gorący temat
42 minut temu
46 minut temu
godzinę temu
godzinę temu
dzisiaj o 8:22
Pomocy! Ból zęba - domowe sposoby
16.11 o 13:39
domowe sposoby na zapalenie dziąseł
20.06 o 13:50
18.01 o 12:29
15.02 o 15:34
Depilator laserowy Philips Lumea opinie
26.10 o 20:38
Najpiękniejsze smutne piosenki
8.08 o 11:52
Głupia sytuacja
Głupia sytuacja
Witajcie dzisiaj rano przydarzyło mi się coś bardzo dziwnego. Mam 23 lata jestem mężatką od 3 lat mamy dziecko studiuje na 2 roku zaocznie nie pracuje. Dzisiaj o godzinie 5.30 gdy smacznie z mężem śpimy przychodzi do nas na góre moja mama i daje mi telefon domowy i mówi że dzwoni ktoś ode mnie z uczelni. Zaspana biore słuchawkę i gadam okazuje się że to taki chłopak który w tym roku doszedł do naszej grupy i że chce się ze mną umówić jak zapytałam po co to powiedział że mu się podobam i że zdobył mój numer domowy bo komórki nie udało mu się. Ja w ogóle taka zaskoczona nie wiedziałam co mam powiedzieć i mówie że pogadamy w szkole on żebym mu podała numer komórki ja mówie że ja się odezwe do niego i stanęło na tym że pogadamy na uczelnie. Jestem od rana wkurzona mama się ze mnie śmieje mąż też się podśmiewuje i wszystko mnie złości . Wydaje mi się że on powinien wiedzieć że mam męża i dziecko bo jak gadamy w grupie to często wspominamy i przy nim też na pewno mówiłam. Dodam jeszcze że nie pasował mi jego głos bo ma lekką wadę wymowy a przez teleon tego nie słyszałam zresztą o 5.30 mogłam tego nie zaczaić. co mam zrobić pomóżcie
Głupia sytuacja
Dzwonić na domowy o 5:30? To chyba jakiś psychol.
Głupia sytuacja
Cytat
fasolinska
Dzwonić na domowy o 5:30? To chyba jakiś psychol.
Głupia sytuacja
no właśnie nie dość że obudził cały dom to teraz ja o niczym innym nie myśle
Głupia sytuacja
Łooo dobrze,że mąz się podśmiewuje a nie robi awantury!!! już sobie wyobrażam swojego faceta jak dowiaduje się, że ktoś do mnie dzwoni...
o Jezusie.... nie miałabym życia, musiałabym uczelnie zmienić!!! bo dziura w brzuchu by była "Czy przestał się do mnie zalecać" Hahahaha.... :|
Głupia sytuacja
Nic bym nie zrobila, powiedzialabym mu tylko zeby się odczepił i nie motał mi w zyciu, bo już jestem szczesliwa.
Głupia sytuacja
Każdy, kto dzwoni o tej godzinie do ludzi musi mieć coś nie tak z głową Idź na uczelnię i zapytaj się go czy do Ciebie dzwonił, jak nie to wytłumacz, że ktoś się za niego podaje a jak tak to powiedz mu wprost, że nie życzysz sobie telefonów o tej godzinie no i masz męża i dziecko więc niech zmieni obiekt westchnień
Głupia sytuacja
ja bym powiedziała że dziękuję ale nie jestem zainteresowana jego propozycją i na tyle bez żadnego obiecywania mu złotych gór
Głupia sytuacja
Co za bezczelny typ. Na Twoim miejscu niezle bym mu nawtykała.
Głupia sytuacja
o 5.30 na domowy? On chyba nie jest do końca normalny. Ja bym go unikała kto wie do czego taki gość może być zdolny..
Głupia sytuacja
Powiedzieć mu, ze nie życzysz sobie telefonów i jeśli się będą powtarzać to zgłosisz na policję to prześladowanie.
Głupia sytuacja
Cytat
Zuosnica
Każdy, kto dzwoni o tej godzinie do ludzi musi mieć coś nie tak z głową Idź na uczelnię i zapytaj się go czy do Ciebie dzwonił, jak nie to wytłumacz, że ktoś się za niego podaje a jak tak to powiedz mu wprost, że nie życzysz sobie telefonów o tej godzinie no i masz męża i dziecko więc niech zmieni obiekt westchnień
super odpowiedź chyba się tego na pamięć nauczę
ale nikt inny w sumie nie wie że ja studiuje z chłopakiem o takim imieniu chyba że któraś z moich koleżanek ale żadna nie ma mojego domowego numeru a on skad by wziął jedynie sekretariat ale jak?
ale jest mi tak strasznie głupio teraz przed moim mężem...
Głupia sytuacja
wygląda mi to na głupi żart.O tak wczesnej porze dzwonic?dlaczego na uczelni nie pogada tylko wydzwania do domu?...
Głupia sytuacja
wydawało mi się swego czasu że tak dziwnie na mnie patrzył na uczeli i rzucał jakieś głupie teksty ale nic nie mówiłam koleżankom z uczelni bo bałam się że pomyślą sobie że uważam się za taką co żaden facet obojętnie nie przyjdzie. Z moim charakterem to raczej przyjmę postawę unikająca i poczekam czy on coś zrobi...
Głupia sytuacja
a ja nie widze w tym kompletnie nic zlego ;-)