Obecnie rozmawiamy o:

sklep detailingowy

gorący temat

operacja oczu

28 minut temu

Zapalenie pęcherza

godzinę temu

transportery taśmowe

dzisiaj o 9:45

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

zażenował mnie...

15 lip 2009 - 21:42:53

Cytat
kredka
Moim zdaniem to moze byc pocztek pieknej historii

Zgadzam się z kredką :) i to już nie pierwszy raz hehe ;)
Ja na Twoim miejscu napisałabym do niego smsa skoro "wstydzi" się z tobą pogadać w 4 oczy i wyjaśniła... że czułaś, że z niego taki casanova i czułaś złość kiedy po wszystkim sie nie odezwał dlatego padły te słowa "następna..". Napisałabym, że bylo mi przykro bo poczułam sie jak pierwsza lepsza i nie zdawałam sobie sprawy, że jest inaczej. Napisałabymo tym, że nie wiem co teraz myśleć, że dziwnie (niepewnie) czuję się po tej sytuacji i chciałabym się z nim spotkac i obgadac sprawę :)
A on pisząc do Ciebie "nie zostawiaj..." dał Ci jasno do zrozumienia, że mu zależy na Tobie :) więc kochana do dzieła!!!

A co do seksu z dobrym kolegą... ja tez kiedyś pod wpływem chwili kochałam sie z moim dobrym kumplem (przyjacielem) i powiem jedno - po tym wszystkim usiedliśmy i pogadaliśmy :) Od tamtej pory jest inaczej... lepiej, nasza przyjaźń jest silniejsza i mocniejsza. Nigdy więcej nie poszliśmy ze soba do łóżka a zdarzyło sie to pare ładnych lat temu i poźniej była nie raz ku temu okazja i do niczego nie doszło.
Jest moim najlepszym i jednym z dwóch moich prawdziwych przyjaciół, za nimi w ogień bym poszła.

zażenował mnie...

16 lip 2009 - 22:45:30

I jak tam rozmowa z tym chlopakiem ?

zażenował mnie...

16 lip 2009 - 22:55:09

Powtórzę, co już wiele razy powtarzałam... kto nie umie pić, ten pić nie powinien... No ja piernicze, dziewczyno... szanuj się...:( Dla mnie sytuacja jest chora, nie wiem jak można zrobić cos takiego..;|

Ale zgadzam się...szczera rozmowa powinna pomóc

zażenował mnie...

16 lip 2009 - 22:56:32

This is sick

zażenował mnie...

16 lip 2009 - 22:58:12

bo go obwinilas i dziwisz sie ze sie nie odzywa?
poszliscie razem do tego lozka... ty jak i on
wiec dlaczego go obwinilas;///????!

zażenował mnie...

16 lip 2009 - 23:00:20

Cytat
kati28
Cytat
slodkaunfaithful
racja, nie opieralam sie, bardzo sie rozluznilam wtedy itd, a z tym "jestes dumny?" to bylo tak, ze sie dosc zdenerwowalam tym, ze mnie jednej nocy owinal sobie wokol palca, a potem zbyl.
pisac probowalam, dzwonilam itd, jest bardzo chlodny.
znac znalismy sie spoooro, ale widywalismy rzadziej, poniewaz od jakiegos czasu uczy sie ok 100 km ode mnie, jest tylko na weekendy. no i teraz, wakacje. kiedys to byl super kumpel, teraz chyba chcialabym wiecej...

z doswiadczenia powiem,ze jak raz przekroczy sie ta granice z kumlem,to juz nigdy nie bedzie tak samo
ja co prawda nie poszłam na calosc tak jak ty,ale moze nieswiadomie dalam mu nadzieje,ze cokolwiek z tego bedzie,miałam do nego jakas słabosc (nie powiedzialam dosadniej -nie,bo czulam cos wtedy do niego,ale jednoczesnie wiedzialam,ze to nie jest "to";) ,miał do mnie zal,ze nie chciałam zwiazku,mimo ze pozornie niby wszystko było miedzy nami potem ok .ale wiedzialam,ze nie byłoby z tego czegos wiecej,wiec nie chciałam go ranic i wchodzic w to głębiej. wiecej nie popełnilam tego błędu. kumpel to kumpel i tak powinno pozostac.


popieram

zażenował mnie...

16 lip 2009 - 23:03:37

Cytat
slodkaunfaithful
no wlasnie jakis znak.
dowiedzial sie, ze jade niedlugo na wakacje (a on za ok 2 tyg wyjezdza na stale do miasta gdzie sie uczy) i dostalam sms "nie zostaw tak mnie przed wyjazdem...". niebardzo zrozumialam.

No to rany,biedny chlopak.Dla niego widocznie duzo to znaczylo(byc moze jest wrazliwy i ludzki po prostu)i teraz po tym tekscie ,,jestes dumny?"boi sie,ze dla Ciebie nic to nie znaczylo.Musisz sie z nim spotkac i z nim pogadac,najlepiej go przutul i sprobujcie byc razem skoro mowisz,ze moze bys chciala czegos wiecej.

zażenował mnie...

16 lip 2009 - 23:05:17

WOW hahahah o kurde :D:D:D:D
takie wlasnie kasanowy czesto wiecej gadają niż robią !!!
wydaje sie ze taki zaliczył bóg wie ile dziewczyn a to popatrz jaki psikus :D:D:D

zażenował mnie...

17 lip 2009 - 00:32:45

juz wszystko, ok, wgłębiać nie będę- powiem tylko, ze nie bedziemy razem, a i tak kazdy jest zadowolony.

zweryfikowana
Posty: 2.570
Ostrzeżenia: 1/5

zażenował mnie...

18 lip 2009 - 16:07:43

skoro uraczylas go takim tekstem to znaczy ze cos jest na rzeczy;)
ja bym sie tam cieszyla ze jestem jego pierwsza dziewczyna w tym sensie teraz to prawdziwy skarb naprawde ...aha i jeszcze jedno...posory myla;)

zweryfikowana
Posty: 2.570
Ostrzeżenia: 1/5

zażenował mnie...

18 lip 2009 - 16:09:52

Cytat
DiabelRogaty
Powtórzę, co już wiele razy powtarzałam... kto nie umie pić, ten pić nie powinien... No ja piernicze, dziewczyno... szanuj się...:( Dla mnie sytuacja jest chora, nie wiem jak można zrobić cos takiego..;|

Ale zgadzam się...szczera rozmowa powinna pomóc
nie przesadzajmy jest wolna ....jesli cos czuje do niego ...widac z etez mu nie jest obojetna...dziewczyno nie rob z niej od razu dziwki....ehhhh

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Pomozcie!!