cos mi tu smierdzi

witam dziewczyny, otoz sama nie wiem czy mam problem, czy powinnam myslec o tym czy cos.
moj facet zostanie chrzestnym 14 kwietnia,u swojej zwyklej znajomej ( ja wiem ze sie dziecku nie odmawia ale to tez mnie zdenerwowało bo mam powod..ale to nie wazne.) Ta rodzina jest dosc przy kasie, chrzciny bedą robione w jakims dobrym lokalu.
Jestem ze swoim facetem 5 lat, ostatnio cos sie psuje miedzy nami, klocimy sie czesciej, po prostu jest gorzej, jak wszedzie..
I o to moja mysl, gadalismy juz o tym tyle razy, bo mnie to gnebi, czemu on sie zgodził, czemu go o to poprosila, ze ma taka wielka rodzine, ze jestem zła, bo po prostu nic mi nie powiedział o tym wczesniej tylko tak mu sie przypadkiem wymskneło.
Czy oni przypadkiem nie zaprosili go ze mna ? Znają mnie a on mnie nie chce wziac zeby sie dobrze bawić? Będą jego ulubieni kumple.
Chodzi mi o to jak wy to widzicie:
Czy jak jestem z facetem 5 lat to oni powinni go zaprosic ze mna? ( robia w lokalu ) czy bez? Nie wiem nie znam sie na takich sprawach.
Z jednej strony bede sie głupio czuc ze on sobie pojdzie tam i bedzie sie swietnie bawił bezemnie a z drugiej strony jak by on mi powiedział ze mnie zaprosili i czy pojde z nim, nie wiem czy mam ochote ( ale dla mnie liczy sie fakt zaproszenia). Nie lubie tej rodziny, mam na nich alergie z jasnych dla mnnie powodów i jestem wsciekla ze sie zgodził byc chrzestnym u tych osob!
Wiem ze to chaotyczne, ale mam nadzieje, ze ktos mnie zrozumie.

Dziwnie bym się czuła, gdyby znajomi mojego faceta, z którym jestem 5 lat nie zaprosili mnie na chrzciny,ale jeszcze bardziej dla mnie dziwne jest to, gdyby mój facet poszedł na takie chrzciny sam...

może zaprosili a on Ci nie powiedział?
albo Cię nie zaprosili a wtedy poczułabym się urażona

dziwnie troszkę

przed chwila z nia rozmawialam o tym i mowie ze chyba musze sobie zaplanowac jakos czas na ten dzien, a on ze ok, zebym robila co chciala (czyli albo mnie nie zaprosili, albo on nie ma zamiaru mnie wziac )

Cytat
anetainska
przed chwila z nia rozmawialam o tym i mowie ze chyba musze sobie zaplanowac jakos czas na ten dzien, a on ze ok, zebym robila co chciala (czyli albo mnie nie zaprosili, albo on nie ma zamiaru mnie wziac )

A nie mozesz go spytac wprost?

Cytat
zoselin
Dziwnie bym się czuła, gdyby znajomi mojego faceta, z którym jestem 5 lat nie zaprosili mnie na chrzciny,ale jeszcze bardziej dla mnie dziwne jest to, gdyby mój facet poszedł na takie chrzciny sam...

Cytat
conscience7

Cytat
anetainska
przed chwila z nia rozmawialam o tym i mowie ze chyba musze sobie zaplanowac jakos czas na ten dzien, a on ze ok, zebym robila co chciala (czyli albo mnie nie zaprosili, albo on nie ma zamiaru mnie wziac )

to wyduś to z niego, powiedz, że to dziwne z ich strony, bo wiedzą, że jesteście parą od lat i nie robi się takich rzeczy(mi by było wstyd) może zadzwonisz i spytasz jego koleżanki dlaczego, jestem ciekawa jego miny

możecie się śmiać, ale kryzysy są ponoć zawsze mniej więcej 3, 5 i 7 lat
ja się z tym zgadzam przyszedł więć na Was czas nic CI nie pomożemy, musisz z nim normalnie usiąść i pogadać niech CI wyjaśni zaistniałą sytucję

A nie pytałaś czy Cię zaprosili czy nie? Ja bym go zapytała. Jeśli nie ... no trudno, byłoby mi przykro. A jeśli on nie chciałby ze mną iść mimo zaproszenia to zastanowiłabym się nad sensem naszego związku.

Masz pretensje,że Cię nie zaprosili, ale jakby Cię zaprosili to i tak byś nie chciała iść.

Ach te baby.

Cytat
aceline1
A jeśli on nie chciałby ze mną iść mimo zaproszenia to zastanowiłabym się nad sensem naszego związku.

Cytat
gala-gradiva
Masz pretensje,że Cię nie zaprosili, ale jakby Cię zaprosili to i tak byś nie chciała iść.

Ach te baby.

osobiście powiedziałabym mu o swoich uczuciach, bo faceci to ciężkie łby mają i może faktycznie jesteście razem zaproszeni a jemu to o to jakoś z łepetyny wylazło. Z moim mężem jest podobnie, ale zauważyłam że jak mówię prosto co mnie gryzie, to zrozumie, pocieszy - istna przyjaciółka się z niego zrobi, gorzej, jak coś duszę w sobie - facet naszych myśli NAPRAWDĘ CHOĆBY CHCIAŁ TO NIE ODGADNIE - TRZEBA MU POWIEDZIEĆ!!!! Sama sprawdź co on ma w tej sprawie do powiedzenia - może mu też głupio iść bez ciebie??? a boi się ciebie spytać? ach , z facetami nigdy nie wiadomo....
POWODZENIA