Obecnie rozmawiamy o:

Urlop w górach

gorący temat

Domek w górach

18 minut temu

Rewelacyjne okna

22 minut temu

Dobry psycholog

godzinę temu

Druk ścienny

godzinę temu

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

chciał, a może zdradził...

30 lip 2012 - 21:37:48

Cytat
trushiit
Znowu... Niech mi ktoś wyjaśni co to za durna moda zaglądania w cudzą korespondencje? Po co być z kimś i po cichaczu wbijać na Jego konta. Serio, wytłumaczćie mi to, bo może ja młoda i głupia jestem, że ufam i takiego czegoś bym nie zrobiła...

Sposob jest glupi i zawstydzajacy dla szpiegujacego... zanujace posuniecie ale jesli ma doprowadzic do poznania straszliwej prawdy, ktorej bysmy inaczej sie nie dowiedzialy... to jestem za.
Chcialabys by Twoj ksiaze cudowny umawial sie, zdradzil i ogolnie za plecami hasal ile wlezie z innymi dziewojami, a Ty bys nie miala o niczym pojecia? Caly czas zyla w przekonaniu, ze masz super chlopa?
Bo ja nie.

chciał, a może zdradził...

30 lip 2012 - 21:38:12

Cytat
trushiit
Znowu... Niech mi ktoś wyjaśni co to za durna moda zaglądania w cudzą korespondencje? Po co być z kimś i po cichaczu wbijać na Jego konta. Serio, wytłumaczćie mi to, bo może ja młoda i głupia jestem, że ufam i takiego czegoś bym nie zrobiła...
czyli uwarzasz że lepiej nie wiedzieć że mogło by sie być zdradzonym albo sie jest i trwać w takim niby cudzie że niby jest wszystko ok i pieknie niestety ale zyjemy dzisiaj w takich czasach że nigdy nic nie jest pewne dopóki samemu sie nie sprawdzi czy zobaczy .
barbasia330 - zgadzamy się co do kropki ;)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-07-30 21:39 przez orbitka3721.

chciał, a może zdradził...

30 lip 2012 - 21:38:36

Jak dla mnie to raczej Cie nie zdradził.
Pewnie mu sie ta dziewczyna tylko spodobala i jak
to "samiec do samca" chcial sie pochwalic. Tyle:)

chciał, a może zdradził...

30 lip 2012 - 21:39:11

Ja się nie zdziwię jak on Cię teraz zostawi za to co zrobiłaś...

chciał, a może zdradził...

30 lip 2012 - 21:39:47

poczekaj na niego i pokaz mu ta wiadomosc,ja bym sie tak wkurzyla ze ojjjjjjjjj ciekawe jaka mine zrobi i co powie?,tak sie nie powonno pisac do kumpli jak sie kocha swoja dziewczyne.no ale chyba cos cire musialo tknac ze zajrzalas do jego poczty?byl kiedys wobec ciebie nie fer?

chciał, a może zdradził...

30 lip 2012 - 21:40:01

Cytat
orbitka3721
jak by kochał to nie gadał by takich bzdur koledze.. jakiś szcunek trzeba miec do dziewczyny która sie kocha.

Dokładnie takim gadaniem pokazuje, że ma Twoje uczucia gdzieś. I w ogóle nie liczy się z konsekwencjami takiego gadania (jeśli tylko gadał) ale z doświadczenia wiem, że jak facet kocha to nie wymyśla takich historyjek.

chciał, a może zdradził...

30 lip 2012 - 21:40:43

wtedy kiedy on to napisał, to byly nasze poczatki, milosci sobie jeszcze nie wyznalismy. Na dzien dzisiejszy, bylo wspaniale, swiata poza soba nie widzielismy, na prawde..czasami wydaje mi sie, że nawet ja jestem mniej zaangazowana w ta milość..on pierwszy powiedział kocham i dlugo czekal na odpowiedz odemnie..
a jeśli chodzi o postepowanie jego wcześniej to nic kompletnie.. Nie jest typem podrywacza..nigdy nie mialam cienia powodu do podejrzeń.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-07-30 21:46 przez agataaaa123.

niezweryfikowana
Posty: 111
Ostrzeżenia: 1/5

chciał, a może zdradził...

