Zdrobnienia.

To jest taka dosc nietypowa sprawa
Mojemu facetowi ostatnio powiedzialam zeby mowil do mnie jakos po imieniu ladnie,bo zawsze kochanie niunia sloneczko i sie mi to jakos skojarzylo ze z brakiem szacunku...Nigdy do mnie jakos ładnie np gosia albo gosiaczku nie powidzial...ale do innych umie mowic kasiula , aga... a do mnei zawsze goska jak juz. Nie uwazacie ze to dziwne?Do was mowia jakos fajnie?

do mnie mój facet też mówi niunia albo misiaczku itp i mi się to tam podoba wole niż sylwia;p

nati....

Do mnie mój chłopak mówi Marysieniuniusiu i przyznam że czasem jest mi wstyd gdy tak powie przy znajomych

ja tez wolę niunia. jak mowi Paulina, to się dziwnie czuję ;p

A do mnie mój mąż mówi ZDZICHU!!! Co mnie bardzo bawi

do mnie mówi okruszku,kruszku,kruszuś,orzeszku,maleństwo i inne "malutkie określenia" adekwatne do mojego wzrostu

do mnie mowi roznie, ale najbardziej lubie jak zwraca sie do mnie po prostu aniu ale raczej to kochanie lub koteczku.

do mnie mówi Dziubek lub Dziubdalena( mam na imie Magdalena), zresztą ja do niego też mówie dziubek, nie umiem do niego mówić po imieniu;p

a ja bym np wolala jak by do mnie mowil gosiu gosienko albo cos takiego a on zawwsze te swoje...do innych umie ladnie powiedziec a od niego nigdy ladnie po imieniu nie slyszalam....

Do mnie mowi zawsze misiak nigdy Dorota jak już mu coś odwali to mowi Dosia albo bimbasek..;D

pewnie że mówi" Doruś, Dorek, Dorocia, Dorotko,Dorciu..... bardzo to miłe, ale mnie z kolei brakuje takich określeń jakich używał dawniej tj. Dziubasku, Dupko, Kotuś, Pompuszku..... te są coraz rzadziej....

a czasem tak dla śmiechu "CYCU" lub BEBOCZKU heh no dużo tego jest ale zawsze brzmi słodko po imieniu może kilka razy do mnie tylko powiedział

ja bym chciała zeby mój chłop mówił mi: JUSTYNA lub JUSTYNKA. Ja do niego ładnie-Sebuś, a on do mnie: Justku... wrrrr!

wlasnie do mnie ez kilka razy
ja do nieg czesto mariuszku i wogole a ten wiecznie niunia