Facet i brak szacunku...

Cytat
AgataBatycka

Autorko, jak od początku uważam że powinniście się rozstać. W związku obie strony powinny się czuć dobrze. Ty się czujesz źle. Wniosek? Rozstanie i układanie sobie życia na nowo z facetem, który szanuje Cię wg Twoich zasad.

Cytat
Evans18

Tzn gdyby mąż Cie objął w towarzystwie to byś mu dała w twarz? Bo ja o tym pije głównie teraz.

Rozumiem, że jestescie ze soba 4 lata i że Tobie szkoda tych lat..
Ale zobacz jaka jest rzeczywistość.. ludzie nawet po 20 latach sie rozwodza.. i tez jakos zyja.
Jezeli jest tak jak piszesz, to go zostaw!!!
Szkoda na niego czasu i nerwow. Niszczysz sobie tylko psychike.
Jezeli teraz jest taki to pozniej bedzie taki albo i gorszy.
Tacy ludzie sie nie zmieniaja, uwierz. Ja 2 lata przed slubem mialam tez faceta, ktory zachowywal sie troszke podobnie- po 6 miesiacach go zostawilam. Zobaczylam jaki jest i ze nawet nie probuje sie zmienic ( a wiele razy o tym z nim rozmawialam) ciesze sie, że zakonczylam to odrazu tak szybko. Nie ma co ciagnac tego dalej bo kolo caly czas sie tylko zatacza.

o Boze... jakbym czytala o moim poprzednim zwiazku... ktory skonczyl sie tydzien temu.. i wiesz dlaczego? nie dlatego ze ja nie wytrzymalam juz (bo wiele mu wybaczalam) ale dlatego ze on zerwal. nie wytrzymal moich jak to on mowil "glupich pretensji o byle co"


a i co do seksu... to samo bylo pod koniec zwiazku(( masakra... jakby sie uczucia nie liczyly tylko to...

badz madrzejsza ode mnie i zerwij. ja nie umialam i teraz placze... ze on zerwal. w dodatku jestem taka glupia ze czasami mnie nachodza mysli ze to ja bylam zla i dlatego on sie tak zachowywal... widzisz jak mnie omotal..

Cytat
ZolZik1987

Cytat
Evans18

Tzn gdyby mąż Cie objął w towarzystwie to byś mu dała w twarz? Bo ja o tym pije głównie teraz.

Po pierwsze nie zrobił by tego bo ma takie same poglądy jak ja. Po drugie w twarz może nie, ale odsunęłabym się bo nie lubię się obściskiwać przy ludziach, dla mnie czułości to intymna sprawa i nie obnoszę się z nimi.

Cytat
Evans18

No to masz taki pogląd, a ja inny. I o ile uważam że "mamlanie się" w towarzystwie i obmacywanie nie przystoi, tak chyba objęcie się czy potrzymanie się za rękę nie jest niczym złym ani dziwnym.

Cytat
ZolZik1987

Ale ja rozumiem że każdy może mieć inne poglądy Chciałam Ci tylko uzmysłowić że posiadanie dziecka czy ślub niewiele zmieniają, jeśli ktoś ma akurat takie.

Cytat
Ann015
daj sobie z nim spokój, tracisz swój czas i szansę na życie u boku lepszego faceta

z forami jest taki problem, że jak przedstawisz swoją sytuację z facetem i opiszesz ją jako niezbyt fajną to 95% osób powie Ci: KOPNIJ GO W DUPĘ, ZASŁUGUJESZ NA LEPSZEGO, NAPEWNO KOGOŚ POZNASZ.

Z tym, że większość osób, która daje takie rady, albo nie jest w związku, albo nigdy nie była w poważnym, albo jej sie nudzi i tak pisze.

a rzeczywistośc jest druzgocąca.

Jesli go kochasz, to nie warto rozstawać się z takich powodów jak tutaj napisałaś. To można zmienić. Tylko zamiast opowiadac to nam, pokaż jemu ten post.

Ale u mnie akurat zmieniło, wcześniej też w sumie taka byłam, że mi było wsio radno, ale teraz lubię jak mnie obejmie, przytuli (nie mówię o mizianiu się natrętnym, też tego nie cierpię, kojarzy mi się z małolatami stojącymi na przystanku i wsadzającym języki aż do gardeł). Jakaś taka się zrobiłam, bardziej przywiązana do swojego faceta, może nie każdy tak ma
AgataBatycka może zmierzałaś do tego samego, ale po drodze, obrażając mnie,moich znajomych, krytykujesz wszystko co tylko napiszę, jak widzisz da się spokojnie i bez kłótni porozmawiać.
Autorko, jak tam pogadałaś z facetem?

szkoda Ci 4 zmarnowanych lat a nie będzie Ci szkoda całego życia ? wiesz dobrze jaka będzie odpowiedź sporej większości szafowiczek na Twój post. Ty wiesz co masz zrobić tylko nie chcesz dopuścić do siebie tej myśli, pewnie boisz się jak będzie wyglądało Twoje życie bez niego. Rób to co uważasz, chyba nie chcesz być całe życie źle traktowana. Poradziłabym Ci z nim porozmawiac poważnie ale sama mówisz, że wiele razy próbowałas mu cos przetlumaczyc a on ciągle swoje.

Cytat
Evans18

Cytat
Monisia282930
ja myślę że ty się męczysz w tym związku. daj se spokój z nim i miej szacunek do siebie. Pewnie jesteś wartościową dziewczyną i nie musisz patrzeć na jego chimery. Powiedz mu po prostu co cię boli jak tego nie poprawi to nara. Takiego kwiatu to pół światu a i zakochasz się na pewno.
Życzę powodzenia.

Ooo popieram!!!

Cytat
extrashopping
Dziwny związek.. Skoro źle się czujesz w nim to po co go ciągniesz?

Dziwny facet, nie dawaj sie tak traktować. Uważa, że ślub to jest coś bezsensownego? Ja uważam, że to jedna z najpiękniejszych chwil, tak jak i np narodziny dziecka. Lepiej zostaw go teraz, bo potem mozesz obudzić sie za póżno. Jesteś młoda, poznasz wielu fajnych chłopaków, po co Ci taki egoista, jakis nawiedzony jest moim zdaniem, no i skoro uważasz, że nie jest przystojny, to i może na przystojnego trafisz hehe życze powodzenia

Cytat
AgataBatycka

Cytat
d0minika_1992

Mówiła, że to nie jest jedyny przypadek, Tobie byłoby miło gdybyś była zawsze krytykowana i stawiana na drugim miejscu przez swojego faceta?!
Chyba nie dla takich sytuacji z kimś się związuje... Ale jeśli dla Ciebie to jest normalne w związku to nic mi do tego
Doradzam tylko dziewczynie, która jak widać ma szacunek do siebie i nie chce się bardziej poniżać przez zakompleksionego faceta, który jak widzę po Twoich wypowiedziach idealnie by do Ciebie pasował pod względem charakteru

Ja po prostu nie przejmuję się pierdami. Dla mnie facet, który mnie nie szanuje to taki, który umawia się z panienkami za moimi plecami, wystawia mnie, lekceważy moją pracę i obowiązki, nazywa mnie w łóżku imieniem swojego psa, ciągnie ode mnie kasę na fajki a sam nie robi w życiu nic oprócz drapania się po jajach. I tak dalej.