Mycie mebli tapicerowanych warszawa
gorący temat
godzinę temu
godzinę temu
godzinę temu
dzisiaj o 8:33
dzisiaj o 8:22
domowe maseczki na zniszczone włosy
23.10 o 16:06
23.02 o 12:52
14.01 o 21:11
Najpiękniejsze smutne piosenki
8.08 o 11:52
CZYSTEK- opinie, informacje, rodzaje.
23.10 o 14:45
23.10 o 14:13
Czy to za długo?Moje pytanie brzmi;
Czy to za długo?Moje pytanie brzmi;
...
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-02-16 15:56 przez Sweetkora.
Czy to za długo?Moje pytanie brzmi;
Wrocic zawsze mozna ale czy jest sens? Tu nie chodzi o zadne reguly czy mozna czy nie mozna wrocic, albo czy wypada lub powinno sie. To ma byc pewna decyzja ktorej jestes pewna "Kocham go i nie umiem bez niego zyc!" To wtedy warto wrocic, a z twojego pyt w 1 poscie wynika jakbys sama nie wiedziala czego chcesz. Przynajmniej ja takie wrazenie odczulam
Czy to za długo?Moje pytanie brzmi;
Cytat
Sacrum
ciężko powiedzieć nie znając szczegółów... zależy co było powodem rozstania i dlaczego w ogóle się zdecydowaliście na taki krok.... osobiście uważam że przerwa jest równoznaczna z rozstaniem, a po ewentualnym powrocie już nigdy nie jest tak samo....
właśnie to samo miałam dopisać..
Czy to za długo?Moje pytanie brzmi;
oczywiscie ze mozna jezeli tego oboje chcecie
a to ze 2 raz niee wchodzi sie do tej samej rzeki to glupie przesady
Czy to za długo?Moje pytanie brzmi;
Miałam podobną sytuacje chodziłam z chłopakiem półtora roku, zerwaliśmy ze sobą i po pół roku zeszliśmy się na imprezie naszego kumpla dodam jeszcze ze on był na niej ze swoja dziewczyną jesteśmy razem do teraz a od tej imprezy minął już rok. Nie żałuje tej decyzji ani trochę i to nie prawda ze nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki. Jeśli go kochasz to wróć do niego życzę powodzenia
Czy to za długo?Moje pytanie brzmi;
http://forum.szafa.pl/9/556627/zerwalam-z-super-chlopakiem-pomozcie.html
Przecytaj ten temat, jest tu trochę pięknych historii o powrotach, a w moim przypadku było warto))))
Czy to za długo?Moje pytanie brzmi;
Warto! napewno jeżeli naprawde sie kochacie to będziecie razem
Czy to za długo?Moje pytanie brzmi;
ważniaki mawiają, że "nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki". jest w tym trochę prawdy, ale często zdaża się, że uczucia są silniejsze od racjonalnego myślenia i wszystkiego innego, za czym powinno sie iść.. jeśli czujesz, że jesteś znów szczęśliwa - bądź z nim znów wydaje mi się, że to się właśnie liczy - szczęście i spełnienie w uczuciach, nie to, czy związek jest 'odgrzewany'.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-07-23 13:31 przez blamfever.
Czy to za długo?Moje pytanie brzmi;
Cytat
CHRUPEK
nie wchodzi się 2 razy do tej samej rzeki
A może jednak by spróbować?? Żeby później nie załować, że się nie spróbowało...
Oczywiście jeśli tego chcesz.
I zalezy dlaczego się rozstaliście... Jeśli przez zdradę, to bym nie wracała już nigdy więcej do tej osoby.
Czy to za długo?Moje pytanie brzmi;
Cytat
blamfever
ważniaki mawiają, że "nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki". jest w tym trochę prawdy, ale często zdaża się, że uczucia są silniejsze od racjonalnego myślenia i wszystkiego innego, za czym powinno sie iść.. jeśli czujesz, że jesteś znów szczęśliwa - bądź z nim znów wydaje mi się, że to się właśnie liczy - szczęście i spełnienie w uczuciach, nie to, czy związek jest 'odgrzewany'.
tak własnie )
Czy to za długo?Moje pytanie brzmi;
zależy co było powodem rozstania - jeśli zdrada to ja bym nie wracała
nie jadam odgrzewanego jedzenia i nie wracam do tego co było w życiu tak więc jeśli to ja bym była na Twoim miejscu to bym nie wróciła.
Czy to za długo?Moje pytanie brzmi;
powodem to było jakoś nie układanie sie do końca może? bo ja mam trudny charakter.. o wszystko się obrazam..ale w maju pisał że mnie nadal kocha itp ja wtedy niby kręciłam z jakimś gościem jeśli można to tak nazwac on wcześniej z jakąś panną a teraz oboje sami jesteśmy.. i wlasnie nie wiem..
Czy to za długo?Moje pytanie brzmi;
Jeśli nadal coś do siebie czujecie, a powód z jakiego zerwaliście jest błahy to czemu nie??
Czy to za długo?Moje pytanie brzmi;
Ja z moim chłopakiem rozeszłam się po pół roku bycia razem i po pół roku wróciliśmy do siebie i od tamtej pory mineło 7lat. Nie zamienie go na żadnego innego !!