Problem z facetem

Witajcie!Mam problem ze swoim chłopakiem,jesteśmy ze sobą od 2,5 roku,od jakiś kilku miesięcy cały czas się kłócimy o bzdury,kiedy się kłócimy on w ogóle się nie odzywa,a ja po góra 2 dniach nie mogę wytrzymać i jadę do niego...Jestem bardzo wrażliwa i to co mówi sprawia mi ból z którym nie potrafię sobie sama poradzić...Jestem o niego bardzo zazdrosna,kiedyś pisał z innymi za moimi plecami a z jedną nawet sie spotkał,nie potrafię ufać ludziom i jemu także..kiedyś mieliśmy swoje konta na nk i przez to byly same kłotnie bo ktos albo do mnie pisał albo jakies dziewczyny do niego,po czasie to skasowalismy zeby nie kłocic sie przez to i bylo ok...ostatnio on znowu załozył to i powiedział ze juz na pewno tego nie skasuje,wiec mu powiedziałam że bedzie sprawiał mi tym przykrosc kiedy bedzie ogladał inne czy pisał z nimi,on ma gdzies moje uczucia,prosiłam go zeby to skasował,chcaiłam sprawdzic czy mu na mnie zalezy,o dziwo powiedział ze nie skasuje tego nawet jesli bysmy mieli sie rozsatac,zabolało mnie to bardzo bo dla chlopaka powinny liczyc sie uczucia dziewczyny i zrozumiec to ze sprawai sie jej przykrosc tym,a wiec on woli miec nk niz byc ze mna,to chore a mówi ze mnie kocha i ze jestem wazna...Bardzo ciezko mi sie jest rozstac z nim,nie potrzafie zapomniec,boje sie ze zostane sama i ze nie znajde nikogo,chociaż nie ukrywam ze mam powodzenie u chlopaków...doradzcie mi co mam zrobić,powiedziałm mu ze nie chce go juz znac,on sie nie odzywa...co mam robić,odpuscic sobie??

on potrafi być asertywny
a Ty jesteś gęsią, co sobie pozwoli na łeb wejść?

Cytat
betulek
on potrafi być asertywny
a Ty jesteś gęsią, co sobie pozwoli na łeb wejść?

jestes mloda i nie mozesz bac sie tego ze zostaniesz sama. znajdziesz takiego ktory bedzie dla Ciebie odpowiedni. nie pakuj sie w "chore uczucia". jestes mloda i mysl o sobie bedzie dobrze. i nie smuc sie tak!!

Cytat
betulek
on potrafi być asertywny
a Ty jesteś gęsią, co sobie pozwoli na łeb wejść?

odpusc sobie goscia. widac jedna laska mu nie wystarczy albo chce sie poczuc dowartosciowany tym ze inne dziewczyny do niego pisza. tacy juz faceci sa ;/

Cytat
daarek2007
jestes mloda i nie mozesz bac sie tego ze zostaniesz sama. znajdziesz takiego ktory bedzie dla Ciebie odpowiedni. nie pakuj sie w "chore uczucia". jestes mloda i mysl o sobie bedzie dobrze. i nie smuc sie tak!!

Cytat
mirka27

Cytat
betulek
on potrafi być asertywny
a Ty jesteś gęsią, co sobie pozwoli na łeb wejść?

brawo koleżanko )
a poza tym to ile masz lat? bo kazać chłopakowi żeby wybierał między Tobą a nk to śmieszne i to bardzo ....wiesz nie dziwię mu się że wcale nie walczy o ten związek :/

Piszesz , ze mowi że Cie kocha i jestes dla niego ważna. ale z drugiej strony gdyby tak bylo to by sie odezwal, moze sprobowalby pogadac, wyjasnic Ci ze dla niego ta cala ,,nk,, nic nie znaczy. (chociaż moze to dziecinne ale pewnie tez bym tylko sledzila wszystko czy ktos cos tam nie napisal, to sie nazywa zazdrosc, ale tez i glupota , a moze brak zaufania...) ale najwidoczniej pasuje mu tak jak jest.
ja bym probowala jeszcze z tym cos zrobic. ale cieżko tak oceniac kogos kogo sie nie zna i doradzać, bo ten probem nikt za Ciebie nie rozwiaze

Ma nk, co w tym zlego? Porozmawia z kolezankami i tyle. Przeciez swiat sie przez to nie zawali, prawda?! Kazy ma prawo do wlasnego zycia, gdyby na kazdym kroku chcial Ci odpuscic, weszlabys mu na glowe, dokladnie! Rozumiem, ze masz uczucia, ale mowiac mu, ze rozstaniecie sie z powodu nk, ukazujesz swoja dziecinnosc. Czesto tez jestem rozkapryszona i postepuje pdoobnie wobec mojego chlopaka, jednak zaluje tego, staram sie opanowac nad emocjami i obojgu wychodzi nam to na dobre. na sile go nie zmiensiz, a robiac mu wyrzuty, odtracasz go tylko.. pomysl,jak on sie czuje. Uwazam, ze powinnas do niego pojechac, przytulic. Minie wam obojgu i potem to on z jezorem na wierzchu bedzie latal do Ciebie. A nk z czasem zapewne mu sie znudzi, ilez tam mozna siedziec. Zrsezta, pomysl,gdyby zalozyl konto na szafie, wiekszosc tutaj jest kobiet! Pozdrawiam.;*

Sama napisałaś "to chore"
a ile macie lat?

