Obecnie rozmawiamy o:

hala magazynowa

gorący temat

operacja oczu

14 minut temu

Zapalenie pęcherza

godzinę temu

transportery taśmowe

dzisiaj o 9:45

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Friends with benefits... ;P

30 sie 2012 - 17:50:13

Cytat
AgataBatycka
Nie kochałam się nigdy bez miłości, ale nie nazwałabym osób które mają partnera do niezobowiązującego seksu puszczalskimi. Te, które tak uważają są po prostu ograniczone.

Friends with benefits... ;P

30 sie 2012 - 18:12:02

Nie mam nic przeciwko, choć wydaje mi się, że często taka relacja kończy się zaangażowaniem jednej osoby i jej cierpieniem z tego powodu.

Friends with benefits... ;P

30 sie 2012 - 18:17:52

Coś bym napisała,ale lepiej nie,bo potem będzie się to za mną wlekło przez całą "szafową karierę".

Friends with benefits... ;P

30 sie 2012 - 18:50:33

Cytat
ecri16
Coś bym napisała,ale lepiej nie,bo potem będzie się to za mną wlekło przez całą "szafową karierę".

chyba wiem co chcesz napisać bo ja też zrezygnowałam z tego samego powodu

Friends with benefits... ;P

30 sie 2012 - 19:26:43

Cytat
xAmyLeex
Nie mam nic przeciwko, choć wydaje mi się, że często taka relacja kończy się zaangażowaniem jednej osoby i jej cierpieniem z tego powodu.

Chyba po prostu zależy od osoby ;) Są tacy, którzy w tej sferze bardzo mocno angażują się emocjonalnie, ale tak samo są różne rodzaje związków - te, w których przywiązanie jest bardzo silne, czasem wręcz chorobliwe, a także takie, w których ludzie potrafią żyć niemalże obok siebie.

Myślę, że żadna forma relacji nie jest nieodpowiednia, jeżeli tylko obie strony są szczere względem siebie i nic nie jest u żadnego z nich wymuszone.

Friends with benefits... ;P

30 sie 2012 - 21:28:29

Oglądałyście " To tylko seks " ? :D
I co z tego, że taki układ jak i tak później kończy się tak jak w filmie.. ;)
A po za tym jakbyście się czuły, jak wasz przyjaciel najpierw robił to z Wami, a na następny dzień z inną? ;P
dalej byście były bez emocji i by Wam to było obojętne? Wątpię..

Friends with benefits... ;P

30 sie 2012 - 22:37:12

Jak dla mnie to obłuda. Takie osoby uważają się za nowoczesne, liberalne, nieangażujące się w nic i udają, że są szczęśliwe. Nie popieram. I nie widzę w tym nic postępowego, wręcz przeciwnie. To ucieczka od odpowiedzialności za drugiego człowieka.

zweryfikowana
Posty: 1.296
Ostrzeżenia: 1/5

Friends with benefits... ;P

30 sie 2012 - 22:42:20

To nie dla mnie

Friends with benefits... ;P

30 sie 2012 - 22:48:15

Jak komuś to odpowiada to proszę bardzo jak chce może mieć nawet piętnastu kolegów.

Friends with benefits... ;P

10 paź 2012 - 19:25:11

sama przez takie coś przechodziłam, a w sumie to przechodzę z przyjacielem. nikt z naszej paczki nawet się nie domyślał, że coś takiego się dzieje w grupie;) z tym że u mnie nie było to takie planowane, po prostu oboje czuliśmy do siebie chemię, zawsze "coś" wisiało w powietrzu i nie dało się tego długo ciągnąć, szczególnie gdy dość często się widywaliśmy. nie ma uczuć ani z mojej ani z jego strony, po prostu jest coś, co nas do siebie przyciąga, ciężko to wyjaśnić. przyjaźń trwa nadal:)

Friends with benefits... ;P

10 paź 2012 - 19:27:58

a mnie to nie obchodzi, niech się każdy seksi z kim chce, nic mi do tego co się "dzieje w sypialni", każdy ma własny rozum i będzie robił jak uważa, i brał za to odpowiedzialność.
Nic nie mam do takich osób, chyba, że mnie <moderacja - słownictwo> i ich po prostu nie lubię ;P



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-10-10 23:50 przez moderator.

Friends with benefits... ;P

10 paź 2012 - 19:29:01

ja mialam rozne przygody, ale byl tai okres czesu ze mialam kolegów i łaczyly nas relacje czysto intymno kolezenskie...kazdy mial swoje zycie i po prostu umilalismy sobie czas;] ale poznalam kogos , jest super ;] a kontakty pourywałam :) zycie toczy sie dalej....

Friends with benefits... ;P

10 paź 2012 - 19:34:50

Co kto lubi, ale ja bym tak raczej nie umiała. Mając wielu partnerów, czy tam "przyjaciół" brakuje chyba jednak tej warstwy emocjonalnej, przywiązania, a gdy takowe się tworzy to już się nie ma ochoty na wielu partnerów.

Ale to oczywiście tylko moje zdanie :)

Poza tym sama widziałaś, jak to się w filmie skończyło :P

Friends with benefits... ;P

10 paź 2012 - 19:37:23

kilku? bez przesady. jednego tak :))

Friends with benefits... ;P

13 lip 2021 - 11:52:51

Nie spodziewałem się tutaj tego wątku :D Byłem kilka razy w relacji FWB i nawet podzieliłem się moimi przemyśleniami z autorem podlinkowanego tekstu. W skrócie, warto, fajna relacja, ale finał niemal zawsze gorzki. Ktoś się zakochuje i przyjaźń przepada.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

co robić? love story..