Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Raz Kocha Się Prawdziwie...

24 lip 2009 - 20:47:57

Cytat
fasolkiii
JESTEM W TAKIEJ SAMEJ SYTUACJI :( tylko ze u mnie to trwa...uwaga ! az 5 lat juz;/

kiedys, na samym poczatku wyznalam mu co czuje...ale zostałam olana! doslownie:( ;/ Cierpiałam rok. po tym czasie myslalam ze wszytsko mineło, byłam wrecz tego pewna... jednak za kazdym razem gdy go spotykam , gdy rozmawiamy (nie zdarza sie to czesto)..wszytsko wraca na nowo ;/ niee wracamy do tego co bylo 5 lat temu, raczej nie chcemy o tym rozmawiac ,tak mi sie zdaje.bylam przez te 5 lat w kilku zwiazkach, ale co z tego jak kazdy trwal góra 2 tygodnie;/ jeden moze z 2miesiace.. w kazdym chlopaku cos mi nie pasuje, cos przeszkadza. tamten wydaje mi sie jednak wyjatkowy, idealny. jednak obecnie jestesmy zwyklymi znajomymi, nie ma szans na cos wiecej , wiem to. normalnie sie kolegujemy i na tym koniec. wiem ze to bez sensu dlatego ukrywam swoje uczucie...nie chce znalezc sie w sytuacji podobnej do tej sprzed 5 lat ..echh..ciezko bywa w zyciu ;ppp ale co zrobić...;p


czuje dokladnie to samo.!:/

Raz Kocha Się Prawdziwie...

24 lip 2009 - 20:49:03

Kurde... cholernie to boli co nie...takie skrywanie tego co sie czuje:(

Raz Kocha Się Prawdziwie...

24 lip 2009 - 20:50:42

przez to wszytsko nie potrafie sie otworzyc na nowe znajomosci..czy nawet zwiazki . ranie tym samym kilku moich znajomych , ktorzy (jak sie niedawno dowiedzialam) czuja cos do mnie:| .. wrrr

Raz Kocha Się Prawdziwie...

24 lip 2009 - 20:51:43

FASOLKIII jakbym o sobie czytala:/

Raz Kocha Się Prawdziwie...

24 lip 2009 - 20:55:43

prawdziwie kocha się tylko raz :* !

Raz Kocha Się Prawdziwie...

24 lip 2009 - 20:55:58

a najgorsze jest to, ze choc wiem,ze to drań ! ( w koncu mnie zranil - i to wlasciwie nie raz!) to zrobie dla niego wszytsko, jestem na kazde jego zawolanie :| Zawsze z nim wyjde na spacer jak bedzie chcial, nawet jesli nie mam najmniejszej ochoty wychodzic z domu!! ...wystarczy jedno jego slowo... ;/ ale to silniejsze ode mnie..
przeciez nie moge przegapic takiej okazji na spotkanie z nim,,,, :(

i choc wiem,ze nie powinno tak byc, to mimo to, oddalabym wszystko za kilka minut spędzonych z nim ...



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-07-24 20:57 przez fasolkiii.

Raz Kocha Się Prawdziwie...

24 lip 2009 - 20:57:50

Cytat
kingusia8882
Chcialabym zapytac, czy zgadzacie sie z tym ? CZy tylko raz w zyciu mozna tak prawdziwie pokochac?
Ja ponad 3 lata temu zakochalam sie w pewnym chlopaku. I trwa to do dzis.. Mysle o nim, wyobrazam sobie co by bylo, gdybysmy byli razem, jest dla mnie idealem... Nigdy nie bylismy razem, ale dawal mi nadzieje, pozwolil zakochac sie w sobie do szalenstwa... Ale wiem ze nigdy nie moglabym go miec:/ O mojej milosci nie wie i sie nie dowie, bo to bez sensu, on nie jest dla mnie:( Mialam kilku chlopakow, ale to takie krotkie zwiazki, poniewaz nie potrafilam sie w nikim zakochac:/ A moze nie trafilam na odopowiedniego?
A jak to jest u Was?:)

Słyszałam, że niespełniona miłość jest najtrwalsza i może w Twoim przypadku tak właśnie jest.
Myślę, że miłość nie zdarza się tylko raz. Po prostu za każdym kolejnym razem jest inna, tak jak każdy człowiek różni się od innych.

Raz Kocha Się Prawdziwie...

24 lip 2009 - 20:59:57

CIĘŻKO MOJA MIŁOŚĆ TRWAŁA 9LAT BYLIŚMY JAK MAŁRZEŃSTWO BEZ PAPIERKA ZOSTAŁ MI PO NIM PREZENT NA CAŁE ŻYCIE.....
MYŚLAŁAM ZE ZNAM GO JAK NIKOGO NA ŚWIECIE JEDNAK OKAZAŁO SIE ZE POSTAPIŁ ZE MNA GORZEJ NIZ OBCY CZŁOWIEK......PRZECIERPIAŁAM TERAZ MAMY KONTAKT JAKO TAKI ZE WZGLĘDU NA SYNKA A JA UKŁADAM SOBIE ZYCIE NA NOWO Z KIMS KTO KOCHAŁ MNIE ZAWSZE I BARDZIEJ NIZ JA JEGO .....I TAK JEST MI DOBRZE .PRZEDE WSZYSTKIM MAM SPOKUJ I UFEM A TO POŁOWA SUKCESU....

Raz Kocha Się Prawdziwie...

