Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

jak go rozgrysc?

08 sie 2012 - 00:15:58

dziewczyny prosze o rade! pisze od jakiegos czasu z pewnym facetem od siebie z roku, tak naprawde to poznalismy sie dopiero po 3 latach studiow na imprezie na zakonczenie licencjatu :D wczesnej go kojarzylam aby, no i teraz sa wakacje, nie ma mowy o spotkaniach poki co bo mieszka kawalek od mojego miasta gdzie studiuje. Poki co piszemy, no ogolnie to nie to samo co spotkanie ale mamy staly kontakt. Widac ze sie stara itp, ale ostatnio mi podpadl. Zaprosil mnie do kina jakis czas temu na dlugo wyczekiwana premiere filmu, wstepnie sie umowilismy, ze razem pojedziemy po odebrac dyplomy a potem do kina, niestety nie wyszlo ja wtedy nie moglam mialam rozmowe o prace, on tez, naderwal sobie sciegno na meczu do tej pory w sumie. Ja odebralam w innym terminie, on jeszcze nie. Wiec do komca miesiaca chpowinien przyjechac do tego miasta gdzie ja. Tyle ze o kinie ani o spotkaniu nie mowi nic,jak wpomnialam kiedys tam czy to aktualne pow. ze oczywiscie ze teraz na 100% nie wie kiedy bd mogl.. wiem ze ma robote w domu wiec narazie chyba sie nie wybiera...Ale tak dziwnie.. Dodam ze idziemy razem na wesele mojej przyjaciolki we wrzesniu wiec spotkamy sie napewno, nie chce nie wiadomo czego wymagac, bo wiadomo to dopiero poczatki naszej znajomosci, ale zgodzil sie bez problemu, wtedy bd musial przyjechac do mnie. Nie chce siac paniki niepotrzebnej, ale po swoich doswiadczeniach z facetami naprawde mi ciezko byc wyluzowana i nie przejmowac sie...dzieki za wszelkie rady. swoje doswiadczenia w podobnych sprawach etc.

jak go rozgrysc?

08 sie 2012 - 00:39:18

Wydaje mi się, że on serio nie wie kiedy będzie w tym mieście i nie ma czasu, więc co ma Ci powiedzieć. Przecież nie zmyśli daty spotkania :)

Co prawda skoro idziecie razem na wesele we wrześniu, a mamy sierpień to wypadałoby spędzić trochę czasu razem, nim się wybierzecie na tak ważną uroczystość i całonocną zabawę. Musisz mu delikatnie o tym przypomnieć, albo podpytać czy czasem nie zmienił zdania :)

jak go rozgrysc?

08 sie 2012 - 00:44:40

moim zdaniem poprostu ma wazniejsze sprawy na glowie. dyplom moze przeciez odebrac w innym terminie.
traktujesz chyba ten dyplom, jako szanse/pretekst do spotkania
a co zrobisz jak bedzie przejezdzal i przy okazji pojdzie po dyplom bez spotkania z toba?
wyluzuj ;)

jak go rozgrysc?

08 sie 2012 - 13:10:49

jolieetolie masz racje powinnam wyluzowac :P
kaaami no fajnie byloby jeszcze sie zobaczyc przed weselem, ale jesli nie wypali to trudno
a zdania nie zmienil, bo czesto jak rozmawiamy to wspomina to wesele :) i ze on juz o to zadba zeby bylo fajnie i zebym dobrze sie bawila :)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-08-08 13:12 przez minigirl.

jak go rozgrysc?

08 sie 2012 - 16:14:47

wyluzuj bo jak bez problemu sie zgodzil na wesele to chociaz troche mu zalezy a nie moze sie spotkac bo pewnie ma duzo zajec. Jak sie wraca do domu na wakcje to rodzice zawsze wynajda cos do roboty bynajmniej u mnie tak jest

jak go rozgrysc?

09 sie 2012 - 20:48:47

Cytat
pamadz
wyluzuj bo jak bez problemu sie zgodzil na wesele to chociaz troche mu zalezy a nie moze sie spotkac bo pewnie ma duzo zajec. Jak sie wraca do domu na wakcje to rodzice zawsze wynajda cos do roboty bynajmniej u mnie tak jest
jestem tego samego zdania :) powinnas wyluzowac tym bardziej skoro sie zgodzil pojsc z tb na to wesele

jak go rozgrysc?

09 sie 2012 - 20:57:18

a ja uwazam ze ma wazniesze sprawy, ale jak by chcial sie spotkac to by stanal na glowie, jak facetowi zalezy to nawet ze zlamana nogą podjedzie do ciebie, albo zaprosi cie do siebie.tyle ode mnie.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

ich dwóch ja jedna