Obecnie rozmawiamy o:

free spin za rejestracje

58 minut temu

srebrna biżuteria

godzinę temu

Rewelacyjne okna

dzisiaj o 11:09

e-papieros

dzisiaj o 10:45

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

zweryfikowana
Posty: 343
Ostrzeżenia: 1/5

pomózcie mi dziewczyny

17 paź 2012 - 12:00:36

Cytat
anucha255
Wiem że wam łatwo jest pisać bo nie kochacie tego człowieka sama wiele razy sie biłam ze swoimi myslami ale te wszystkie wspomnienia mnie przytałaczaja za bradzo mowiłam mu ze moja matka sie nie liczy zeby mnie nie atatkował bo zyjemy dla siebie on nie chce słuchac tego.Jego rodzice nie wiedza ze te wszystkie fundamenty sa za moje pieniadze on nie dal ani złotówki na nic nie wiem jak to dalej bedzie ale peka mi serce totalnie

Każde rozstanie jest trudne, a myślę, że znakomita większość z nas ma jakieś za sobą - mniej lub bardziej dramatyczne. Wiadomo, ciężko jest zostawić to wszystko: wspólne plany na przyszłość itp., ale koleś ewidentnie Cię oszukuje i nic dobrego z tego nie może wyniknąć. Nie mieszaj w to rodziców, to jest sprawa między Wami. Rozumiem Twoje rozgoryczenie, skoro zerwałaśdla niego relację z matką (tak zrozumiałam z Twoich wypowiedzi, popraw mnie jeśli się mylę), ale ją zawsze możesz odbudować i, uwierz mi, lepiej na tym wyjdziesz niż na związku z człowiekiem, który ma Cię w nosie.

pomózcie mi dziewczyny

17 paź 2012 - 12:00:52

Przecinki, please!

pomózcie mi dziewczyny

17 paź 2012 - 12:04:52

Cytat
anucha255
Wiem że wam łatwo jest pisać bo nie kochacie tego człowieka
pytasz nas o zdanie to Ci odpowiadamy,ja bym na pewno nie umiała kochac kogos takiego,mimo postawionych fundamentów za moje pieniądze.
Ty zrobisz co zechcesz ze swoim życiem i takim facetem,ale nie widzę tu happy endu.

pomózcie mi dziewczyny

17 paź 2012 - 12:08:38

Nie zastnawiaj sie nawet co zrobic! Kopnij do w D*** !! Rozumiem, że żal Ci kasy która wlozyłaś w budowe ale na pewno są jakieś prawne sposoby aby te pieniadze odzyskać, udaj sie do prawnika.

Po przeczytaniu twojego postu jestem w 100% pewna, że on kogoś ma...Nie jest Ciebie wart!!

pomózcie mi dziewczyny

17 paź 2012 - 12:13:52

najlepiej będzie jeśli dasz sobie z nim spokój, chyba każdy Ci to powie.
Z tego co przeczytałam to z gościa jest niezły naciągacz i kłamczuch. Skoro rozstał się z żoną, to już o czymś świadczy. Teraz Ciebie wykorzystuje i nie wiadomo ile jeszcze ma takich dziewczyn na boku. Niedawno moja znajoma miała podobną historię. Zerwanie wszystkich kontaktów z tym kolesiem to najlepsze wyjście. Trzymaj się i nie martw! Prawdziwa miłość kiedyś przyjdzie :)Nie warto tracić czasu i nerwów na takiego palanta.

pomózcie mi dziewczyny

17 paź 2012 - 12:15:24

tylko czemu nie ma odwagi mi tego powiedziec DLACZEGO??!!
zastanawiam sie czy jak zerwie z nim kontakt bo strasznie mna manipulował to czy przejrzy na oczy ze zrobił żle chcaiała bym to wiedziec...



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-10-17 12:18 przez anucha255.

