się z nią spotkać? Dla mnie to podejrzane, zaraz pewnie naopowiada ci dziwnych historii, a po co ci to, po co masz zaraz cierpieć? Jeszcze chcesz robić na niej wrażenie? bez sensu...