co robić? love story..

No to od początku. Mam 17 lat, byłam na pewnej rodzinnej imprezie i był tam taki chłopak. On ma 23 lata. No i gadaliśmy tak ze wszystkimi, potem on poprosił mnie do tańca, a potem zaproponował, żebyśmy się przeszli. I kiedy byliśmy "sam na sam" trochę gadaliśmy o mnie i o nim, i kiedy ja opowiadałam o sobie, wtedy trochę smutno mi się zrobiło i się popłakałam (były chłopak). On wtedy mnie przytulił i pocieszał, no a potem mnie pocałował. I kiedy poszliśmy tam, gdzie się wszyscy bawili, ja musiałam wracać do domu. Następnego dnia pisaliśmy ze sobą. Jakiś czas później znowu się spotkaliśmy (w podobnym gronie co wtedy). Tylko ja dowiedziałam się, że on powiedział mojej mamie, że mam jakiś problem i ma ze mną porozmawiać. Trochę się wkurzyłam i powiedziałam mu o tym. On zaczął mnie przepraszać, ale ja to "olałam". Teraz zdałam sobię sprawę, że powiedział to mojej mamie dla mojego dobra i chyba troszkę za nim tęsknię.

Nie wiem co robić. Odpuścić go sobie czy jednak o niego walczyć? Myślę, że on pierwszy nie napisze, a jeżeli ja napiszę to on nie będzie się o mnie starać (a wiadomo, że to facet ma się starać o kobietę). Nie chcę podawać mu się "na talerzu".

*Wiem, że napisałam to trochę chaotycznie, ale mam nadzieję, że rozumiecie, co chciałam Wam przekazać. Z góry dziękuję zawszystkie odpowiedzi

Cóż, nic wielkiego się nie stało. Przeproś i kontynuuj obiecującą znajomość.

ja bym kontynuowała to że napiszesz pierwsza nie oznacza że od razu podasz się na tzw talerzu

znowu nowe konto i jego jednym z 1pierwszych, watek love story - to juz nie bawi, nie ciekawi, nie sprzedaje sie...

pisz! z doświadczenia wiem, że żałowałabyś tego, że nie napiszesz.

Dziewczyno. Mam 23 lata. Pamiętam kiedy miałam 17. Uwierz ze jest to taaaaaaaaaaaaaka przepaść. Daruj sobie. Taka dygresja

niepotrzebnie się na niego wkurzyłaś chciał dobrze.
Odezwij się do niego

Cytat
houge
Cóż, nic wielkiego się nie stało. Przeproś i kontynuuj obiecującą znajomość.

Ok, dziękuję dziewczyny Ale napisać takjakby nigdy nic, czy może jednak zacząć od przeprosin? Wiecie, nie jestem jeszcze aż tak doświadczona w relacjach damsko-męskich

A to on nie jest Twoją rodziną skoro był na rodzinnej imprezie?

Cytat
foorumowaa
I kiedy byliśmy "sam na sam" trochę gadaliśmy o mnie i o nim, i kiedy ja opowiadałam o sobie, wtedy trochę smutno mi się zrobiło i się popłakałam (były chłopak). On wtedy mnie przytulił i pocieszał

Cytat
OneMillion

Cytat
foorumowaa
I kiedy byliśmy "sam na sam" trochę gadaliśmy o mnie i o nim, i kiedy ja opowiadałam o sobie, wtedy trochę smutno mi się zrobiło i się popłakałam (były chłopak). On wtedy mnie przytulił i pocieszał

Ja bym nie umiala pierwszy raz widzac chlopaka, zwierzac mu sie i plakac w rekaw

A masz pewnosc, czy nie traktuje Cie jak mlodsza kolezanke? Bo skoro polecial do Twojej mamy i powiedzial ze masz jakis problem, to moze wlasnie w ten sposob na Ciebie patrzy?
Gdzie Cie pocalowal?

Cytat
OneMillion
A masz pewnosc, czy nie traktuje Cie jak mlodsza kolezanke? Bo skoro polecial do Twojej mamy i powiedzial ze masz jakis problem, to moze wlasnie w ten sposob na Ciebie patrzy?
Gdzie Cie pocalowal?

Cytat
OneMillion
Gdzie Cie pocalowal?