pomózcie mi dziewczyny

17 paź 2012 - 12:17:16

Piszesz że go kochasz i że My nie kochamy go więć nie wiemy co to znaczy ,owszem miłosc jest ślepa ,ale z tego co mi wiadomo mężczyzne kochamy za coś prawda jak można kochać kogoś kto rani nas tyle czasu no zastanów się ,Ja bym na twoim miejscu poszła z koleżankami do pabu i dobrze sie bawiła ,pozanałabym jakiegoś kolesia z którym by mi się miło czas spędzało ,nie mówie tu o seksie ,ale rozmowa warto mieć taką osobę z męskeigo grona któremu można się wyżalić ,napewno lepiej Cię zrozumie niż nie jedna koleżanka .Z fundamentami poszła bym najpierw na rozmowę do jego rodziców ,Ja widzę że tylko ciągla liczysz na to że On wróci do cb ,pamiętaj że jeśłi teraz tak bawi się twoimi uczuciami to co było by za parę lat ,chciałabyś mieć z Nim dziecko i chciałabyś aby dziecko pózniej cierpiało ,bo uwież mi że taki człowiek się nie zmieni ,nie wiem czy ty masz aż takie kompleksy że nie możesz sobie kogoś znalezć ,czy jesteś aż tak ślepo zakochana ale jak w/w kochamy mężczyzne za coś za szacunek ,wiernosć ,itd i przede wszystkim uczciwość ,i jeszcze jedno jeśłi sama sobie nie postawisz jakiegoś sensownego rozwiązania ,nikt ci tutaj nie pomoże także czas zakączyć ten banalny związek chyba że chcesz żyć dalej w tym amoku ,nie wiem co on ci tam mówi jeszcze ,jak ze sobą rozmawiacie ,ale Ty dla niego jesteś tylko zapleczem żeby miał gdzie ewentualnie wrócić spod kulonym ogonkiem gdzie mu nic nei wyjdzie ,pozdrawiam i mam nadzieję że naprawdę zrobisz coś w kierunku aby go naprawdę zostawić ,jeśłi masz ochotę pisz do mnie ale na priv chętnie ci pomogę ;)

pomózcie mi dziewczyny

17 paź 2012 - 12:22:27

wydaje mi się, że raczej nie przejrzy na oczy. On doskonale wie o tym, że Cię krzywdzi. Może spróbuj z nim porozmawiać, na spokojnie, wytłumacz mu to wszystko, powiedz co Ci leży na sercu i co on ma zamiar z tym zrobic. Jeśli to nic nie da, to nie będziesz miała innego wyjścia.
Wiem, że latwo się daje rady, jesli nie jest się w tej sytuacji...

pomózcie mi dziewczyny

17 paź 2012 - 12:23:39

Przepraszam za szczerość, ale jesteś tak samo naiwna jak ja :(
Sprawdz go jak możesz i udowodnij sobie, że nie jest Ciebie wart. Zabieraj co twoje, odzyskaj stracone pieniądze i uciekaj od niego jak najdalej. Faceci czesto mówią, że to żony ich zdradziły, bo przeciez nie powie Ci, że on byl niewierny. Nie ufaj dziadowi, bo nie jest wart. Widzę, że obrotna z Ciebie dziewczyna, a on cie chce tylko wyrolować. Chcesz utrzymywać kogoś, kto będzie ci niewierny i będzie z Tobą dla kasy? Na świecie jest mnustwo facetów, którzy cię docenią. Daj sobie czas. Zostaw go, zajmij się sobą. Zadbaj o siebie! Jeśli nie macie dzieci, to będzie dużo łatwiej. Masz jeszcze wsparcie w rodzicach, prawda? Pracuj, baw się i korzystaj z życia, a gdy będziesz miala chwilę zwątpienia, to przypomnij sobie te zdjęcia z dziewczynami i wszystkie przykre chwile. Ty jesteś najważniejsza, pamietaj o tym!!! Pozdrawiam cieplutko i życzę powodzenia

pomózcie mi dziewczyny

17 paź 2012 - 12:24:08

Działka prawnie do kogo należy?
a faktury na materiały i usługi na kogo są wypisane?

pomózcie mi dziewczyny

17 paź 2012 - 12:25:48

Cytat
szakal13a
Piszesz że go kochasz i że My nie kochamy go więć nie wiemy co to znaczy ,owszem miłosc jest ślepa ,ale z tego co mi wiadomo mężczyzne kochamy za coś prawda jak można kochać kogoś kto rani nas tyle czasu no zastanów się ,Ja bym na twoim miejscu poszła z koleżankami do pabu i dobrze sie bawiła ,pozanałabym jakiegoś kolesia z którym by mi się miło czas spędzało ,nie mówie tu o seksie ,ale rozmowa warto mieć taką osobę z męskeigo grona któremu można się wyżalić ,napewno lepiej Cię zrozumie niż nie jedna koleżanka .Z fundamentami poszła bym najpierw na rozmowę do jego rodziców ,Ja widzę że tylko ciągla liczysz na to że On wróci do cb ,pamiętaj że jeśłi teraz tak bawi się twoimi uczuciami to co było by za parę lat ,chciałabyś mieć z Nim dziecko i chciałabyś aby dziecko pózniej cierpiało ,bo uwież mi że taki człowiek się nie zmieni ,nie wiem czy ty masz aż takie kompleksy że nie możesz sobie kogoś znalezć ,czy jesteś aż tak ślepo zakochana ale jak w/w kochamy mężczyzne za coś za szacunek ,wiernosć ,itd i przede wszystkim uczciwość ,i jeszcze jedno jeśłi sama sobie nie postawisz jakiegoś sensownego rozwiązania ,nikt ci tutaj nie pomoże także czas zakączyć ten banalny związek chyba że chcesz żyć dalej w tym amoku ,nie wiem co on ci tam mówi jeszcze ,jak ze sobą rozmawiacie ,ale Ty dla niego jesteś tylko zapleczem żeby miał gdzie ewentualnie wrócić spod kulonym ogonkiem gdzie mu nic nei wyjdzie ,pozdrawiam i mam nadzieję że naprawdę zrobisz coś w kierunku aby go naprawdę zostawić ,jeśłi masz ochotę pisz do mnie ale na priv chętnie ci pomogę ;)


