Obecnie rozmawiamy o:
Catering - Warszawa i okolice - co polecacie?
gorący temat
31 minut temu
59 minut temu
odchudzanie z cateringiem dietetycznym
godzinę temu
Dobra kancelaria prawna do firmy Warszawa
godzinę temu
godzinę temu
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
28.02 o 21:39
Platforma wibracyjna opinie i efekty
27.10 o 12:13
Młody zielony jęczmień- opinie. Serio odchudza?
16.08 o 17:00
28.11 o 11:06
Belissa intense na paznokcie? Opinie!
10.02 o 0:26
30.01 o 21:06
Aktywne użytkowniczki
miałam podobnie.. tyle że do mnie już wogole sie nie odzywa...
a mam swoją dume i cisza z obu stron
Cytat
lena9301
Mi się wydaje, że ten chłopak boi się, że się zakocha, i tyle w temacie, może wcześniej jakaś dziewczyna go zraniła, za szybko ją wziął na poważnie i teraz się boi. Że np on się zauroczy, a to Ty się wycofaszJedno jest pewne: jego zwolnienie tempa nie może spowodowac, że na kolejnym spotkaniu pojdziesz z nim do lozka
Jeśli chodzi o zranioną miłość to masz racje. Ostatnio opowiadał mi o tym, że w całym życiu był w jednym, poważnym związku. Kobieta po 3 latach zaczęła przez pół roku go zdradzać z innymi. Opowiadał, że po tym wydarzeniu był okres kiedy bawił się kobietami, bał się zakochać. Stwierdził jednak, że od jakiegoś roku jest normalny, nie zachowuje się tak jak wtedy.
Z jednej strony zraniona miłość może być jakimś wytłumaczeniem dla teraźnego zachowania, z drugiej strony tak bardzo się boję o to czy on rzeczywiście się zmienił...
Którąs z Was napisała tak:
"A tak swoją drogą, nie podoba mi się to, co napisałaś o "osiąganiu pułapu wymagań" tego mężczyzny. Czujesz się od niego gorsza, że próbowałaś sprostać jego wymaganiom? Jak dla mnie to rodzi pewną nierówność w relacji między Wami. "
Dokładnie! Niestety ale tak jest. Czuję się gorsza. Nie chodzi tutaj o wygląd ale majątek, to czym sie zajmujemy w życiu. Przykro mi o tym mówić, ale cały czas mam wrażenie, że on jest z wyższej półki. Jest dosyć znanym dziennikarzem, jego rodzice są również na wysokiej pozycji (polityka), zajmuje się wieloma rzeczami, wygrywa ogólnopolskie turnieje itd.
A ja? no cóż.. zwyczajna, z przeciętnej rodziny studentka.
Nie daje mi tego odczuć, że jestem gorsza ale jednak cały czas istnieje ta świadomość, że dzieli nas przepaść. Ciągle mam wrażenie, że jestem "tą" na przeczekania, zaś jego wymarzona powinna mieć równie wysokie anspiracje jak on.
Skoro był mocno zaangażowany to tym, że mu odmówiłaś mógł poczuć się trochę odepchnięty, ale nic na siłę
Cytat
lena9301
Mi się wydaje, że ten chłopak boi się, że się zakocha, i tyle w temacie, może wcześniej jakaś dziewczyna go zraniła, za szybko ją wziął na poważnie i teraz się boi. Że np on się zauroczy, a to Ty się wycofasz
też mi się tak wydaje. On już się zaangażował i był gotowy na krok a skoro Ty powiedziałaś stop, to się wycofał bo się wystraszył, że Jemu już na tyle zależy żeby pójść dalej a Tobie aż tak nie. Boi się, że to Ty Go wykiwasz, zabawisz się Jego uczuciami skoro to On więcej poczuł. Oni nie lubią momentu kiedy to my możemy ich wykorzystać. Gdy my mamy nad Nimi przewagę.
A i skoro boisz się o związek bo za szybko pójdziesz do łóżka, to powinnaś się bać też tego, że starasz się przypodobać facetowi i prędzej czy później skończysz z tym. Nie będzie Ci odpowiadać ciągłe przypodobywanie się Jemu bo będziesz chciała być sobą. Nie rób tego bo nie warto. Zawsze trzeba być sobą a nie działać niezgodnie ze sobą i swoimi normalnymi zachowaniami tylko po to by kogoś zdobyć. Jak szybko zdąbędziesz w ten sposób tak samo szybko stracisz.