Zdjęcia? Tylko zdjęcia?

wkurza mnie ta cała sytuacja na maxa zaden z moich poprzednich partnerów nie postepowal w ten sposob

Folder ex to chyba bym wyrzuciła do kosza na wieki wieków amen
Chociaż mój mąż ma zdjęcia ze swoimi byłymi wywołane ale są gdzieś na dnie barku w starym domu - to odpuszczam . Na kompie miał jakieś plastikowe lale porno ale nie mój interes nie jestem zazdrosna o wydmuchane tandetne laleczki tym bardziej że nie ogląda niczego przy mnie.

Nie wiem, nigdy nie miałam takiej sytuacji, ani w przeszłości, ani obecnie. Z mojego punktu widzenia to raczej szczeniackie. Faceci, których znam, maja zwykle ciekawsze rzeczy do roboty niż gapienie się na półgołe fotki, więc nie jest tak, że wszyscy mężczyźni tak mają. Może Twój ma za wiele wolnego czasu albo jakąś potrzebę dowartościowania się, ale laski o nazwiskach kończących się na .jpg mają to do siebie, ze mieć je może każdy w dowolnej ilości i nie staje się przez to bynajmniej supermacho. Wręcz przeciwnie. A fotki byłych już stanowczo należy wyautować z tzw. wspólnej przestrzeni.

No ja tez nie każde mu usunąć ale niech sobie zgra na płytę tyle.. a nie ze co wejde w galerię widze folder fotek z jego była

Cytat
bessi
Chce sie wyprowadzic i z Toba zerwac bo mu usunęłaś zdjecia jakiś lasek z telefonu?!
To śmieszne!
Można sobie czasem pooglądać zdjęcia ale żeby trzymać je na telefonie i oglądać przed snem?!
To nie jest normalne, ja bym się wkurzyła i dała mu ultimatum, albo jest ze mna albo z pół nagimi laskami w telefonie!
Jak one są ważniejsze od Ciebie to niech spada!
Rozumiem jak by Ci to nie przeszkadzała,ale jak przeszkadza to po co on się upiera przy tych zdjeciach?!

Ściągnij sobie jakiś przystojniaków zdjecia na telefon i komputer i ogladaj np. jak bedzie miał wrócić z pracy , tak przypadkiem , że Cię zaskoczył, albo wieczorem przed spaniem, tylko nie ostentacyjnie strasznie bo wtedy bedzie wiedział , że to Ci nie sprawia przyjemności a robisz mu tylko na złość.

Ogólnie ja tam nie mam nic przeciwko temu do nagich zdjęć jakiś lasek z netu.I mój ma tam ustawione na tapetach jakieś lachy.Lepiej jak są te laski niż ja,bo nie chciałabym aby ktoś to widział
Ale trochę z jego strony nie bardzo,że robi to przy Tobie. Też bym się źle czuła jakby przy mnie oglądał non stop jakieś laski.

to jest chore. ja dawno kopnęłabym takiego niewyżytego w dupę! bo skoro ogląda to i ciężko mu to usunąć, rani cię tym, to widocznie jego uczucie do ciebie jest płytkie... jak mówisz że po usunięciu tego chciał się wyprowadzić to już całkiem... kobiety nie dawajcie się ileż to można znosić!!

Dla mnie to jest CHORE, tym bardziej że robi to przy Tobie. Po cholere mu zdjęcia EX?! -,-

woow dziwne. albo kolesie lubią porno i kobitki mają z tym nadmierny problem, albo zaraz faceci odwalają takie numery. ble i fuj. brzydziłabym się takim facetem.

mi sie już go odechciewa .. rzez takie bzdury..

Cytat
czerwone
gdybym byla w takiej sytuacji to... posciagalabym sobie zdjecia polnagich (i nagich tez , a co!!) facetow i tez bym sobie ogladala )) czasami trzeba facetowi zagrac na nosie

Cytat
Zuosnica
Nie, to na pewno nie jest normalne.

Cytat
OneNight94
siedzi obok mnie wieczorem i w telefonie ogląda sobie zdjęcia jakiś dziewczyn

To jakaś kpina, jak będzie inicjował seks to powiedz mu, żeby sobie odpalił kompa i tam poszukał szczęścia.

heheh dobre

Ja ze swoim facetem jestem 4lata i owszem on jak i ja mamy zdjęcia ze swoimi byłymi partnerami gdzieś tam na kompie, ale to w ramach pamiątki. Tym bardziej, że żaden z nas nie rozstał się w jakiś niekulturalny sposób ze swoją ex połówką.

Natomiast na pewno ani ja ani on nie oglądamy namiętnie tych zdjęć, a co więcej nie posiadamy ich w telefonie, bo i po co. To jest przegięcie.!

A co do zdjęć z komputera... po prostu chcę sobie usiąść z córką za niecałe 20lat i opowiedzieć jej moje młodzieńcze życie.

Sądząc po nicku masz 18/19 lat i mieszkasz z facetem? Aha.
No ale co do tematu,mnie też by wkurzyło,że ciągle te zdjęcia ogląda.. Co innego raz na pół roku sobie rzucić okiem jak to było a co innego przeglądać fotki byłych do poduszki. A prosiłaś go (nie żądałaś,wymuszałaś,tylko prosiłaś),żeby to usunął? Jak zareagował?