Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki

Sposób na PRYSZCZE! :)

23.10 o 14:13

Desmoxan opinie

14.01 o 21:11

Jak zrobić loki?

24.02 o 23:39

Mary Kay opinie

4.11 o 14:52

Aktywne użytkowniczki

niezweryfikowana
Posty: 70
Ostrzeżenia: 1/5

Chłopak z autobusu

05 cze 2013 - 15:19:13

.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-06-06 15:03 przez dominika301195.

Chłopak z autobusu

05 cze 2013 - 15:22:59

Po prostu bądź szczera

"Kolego, jesteś w porządku, możemy sobie pogadać w autobusie, ale chyba wyraziłam się jasno? Mam chłopaka i nie życzę sobie byś za mną latał"

Chłopak z autobusu

05 cze 2013 - 15:25:33

wg mnie powinnaś uważać moja znajoma też tak miała i póżniej się okazało, że koleś tak notorycznie zaczepiał dziewczyny gdzie się dało... poza tym natarczywy skoro aż wysiadł za Tobą i w ogóle że chciał zobaczyć dokładnie gdzie mieszkasz....dziwne...pozdrawiam i uważaj na siebie :-)

Chłopak z autobusu

05 cze 2013 - 15:25:54

Wow biedny koleś, tyle się zbierał na odwagę a jak już mu się udało, to pech, masz faceta :P No nic, powiedz mu , że możecie sie kumplować albo cos w ten desen, ale nic wiecej, bo MASZ FACETA/

Chłopak z autobusu

05 cze 2013 - 15:28:21

jak wyżej. Po prostu powiedz mu to dosadnie:)

niezweryfikowana
Posty: 70
Ostrzeżenia: 1/5

Chłopak z autobusu

05 cze 2013 - 15:29:23

Cytat
monisiak2308
Wow biedny koleś, tyle się zbierał na odwagę a jak już mu się udało, to pech, masz faceta :P No nic, powiedz mu , że możecie sie kumplować albo cos w ten desen, ale nic wiecej, bo MASZ FACETA/

tak, MAM FACETA i podkreślałam to przy każdej rozmowie z nim. A on nadal prosi mnie o numer, albo chce, żebym się do niego odezwała sama...to jest normalne? Do niego chyba nie dociera.

Swoją drogą, właśnie to się chwali, że zebrał się na odwagę i zagadał, a nie napisał na fb na 'spotted: cośtam' jak każdy teraz...:)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-06-05 15:30 przez dominika301195.

niezweryfikowana
Posty: 810
Ostrzeżenia: 1/5

Chłopak z autobusu

05 cze 2013 - 15:33:41

jak nie dotrze to poproś kiedyś chłopaka żebyście jechali razem tym busem, może wtedy odpuści :D

Chłopak z autobusu

05 cze 2013 - 15:37:26

przystojny jakis? :D

zartuje oczywiscie, ale to moja pierwsza mysl. : D
mysle ze na Twoim miejscu po prostu powiedzialabym szczerze, ze nie jestem zainteresowana i któregoś dnia, jeśli się da wsiadła do autobusem z chłopakiem. moze jak zobaczy to sobie odpusci- jak nie to trymaj się z daleka, zanim moze zrobić się niebezpiecznie.
trzymam kciuki- uważaj na siebie!

Chłopak z autobusu

05 cze 2013 - 15:37:27

Też podobnie kiedyś miałam, koleś nawet raz specjalnie wyszedł w trakcie pracy ze mną z biura i odprowadził mnie pod sam dom, 25min na piechotę i chciał wiedzieć, gdzie mieszkam. Potem zaczęłam go unikać, udawać, że nie widzę, jak chciał rozmawiać to odpowiadałam zdawkowo i odchodziłam, w końcu się odczepił, albo zrozumiał.

Może postaraj się w ogóle z nim nie rozmawiać? To pewnie daje mu jakieś nadzieje, skoro chcesz z nim rozmawiać.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-06-05 15:38 przez skasna.

Chłopak z autobusu

05 cze 2013 - 15:40:19

Poproś chłopaka, żeby kilka razy wrócił tym autobusem z Tobą :) Wtedy on zobaczy, że rzeczywiście jest tak jak mówisz ;)

niezweryfikowana
Posty: 70
Ostrzeżenia: 1/5

Chłopak z autobusu

05 cze 2013 - 15:44:44

Cytat
skasna

Może postaraj się w ogóle z nim nie rozmawiać? To pewnie daje mu jakieś nadzieje, skoro chcesz z nim rozmawiać.

No właśnie, najgorsze jest to, że jak autobus podjeżdża i widzę już, gdzie ten chłopak stoi to ja wchodzę innymi drzwiami, na drugi koniec autobusu. A on i tak przelezie z samego początku...i weź mu delikatnie daj do zrozumienia, żeby spadał ;p

A nie mówiłam mojemu chłopakowi o tej sytuacji bo znając go od razu by ze mną pojechał i jeszcze tamtemu coś zrobił...

Chłopak z autobusu

05 cze 2013 - 15:46:43

Cytat
kanji
Poproś chłopaka, żeby kilka razy wrócił tym autobusem z Tobą :) Wtedy on zobaczy, że rzeczywiście jest tak jak mówisz ;)

bardzo dobry pomysł :)

Chłopak z autobusu

05 cze 2013 - 15:48:38

weź sobie do busa książkę albo jakieś notatki i udawaj zajętą.
nie lubie takich natretów :/

Chłopak z autobusu

05 cze 2013 - 15:50:33

Cytat
dominika301195
Cytat
skasna

Może postaraj się w ogóle z nim nie rozmawiać? To pewnie daje mu jakieś nadzieje, skoro chcesz z nim rozmawiać.

No właśnie, najgorsze jest to, że jak autobus podjeżdża i widzę już, gdzie ten chłopak stoi to ja wchodzę innymi drzwiami, na drugi koniec autobusu. A on i tak przelezie z samego początku...i weź mu delikatnie daj do zrozumienia, żeby spadał ;p

A nie mówiłam mojemu chłopakowi o tej sytuacji bo znając go od razu by ze mną pojechał i jeszcze tamtemu coś zrobił...
A powiedziałaś mu wprost "przepraszam, ale nie chcę dać Ci swojego numeru telefonu, i jak tego nie uszanujesz, to nie będę też chciała z Tobą rozmawiać?". Kulturalnie, ale dosadnie.

Z książką też dobry pomysł, powiedz, że przepraszasz, ale uczysz się :P



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-06-05 15:50 przez skasna.

niezweryfikowana
Posty: 70
Ostrzeżenia: 1/5

Chłopak z autobusu

05 cze 2013 - 15:50:41

A z innej beczki - powiedziałam o tym mojemu bratu. Na co on odpowiedział, że gdyby jego dziewczyna powiedziała mu, że ma taką sytuację, to on by się wkurzył na NIĄ i by kazał jej to jakoś załatwić. Zdziwiłam się i powiedziałam mu, że takie zachowanie nie jest normalne. Przecież, to nie byłaby jej wina, że jakiemuś kolesiowi się spodobała i do niej zagadał, nie? co o tym myślicie?

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

to chyba koniec "nas" :(