30 lip 2012 - 21:41:50

Ale co tez wy gadacie? moze nie do konca fair ze sprawdzila mu poczte , uwazacie ze lepiej byc zdradzanym na prawo i lewo i nic nie wiedziec, niz dowiedziec sie ukratkiem prawdy? bez sensu to co niektore pisza,

chciał, a może zdradził...

30 lip 2012 - 21:44:45

on to sie moze puknąć ale w głowe, nie mozesz sobie pozwolić zeby chłopak pisał nawet do kolegi taki głupoty bo jesli cie kocha to nie powinnien takich rzeczy wypisywac...

chciał, a może zdradził...

30 lip 2012 - 21:45:11

Ja przeczytałam mojego chłopaka wiadomości z dziewczyną z którą kręcił jak mieliśmy przerwę w związku. Jak już wróciliśmy do siebie to on pisał z nią i wspominał ich chwile razem. Ja nie wiedziałam o co chodzi bo mówił, że nic nie było. A mieliśmy sobie mówić wszystko, bynajmniej ja tak robiłam... A okazała się całkiem inaczej. Powiedziałam mu o tym, ale zachowałam spokój i mi powiedział co sie działo. Oczywiście nie byłam zadowolona i nadal mu nie ufam. Także jeżeli chcesz dowiedzieć się prawdy nie krzycz na niego od razu nie naskakuj, tylko spokojnie wyjaśnij mu... I jeżeli się okaże, że coś było to też nie krzycz tylko po prostu odejdz smutna. To zrobi lepsze wrażenie, że serio ci zależy na nim, a nie byś się tylko darła...

niezweryfikowana
Posty: 132
Ostrzeżenia: 1/5

chciał, a może zdradził...

30 lip 2012 - 21:46:07

Cytat
agataaaa123
wtedy kiedy on to napisał, to byly nasze poczatki, milosci sobie jeszcze nie wyznalismy. Na dzien dzisiejszy, bylo wspaniale, swiata poza soba nie widzielismy, na prawde..czasami wydaje mi sie, że nawet ja jestem mniej zaangazowana w ta milość..on pierwszy powiedział kocham i dlugo czekal na odpowiedz odemnie..

To ja już nie rozumiem, piszesz na początku ze ostatnie 9 miesięcy spędził w szpitalu i to wtedy miała ta sytuacja miejsce, a teraz piszesz ze na początku znajomości .

chciał, a może zdradził...

30 lip 2012 - 21:46:58

Cytat
agataaaa123
wtedy kiedy on to napisał, to byly nasze poczatki, milosci sobie jeszcze nie wyznalismy. Na dzien dzisiejszy, bylo wspaniale, swiata poza soba nie widzielismy, na prawde..czasami wydaje mi sie, że nawet ja jestem mniej zaangazowana w ta milość..on pierwszy powiedział kocham i dlugo czekal na odpowiedz odemnie..
no to o czym my tu rozmawiamy skoro jeszcze żadnej miłości nie było miedzy Wami to niby dlaczego miał by sobie tak nie mówić do kolegi..ja tez jak nie byłam jeszcze w zwiazku to mówiłam do koleżanki że 'oooo ten to jest taki że ohh ' i co w tym złego? przeciez jeszcze wtedy nikogo tym nie uraziłam bo nie byłam z nim tak samo jak i on z toba ..

chciał, a może zdradził...

30 lip 2012 - 21:48:54

Cytat
barbasia330
Cytat
trushiit
Znowu... Niech mi ktoś wyjaśni co to za durna moda zaglądania w cudzą korespondencje? Po co być z kimś i po cichaczu wbijać na Jego konta. Serio, wytłumaczćie mi to, bo może ja młoda i głupia jestem, że ufam i takiego czegoś bym nie zrobiła...

