Dziwny typ

Dla mojego chłopaka jest wznieszy skuter, komputer, gry, kumple i wiele dziewczyn ktore maja kawałek ciałka odsłoniętego. A ja i nasza córka jestemy tak po prostu . Jesli mam jakis problem i sama chce rozmawiac z nim na ten temat (w moim przypadku to naprawde rzadko sie zdarza)to mnie totalnie olewa nie odezwa sie badz patrzy w monitor i w ogole nie słyszy albo szybko zmienia temat. jestesmy ze soba 4 lata a on tak naprawde nie wie czego ja chce od zwiazku dla niego wazny w zwiazku jest sex do tego wszystkiego jest strasznym egoista liczy sie tylko ON a to zasluga jego matki.Potrafil uderzyc i wyzywa do dzis od najgorszych. Chetnie wrócilabym do rodzicow ale nie moge poniewaz tata jest bardzo chory a moja corka widzac dziadka chce zaraz sie bawic a on ledwo kontaktuje ze swiatem Przepraszam ale musiala sie jakos wygadac bo strasznie mnie Zycie meczy.

I słusznie wygadac się trzeba. Ja takiego faceta dawno bym zostawiła... Może czas pojsc do pracy i moglabys wtedy wynajac jak nie malutkie mieszkanko to chociaz pokoik dla siebie i małej... PO co w gogółe z nim jestes?

CZas się rozstac i poprosic o alimenty. W zwiazku nie ma miejsca na egoizm.

TAkie jest moje zdanie

Powinnaś od niego odejść bo z tego co mówisz wynika ze to nie ma żadnego sensu.

tak , pewnie , że odejść. Pewnie łatwo mówić , gorzej z realizacją ..

szczerze porozmawiac ....

Szkoda Ciebie i dzieciaczka, nerwow Twoich szkoda, czasu szkoda ktory ucieka - szkoda Ciebie i malej!
Wiem, ze latwo mowic, gorzej robic - ale lepiej jesli odejdziesz bo chcesz, bo wiesz dlaczego, niz gdy bedziesz musiala, bo innego wyjscia nie bedzie...

Cóż kochana chyba najlepszym rozwiazaniem będzie rozstanie i jakoś nie wyobrażam sobie żeby facet mógł się diametralnie zmienić i ty tylko będziesz się z nim męczyć, nie wiem też czy jakas rozmowa z nim da odpowiedni skutek, może porozmawiaj tez z kims kto okaże ci wsparcie- może Mama. Życzę powodzenia.

Cytat
devillek
szczerze porozmawiac ....

ale skoro i tak Ci on nei pomaga to po co Ci on?? to jakby go nie bylo.... a wrecz jest upierdliwy uciazliwy.... i jeczcze ''potrafi uderzyc''.... ja odeszlabym;/ po co Ci taki chlop....
podczas podejmowania decyzji nie zaslaniaj sie dzieckiem... bo gwarantuje Ci ze dla dziecka lepiej jest mieszkac z tylko z mama i miec spokojne zycie niz mieszkac z wami obojga i nie chciec wracac do domu... pielko...

Cytat
bibiwarum
I słusznie wygadac się trzeba. Ja takiego faceta dawno bym zostawiła... Może czas pojsc do pracy i moglabys wtedy wynajac jak nie malutkie mieszkanko to chociaz pokoik dla siebie i małej... PO co w gogółe z nim jestes?

CZas się rozstac i poprosic o alimenty. W zwiazku nie ma miejsca na egoizm.

TAkie jest moje zdanie