Może zaufaj mu jednak.Nie możesz go zadusić z tej miłości i zazdrości tak się nie da.Albo sobie będziecie ufać albo nic z tego nie będzie a taką kontrolą chyba go zniechęcasz.Jak będzie Cie chciał zdradzić to i tak to zrobi ale Ty rób wszystko aby On nie pomyślał o innej.Rozmowa z inną to nic złego.
Na tym polega nasza walka nie siłą a sposobem zatrzymaj faceta.Nie na siłę ale niech wie że ma u boku kochną tolerancyjną i wyrozumiała kobietę.Faceci lubią walczyć i zdobywać a Ty go w tym wyręczasz.Miałam taki sam problem ale jak zaczęłam olewać to o dziwo zaczął się starać.No ale z niczym nie przesadzaj.Powodzenia.

Wyluzuj troche...to ze pisal moze nie jest fair ale widocznie za bardzo go sprawdzalas...tez bym sie zdenerwowala...az kontem na nk popros go zebyscie mieli razem
moj tez byl zazdrosny i wymyslil taki pomysl i mamy razem
tez mielismy okres ze sie klocilismy dzien dzien o byle glupote i to z mojej strony zawsze ale pomyslalam co ja robie przeciez go kocham i wiem ze jest tylko moj i wyluzowalam chociaz jestem z nim rok moze dopiero moze juz ale jak z baata strzelil;P
wiecej luzu albo zrobcie sobie przerwe zatesknijcie moj zawsze jak sie klocimy pisze ze odezwie sie jak mi przejdzie ale i tak piszemy ze soba non stop ;P

Cytat
katarzyna_s2
Ma nk, co w tym zlego? Porozmawia z kolezankami i tyle. Przeciez swiat sie przez to nie zawali, prawda?! Kazy ma prawo do wlasnego zycia, gdyby na kazdym kroku chcial Ci odpuscic, weszlabys mu na glowe, dokladnie! Rozumiem, ze masz uczucia, ale mowiac mu, ze rozstaniecie sie z powodu nk, ukazujesz swoja dziecinnosc. Czesto tez jestem rozkapryszona i postepuje pdoobnie wobec mojego chlopaka, jednak zaluje tego, staram sie opanowac nad emocjami i obojgu wychodzi nam to na dobre. na sile go nie zmiensiz, a robiac mu wyrzuty, odtracasz go tylko.. pomysl,jak on sie czuje. Uwazam, ze powinnas do niego pojechac, przytulic. Minie wam obojgu i potem to on z jezorem na wierzchu bedzie latal do Ciebie. A nk z czasem zapewne mu sie znudzi, ilez tam mozna siedziec. Zrsezta, pomysl,gdyby zalozyl konto na szafie, wiekszosc tutaj jest kobiet! Pozdrawiam.;*

Cytat
goosiak
Wyluzuj troche...to ze pisal moze nie jest fair ale widocznie za bardzo go sprawdzalas...tez bym sie zdenerwowala...az kontem na nk popros go zebyscie mieli razem
moj tez byl zazdrosny i wymyslil taki pomysl i mamy razem
tez mielismy okres ze sie klocilismy dzien dzien o byle glupote i to z mojej strony zawsze ale pomyslalam co ja robie przeciez go kocham i wiem ze jest tylko moj i wyluzowalam chociaz jestem z nim rok moze dopiero moze juz ale jak z baata strzelil;P
wiecej luzu albo zrobcie sobie przerwe zatesknijcie moj zawsze jak sie klocimy pisze ze odezwie sie jak mi przejdzie ale i tak piszemy ze soba non stop ;P

to ty tez zaloz nk

Cytat
Mak19

Cytat
katarzyna_s2
Ma nk, co w tym zlego? Porozmawia z kolezankami i tyle. Przeciez swiat sie przez to nie zawali, prawda?! Kazy ma prawo do wlasnego zycia, gdyby na kazdym kroku chcial Ci odpuscic, weszlabys mu na glowe, dokladnie! Rozumiem, ze masz uczucia, ale mowiac mu, ze rozstaniecie sie z powodu nk, ukazujesz swoja dziecinnosc. Czesto tez jestem rozkapryszona i postepuje pdoobnie wobec mojego chlopaka, jednak zaluje tego, staram sie opanowac nad emocjami i obojgu wychodzi nam to na dobre. na sile go nie zmiensiz, a robiac mu wyrzuty, odtracasz go tylko.. pomysl,jak on sie czuje. Uwazam, ze powinnas do niego pojechac, przytulic. Minie wam obojgu i potem to on z jezorem na wierzchu bedzie latal do Ciebie. A nk z czasem zapewne mu sie znudzi, ilez tam mozna siedziec. Zrsezta, pomysl,gdyby zalozyl konto na szafie, wiekszosc tutaj jest kobiet! Pozdrawiam.;*

Tylko tak jak juz pisłam kłócilismy sie kiedys przez to wiec po co drugi raz to założył,widocznie mu nie zalezy i chce sie kłocic...no ale jak wy byscie sie poczuły gdyby wasz chlopak powiedział ze woli nk miec niz z wami byc,chodzi o sam fakt[/quote

Powiedział tak ale pewnie z przekory bo jest mężczyzna a TY mu każesz tańczyć jak mu zagrasz.Przecież to głupstwo.Zapytaj czy naprawdę tak myśli i przestań tak go kontrolować to naprawdę zraża.