Sposob jest glupi i zawstydzajacy dla szpiegujacego... zanujace posuniecie ale jesli ma doprowadzic do poznania straszliwej prawdy, ktorej bysmy inaczej sie nie dowiedzialy... to jestem za.
Chcialabys by Twoj ksiaze cudowny umawial sie, zdradzil i ogolnie za plecami hasal ile wlezie z innymi dziewojami, a Ty bys nie miala o niczym pojecia? Caly czas zyla w przekonaniu, ze masz super chlopa?
Bo ja nie.

No to gratuluję doboru mężczyzny. A ja nie jestem za. Jestem za dobrym poznaniem siebie przed zaczęciem jakiegokolwiek związku. A nie znamy się już 2 miesiące to odpowiedni czas na bycie razem. I oczywiście po tych dwóch miesiącach wyznaję się miłość. No to co się dziwić? NIGDY nie byłabym z chłopakiem, któremu nie potrafiłabym zaufać. Jeśli koleś nie jest ch.... to Ci powie o tym jeśli ustaliscie odpowiednie rzeczy, wartości. A jesli jest to co się dziwić? Ale jednak chyba w związku da się zauważyć kto jest kim :)
Ale tak to juz bywa jak każdy związek jest miłością na całe życie...

chciał, a może zdradził...

30 lip 2012 - 21:50:46

Cytat
Amakama
Cytat
agataaaa123
wtedy kiedy on to napisał, to byly nasze poczatki, milosci sobie jeszcze nie wyznalismy. Na dzien dzisiejszy, bylo wspaniale, swiata poza soba nie widzielismy, na prawde..czasami wydaje mi sie, że nawet ja jestem mniej zaangazowana w ta milość..on pierwszy powiedział kocham i dlugo czekal na odpowiedz odemnie..

To ja już nie rozumiem, piszesz na początku ze ostatnie 9 miesięcy spędził w szpitalu i to wtedy miała ta sytuacja miejsce, a teraz piszesz ze na początku znajomości .
Było tak, poznalismy się w wakacje, później trzymaliśmy kontakt, niestety, że jest wojskowym nie widywaliśmy się długi czas, dopiero na następne wakacje, pojechaliśmy razem, i już tak przypieczętowaliśmy, ze tak powiem, nas. Miesiąc po tym, miał wypadek, a wiadomości są 2 mies później od trafienia do szpitala.
ON SAM TWIERDZI, ŻE JESTEŚMY ZE SOBĄ OD WAKACJI 2010. NIE SPOTYKALIŚMY SIĘ Z NIKIM, BYLIŚMY ZE SOBĄ, PO PROSTU RZADKO SIĘ WIDYWALIŚMY.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-07-30 21:54 przez agataaaa123.

chciał, a może zdradził...

30 lip 2012 - 21:52:15

Cytat
orbitka3721
Cytat
trushiit
Znowu... Niech mi ktoś wyjaśni co to za durna moda zaglądania w cudzą korespondencje? Po co być z kimś i po cichaczu wbijać na Jego konta. Serio, wytłumaczćie mi to, bo może ja młoda i głupia jestem, że ufam i takiego czegoś bym nie zrobiła...
czyli uwarzasz że lepiej nie wiedzieć że mogło by sie być zdradzonym albo sie jest i trwać w takim niby cudzie że niby jest wszystko ok i pieknie niestety ale zyjemy dzisiaj w takich czasach że nigdy nic nie jest pewne dopóki samemu sie nie sprawdzi czy zobaczy .
barbasia330 - zgadzamy się co do kropki ;)

Nic nie uwarzam, ale jeśli pytasz mnie co uważam, to odsyłam do mojej poprzedniej wypowiedzi. I zaglądanie do czyjejś prywatnej korespondencji, SZPIEGOWANIE znaczy prawie to samo co zdrada dla mnie. Jak mozna budować związek na braku zaufania?

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Chłopak...