gorący temat
17 minut temu
57 minut temu
godzinę temu
dzisiaj o 7:12
wczoraj o 22:38
Wczoraj założyłam wątek o pierwszym razie 
dzięki za rady to jednak nie okres bo krwawienie ustało. Wiem że za to co teraz napiszę wiele dziewczyn tutaj będzie po mnie jechać za to że nie mam szacunku do siebie. Nie jestem z tym chłopakiem ale jest coś między nami, chemia. I oczywiście są też uczucia, nie wiem jakie, zależy mi bardzo na nim i chciałabym stworzyć związek. On mówi że nie jest pewny uczuć że nie wie co czuje, jeśli myślicie że uprawiałam z nim seks po to by nie wiem, jakoś go zatrzymać przy sobie to się mylicie. Zrobiłam to z nim bo wiedziałam że chcę tego, że nawet jeśli on nie będzie chciał nic poważnego to nie będę żałować. Powiedziałam mu następnego dnia czyli wczoraj że jeśli nic do mnie nie czuje to niech mi to powie bo wie że ja to zrozumiem, bo wolę znać prawdę, to powiedział że to nie tak że nic nie czuje, czuje ale nie wie jak określić to uczucie. I ma nadzieję że wkrótce to ogarnie bo ma mętlik w głowie. Jak myślicie co powinnam zrobić? Powiedzieć mu że lepiej dać sobie spokój z taką bliższą relacją czy próbować coś stworzyć?
XDDDD a co ma innego powiedziec, skoro może sobie por*chać? 
Jeszcze dziewczyne którą sam rozdziewiczył :3
Nie ma żadnego układu, to był ten jeden razCytat
Yagga_yo
Może twierdzić, że 'nie jest pewny' bo chcę jeszcze skorzystać na 'waszym układzie'. Ale jak mówisz - pasuje Ci to, więc chyba nie ma problemu.
Wiem że to nie było rozsądne, ale o niepewności mówił już wcześniejCytat
shinobii
XDDDD a co ma innego powiedziec, skoro może sobie por*chać?
sama nie jestem pewna jakie są moje uczucia, ale wiem że zależy mi na nim
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-02-11 19:24 przez lolita077.
Cytat
Yagga_yo
Może twierdzić, że 'nie jest pewny' bo chcę jeszcze skorzystać na 'waszym układzie'. Ale jak mówisz - pasuje Ci to, więc chyba nie ma problemu.
Tez o tym pomyslalam
Cytat
lolita077
Właśnie mu powiedziałam to że jeśli nie czuje nic albo coś w tym stylu ale boi się mi to powiedzieć to niech to powie bo ja to zrozumiem. I wydaje mi się że jeżeli miało mu chodzić tylko o sex to dawno by dał sobie spokój ze mną bo długo musiał na to czekaćCytat
noipococito
Powinnaś dać mu czas, nie narzucać się, czy cokolwiek. Chociaż jak dla mnie to facet po prostu dostał to na co liczył i teraz nie chce wyjść na dupka to kręci.
Bo nie wiem, ale dojrzały facet potrafi sobie poukładać coś w głowie i albo wie, że mu zależy i może coś z tego być (nie mówię tutaj o wielkiej miłości) albo "to nie to kotku, nara".
Ale byłaś dziewicą, a niektórych to kręci, bo dostają coś, czego nie dostali inni
Ty mu nie mów "mi możesz powiedzieć", bo on pewnie i tak swoje wie, że Cię zrani albo wyjdzie na.. kogo wyjdzie. Postaw mu sprawę jasno: albo się angażuje albo do widzenia. Czasem zimny prysznic pomaga.
Domyślałam się że różne komentarze będą na ten temat. Co do tego że zrobiłam to z pierwszym lepszym to absolutnie nie prawda ale możecie mnie nazywać łatwą