Obecnie rozmawiamy o:

Syfilis?

dzisiaj o 18:41

Otwarcie własnej kawiarni

dzisiaj o 15:49

Zapalenie pęcherza

dzisiaj o 14:07

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Dawna miłość...

21 mar 2013 - 14:10:25

Wiele razy zastanawiam się, czy ktoś ma tak jak ja, że widząc dawną miłość lub nawet słysząc coś na temat TEJ jednej osoby serce zaczyna walić jak oszalałe, w gardle brakuje oddechu, wracają piękne wspomnienia i żal...?

No właśnie ja dzisiaj spotkałam co prawda nie jego, a jego babcię. Wiem brzmi dziwnie, ale w tym samym sklepie przypadkowo spotkałam ją , nie widziałam jej z 5 lat i to ona pierwsza mnie zaczepiła i od razu tekst: M. to Ty?? Zmieniłaś się nie do poznania (chyba jednak do poznania-skoro mnie kobieta 70letnia rozpoznała wśród tłumu osób) No ale zaczęło się gdy powiedziała: A. się żeni teraz...wiesz. Mnie zamurowało. Od razu coś we mnie pękło. Mam męża 1,5 roku i jestem najszczesliwsza osoba na swiecie ale to wlasnie z A. wiaza mnie piekne mlodziencze lata i na jego widok dostaje oslupienia i wiem ze on na moj też . To byl piekny zwiazek ale trudny i nie mial szans, choć nadal mam obraz przed oczami jak siedze mu na kolanach i sie przytulamy i podchodzi tez starsza juz kobieta i z usmiechem na twarzy mowi: Oby tak zawszwe! Wszystkiego dobrego zycze!.
Teraz pewnie wiele z Was mi powie, co ze mnie za zona, ze zamiast o mezu ja mysle o nim.. Hmm...wlasciwie to gdy juz teraz dojechalam do domu, zdalam sobie sprawe ze przeciez to nie moja sprawa , ze on bierze slub. I przekonalam sie ze go nie kocham, ze on jesli we mnie gdzies istnieje to tylko jest wspomnieniem. A kocham tylko swojego meza. Nawet przed naszym slubem on sie pojawil u mnie w drzwiach ale ja wybralam swojego meza i ciesze sie ze wlasnie taka decyzje podjelam. Wiem, ze troche sie wygadalam, ale po prostu musialam . :)

Dawna miłość...

21 mar 2013 - 14:16:03

chyba większość kobiet tak ma:) nie da się wymazać pięknych chwil, osób które kiedyś sprawiły że było się najszczęśliwszym na świecie:) ja osobiście tez mam mężą i równiez jestem z nim bardzo szczęśliwa ale lubię wiedzieć co u moich byłych (za wielu ich nie mam) i cieszę się z ich kazdego sukcesu:) mam nadzieję że ktoś o mnie tez cieplo czasami pomysli:)

Dawna miłość...

22 mar 2013 - 09:21:48

Czas leczy raczy, super, ale niestety nie w kazdym przypadku. Ja na przyklad rozstalam sie z mezczyzna po ponad 5 latach, bedac pewna i przekonana, ze robie dobrze. Zwiazek byl bardzo burzliwy, a jednoczesnie wypalony. Gdy sie rozstalismy, oboje po pewnym czasie stworzylismy nowe zwiazki, wszystko bylo w porzadku. Jednak dzieje sie niestety tak, ze po pewnym czasie te zle rzeczy sie zapomina i zostaja tylko te dobre wspomnienia. Teraz, po dwoch latach, nie raz o nim mysle i tesknie za czasami, kiedy bylo blogo, bezpiecznie i cudownie. Po chwili jednak na sile staram sie przypomniec sobie dlaczego sie rozstalismy i ze dobrze sie stalo. Potem mowie sobie, ze przykro by mi bylo, gdyby moj partner bedac ze mna myslal o swojej bylej i troche pomaga:) jednak jestem pewna, ze te "motyle", dreszcze i dusznosci beda juz zawsze :)

Dawna miłość...

22 mar 2013 - 09:31:42

Chyba pierwsza miłość zawsze zostaje w sercu i czasami będziemy wracać do tego myślami ;) W końcu nie wymażemy całkiem kilku lat życia..
Też czasami myślę o swoim byłym,ale to tylko sentyment,pojawia się uśmiech na twarzy ale nic więcej ;) Ja mam chłopaka,Ty masz męża i tego się trzymajmy :D

Dawna miłość...