24 lip 2009 - 21:02:22

Cytat
fasolkiii
a najgorsze jest to, ze choc wiem,ze to drań ! ( w koncu mnie zranil - i to wlasciwie nie raz!) to zrobie dla niego wszytsko, jestem na kazde jego zawolanie :| Zawsze z nim wyjde na spacer jak bedzie chcial, nawet jesli nie mam najmniejszej ochoty wychodzic z domu!! ...wystarczy jedno jego slowo... ;/ ale to silniejsze ode mnie..
przeciez nie moge przegapic takiej okazji na spotkanie z nim,,,, :(

i choc wiem,ze nie powinno tak byc, to mimo to, oddalabym wszystko za kilka minut spędzonych z nim ...

przecież to jest jak niewola!

Raz Kocha Się Prawdziwie...

24 lip 2009 - 21:03:27

Cytat
kingusia8882
Cytat
fasolkiii
JESTEM W TAKIEJ SAMEJ SYTUACJI :( tylko ze u mnie to trwa...uwaga ! az 5 lat juz;/

kiedys, na samym poczatku wyznalam mu co czuje...ale zostałam olana! doslownie:( ;/ Cierpiałam rok. po tym czasie myslalam ze wszytsko mineło, byłam wrecz tego pewna... jednak za kazdym razem gdy go spotykam , gdy rozmawiamy (nie zdarza sie to czesto)..wszytsko wraca na nowo ;/ niee wracamy do tego co bylo 5 lat temu, raczej nie chcemy o tym rozmawiac ,tak mi sie zdaje.bylam przez te 5 lat w kilku zwiazkach, ale co z tego jak kazdy trwal góra 2 tygodnie;/ jeden moze z 2miesiace.. w kazdym chlopaku cos mi nie pasuje, cos przeszkadza. tamten wydaje mi sie jednak wyjatkowy, idealny. jednak obecnie jestesmy zwyklymi znajomymi, nie ma szans na cos wiecej , wiem to. normalnie sie kolegujemy i na tym koniec. wiem ze to bez sensu dlatego ukrywam swoje uczucie...nie chce znalezc sie w sytuacji podobnej do tej sprzed 5 lat ..echh..ciezko bywa w zyciu ;ppp ale co zrobić...;p


czuje dokladnie to samo.!:/



Ja tez, rok po zerwaniu :( wczesniej chcialam strasznie, zebysmy do siebie wrocili, a teraz chce zapomniec, ale sie nie da, to jest silniejsze :/

Raz Kocha Się Prawdziwie...

24 lip 2009 - 21:04:08

Ja mialam kiedys chloapak - przez 2 lata i byl on moja 'pierwsza miloscia' ;) jednak rozstalismy sie, choc od tego czasu minelo juz 5lat , ja nadal cos do niego czuje. Moze to juz nie milosc, jednak jakas taka sympatia - nawet nie wiem jak to nazwac. :P

Po prostu serce bije mi mocniej gdy go spotykam. :)

Ale mam tez chlopaka od 3 lat prawie i za zadne skarby nie wrocilabym do poprzedniego zwiazku. Kocham mojego terazniejszego chlopaka , to co bylo - to bylo .

Ale na pewno raz w zyciu sie nie kocha. Przynajmniej nie ja . :)

Raz Kocha Się Prawdziwie...

24 lip 2009 - 21:06:39

Cytat
betulek
Cytat
fasolkiii
a najgorsze jest to, ze choc wiem,ze to drań ! ( w koncu mnie zranil - i to wlasciwie nie raz!) to zrobie dla niego wszytsko, jestem na kazde jego zawolanie :| Zawsze z nim wyjde na spacer jak bedzie chcial, nawet jesli nie mam najmniejszej ochoty wychodzic z domu!! ...wystarczy jedno jego slowo... ;/ ale to silniejsze ode mnie..
przeciez nie moge przegapic takiej okazji na spotkanie z nim,,,, :(

i choc wiem,ze nie powinno tak byc, to mimo to, oddalabym wszystko za kilka minut spędzonych z nim ...

przecież to jest jak niewola!

heeh .kurde moze zle sie wyrazilam:P on mnie do niczego nie zmusza ;p skazde..dla niego jestem zwykla kolezanka. chodzi o to ze czasem jak odswiezamy znajomosc to jest nawet tak ze codziennie sie spotykamy . w koncu mamy tyle do powiedzenia sobie . i zwykle on proponuje spotkania. a ja i tak bez namyslu sie godze:P bo wlasciwei tylko na to czekam ;ppp Chodzilo mi o to,ze cokolwiek by sie dzialo ja i tak bym wolala sie z nim spotkac.. dla niego to i tak pewnie obojetne czy z nim wyjde czy nie..zawsze sa przeciez inny znajomi

Raz Kocha Się Prawdziwie...

24 lip 2009 - 21:06:50

ja jeszcze nie wiem jak to jest.. bo narazie jestem z tym PIERWSZYM :* w którym jestem zakochana po uszy...;*:) i wiem ,ze to moja pierwsza milosc.. i mam nadzieje ,ze juz ostatnia ;)

Raz Kocha Się Prawdziwie...

24 lip 2009 - 21:08:12

Ja chyba nie powinnam sie wypowiadac,bo do tej pory kochalam tylko raz.Ale mysle,ze to prawda.Ze taka milosc zostaje juz w nas na zawsze.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

w jakim wieku mieliście pierwszego chłopaka ?