Masz racje traktuje mnie strasznie i faktycznie nie wzioł wszystkich swoich rzeczy bo wie ze jak mu nie wyjdzie to ma gdzie wrocic planuje jechac do jego rodziców na 1 listopada i z nimi pogadac co dalej zobaczymy powiem im o wszytskim o funamentach a tym jak mnie potraktował niech wiedza mam juz dosyc zszarpanych nerwow. Chce zyc

pomózcie mi dziewczyny

17 paź 2012 - 12:26:21

Cytat
magness86
o matko , sorry , ale tego się nie da czytać.. ;/

Niestety ja tez poległam. Rozwalił mnie tekst "Najlepsze w tym wszystkim jest to że nikt mu nie dał komentarza pod tymi zdjęciami"

Autorko daj sobie spokój z nim. Jak z tym żyć? Normalnie tak jak żyją setki dziewczyn po rozwodach, rozstaniach.

pomózcie mi dziewczyny

17 paź 2012 - 12:29:07

prawnie nalezy do jego ojca nie do niego ale wątpie żeby ojciec jak sie dowie bo wiedza co nawywijał był za nim a on sie boi swojego ojca jak ognia... faktury tez sa na ojca ale to nie wazne boje sie ze wmowi wszystkim ze sie to ja skurwiłam jak jego byla on nie czuje sie winny za nic boje sie wstydu choc nic nie zrobilam..



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-10-17 12:36 przez anucha255.

pomózcie mi dziewczyny

17 paź 2012 - 12:35:06

ja mialam faceta z ktorym bylam 9 lat i okazalo sie ze prowadzi podwojne zycie. oklalywal mnie na kazdym stopniu. 5 miesiecy milam depresje;brak checi do zycia; schudlam niesamowicie i takie tam.i jeszcze w dodatku nie mialam pracy ;pieniedzy. ale probowalam sie sama ratowac ; napisalam sobie na kartce wszystkie moje marzenia; pragnienia; co powinnam robic; poprostu cele zyciowe. choc bylo ciezko staralam sie myslec tylko o nich;udalo mi sie znalezc prace;prawilam sobie prezenty; przypadkowo poznalam chlopaka i teraz mieszkam z nim za granica. kompletnie sie tego nie spodziewalam. moje zycie zmienilo sie calkowicie. ciebie tez to czeka tylko musisz dac sobie szanse. nie ty jedyna masz taki problem. mysl o sobie; to jest rada.

pomózcie mi dziewczyny

17 paź 2012 - 12:40:01

Cytat
elpi
ja mialam faceta z ktorym bylam 9 lat i okazalo sie ze prowadzi podwojne zycie. oklalywal mnie na kazdym stopniu. 5 miesiecy milam depresje;brak checi do zycia; schudlam niesamowicie i takie tam.i jeszcze w dodatku nie mialam pracy ;pieniedzy. ale probowalam sie sama ratowac ; napisalam sobie na kartce wszystkie moje marzenia; pragnienia; co powinnam robic; poprostu cele zyciowe. choc bylo ciezko staralam sie myslec tylko o nich;udalo mi sie znalezc prace;prawilam sobie prezenty; przypadkowo poznalam chlopaka i teraz mieszkam z nim za granica. kompletnie sie tego nie spodziewalam. moje zycie zmienilo sie calkowicie. ciebie tez to czeka tylko musisz dac sobie szanse. nie ty jedyna masz taki problem. mysl o sobie; to jest rada.


Dziekuje masz rację musze myslec o sobie przede wszystkim odnaleźć siebie on ciągle ma mnie w garsci ciagle manipuluje kreci a ja wariuje a on czuje ze ma władze nademna

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Czy Wasi faceci uprawiają sport?