22 mar 2013 - 10:02:14

Dobrze powiedziane to z tymi motylami i dusznościami...ojjj zawsze są na początku związku tak jak było w tamtym przypadku z ta pierwszą miłością...dzisiaj nawet miałam o nim sen wiem , chory ale śniłam że gdzieś się spotkaliśmy i wszystko wróciło, on miał zerwać zaręczyny, ja wziąć rozwód i mieliśmy uciec hehe chory sen bo przez myśl by mi to nie przeszło a jednak sen był . Macie rację dziewczyny, to co było nie wróci bo mamy swoich obecnych partnerów którzy są dla nas całym swiatem, i przy ktorych czujemy sie bezpiecznie.. przynjamniej ja bedac z mezem czuje sie pewna, bezpieczna, a przy tamtym tego nie bylo, bo ciagle mogl mnie czyms zaskoczyc, niekoniecznie bylo to pozytywne. ;)

niezweryfikowana
Posty: 1.046
Ostrzeżenia: 1/5

Dawna miłość...

22 mar 2013 - 10:09:31

Littleangel90 i ja Ciebie doskonale rozumiem, ale to tylko wspomnienia... A mojego meza nie zamienilabym na nikogo na swiecie, wahalam sie przed slubem ale nie załuje ze wybralam jego, tamten byl tylko czescia mojego zycia a moj maz jest całym moim życiem;)

Dawna miłość...

22 mar 2013 - 10:19:24

Każda miłość zostawia w sercu ślad a jak to miał być ten to nie brała byś ślubu :) ty sobie ułożyłaś życie no to teraz przyszła pora na niego. Ja też za każdym razem jak widzę kogoś z rodziny mojego byłego coś się we mnie odzywa wspominam jak to było ale wiem ze co było to nie wróci on się ożenił ja z moim chłopakiem spodziewamy się dziecka i wspominając to wszystko jak to się ułożyło zdaję sobie sprawę że tak właśnie miało być :)

Dawna miłość...

22 mar 2013 - 14:06:45

Ja się bałam o ten mój slub że on mi zniszczy bo zaczał CELOWO podrywać moją kuzynkę, aby być jej osoba towarzyszącą, ale ja jej absolutnie zabroniłam,..to by dopiero było niezręczne. Na całe szczeście go nie było- mojej kuzynki też gdyż stwierdziła że to ona powinna decydować kogo weźmie za osobe towarzyszącą. Heh...ale po weselu się dowiedziła że on nie miał wobec niej żadnych zmaiarów, oprócz tego żeby mi zniszczyc ten dzien. Wola Boża że stało się tak a nie inaczej :)

Dawna miłość...

22 mar 2013 - 17:46:11

Mi się wydaję że jednak przy całej twojej i twojego męża rodzinie nie zrobił by żadnego cyrku no ale nigdy nic nie wiadomo.

Dawna miłość...

22 mar 2013 - 17:56:25

Też mam podobnie. Jak pojawiam się w miejscach w ktorych byliśmy razem , jak spotykam jego rodzinę, wszystko wraca. 3 lata po rozstaniu jego mama przyszła do mnie do pracy z czekoladą i życzeniami, bo pamiętała o moich urodzinach. To też wiele we mnie obudziło . Albo gdy rozmawiam z nim, a on mi mówi że mógłby mieć już dziecko bo już jego czas, a mi serce się zaciska, że to nie ze mna będzie miał to dziecko, a przecież kiedyś byłam mu najbliższa. Ale to tylko sentyment, po skończonej rozmowie nie zostaje ślad i człowiek wraca do codzienności, bo wie, że to już skończony etap i nie miałby szans na przetrwanie.

Dawna miłość...

22 mar 2013 - 22:07:50

Hmm, fajnie się czyta tych postów, czytając je od razu wspominasz swoje pierwsze miłości, zakochania, rozczarowania itd ;)
Fajny czas! Ale czas przemija i pozostają wspomnienia, wiedz, że skoro nie jesteś nadal z tą pierwszą miłością to wygląda na to, że tak właśnie miało być i choć czasem trudno się do tego przyzwyczaić i zrozumieć, to takie jest życie ;)

Bywa, że czasami też staram się dowiedzieć co u mojego eks, chociaż to z niczym się nie wiąże, bo kocham swojego obecnego faceta, z którym mam już dziecko i nie chciałabym cofnąć czasu.
Wspomnienia są cudne i tylko dla Nas!

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Codzienność..