Obecnie rozmawiamy o:

dieta przy cukrzycy

30 minut temu

motywacja na diecie

godzinę temu

dieta i trening

dzisiaj o 13:41

motywacja na diecie

dzisiaj o 13:10

prawidłowa waga

dzisiaj o 12:42

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

zweryfikowana
Posty: 1.008
Ostrzeżenia: 1/5

znajoma mojego chlopaka.

28 lip 2012 - 12:53:32

Cytat
dalenka1389
ja uwazam, ze facet powinien Ciebie bronić a nie jakąś ... paranoja ale kochana tak to jest jak sie w kilka par jedzie na wakacje;/
zawsze jezdzimy ze znajomymi w parach i jakos "tak nie jest" jesli ludzie sa na poziomie i alkohol nie manipuluje mozgami mimo ze ma sie te nascie lat to jest wszystko ok:) co do autorki z tego co piszesz to jedna wielka dziecinada jesli kogos sie nie toleruje to najlepiej nie zwracac na niego uwagi,ale jesli bylas prawie pewna ze ci podbierała kosmetyki to było publicznie do tego nawiazac a chłopaka masz słabego

znajoma mojego chlopaka.

28 lip 2012 - 12:54:07

Rany, bierzesz laskę na osobności- wygarniasz jej wszystko co myślisz, chłopu to samo i po problemie. Sama o swoim życiu erotycznym mówiłaś, więc się nie dziw, że ona o swoim. O swoje trzeba walczyć, a nie siedzieć cicho. Kosmetyki schować, tak żeby się do nich nie dobrała.

znajoma mojego chlopaka.

28 lip 2012 - 12:54:44

Cytat
ifYOUlike
sama zupełnie obcym dziewuchom opowiadasz o tym że nie chcesz się sexić ze swoim chłopakiem a potem masz pretensje, że ktoś opowiada o swoim życiu erotycznym.. uważam, że to ty jesteś księżniczką, której nic nie pasuje. pewnie jesteś jedynaczką:) nie mogłaś z nią porozmawiać i powiedzieć, że następnym razem jak będzie chciała użyć coś twojego to niech się ciebie spyta o pozwolenie albo czemu rozsiewa plotki, bo myślałaś że jesteście koleżankami. musisz nauczyć się komunikować normalnie z ludźmi bo w końcu nikt nie będzie chciał z tobą przebywać..a jeśli chodzi o tą dziewuchę to pewnie ci zazdrości

Litości!Rozmawiać?To ta laska nie wie, że komuś się w rzeczach nie grzebie bez pytania? Pewnie niech ją jeszcze ładnie poprosi "gwiazdeczko nie ruszaj moich rzeczy" boże....

niezweryfikowana
Posty: 6.621
Ostrzeżenia: 1/5

znajoma mojego chlopaka.

28 lip 2012 - 12:56:21

Cytat
sevenonee

no to ty bys tak zrobila, nie ja. i nie robilam szopki na cala rodzine, bez przesady. :/

nie, no co ty dzwonienie do tatusia że już dłużej nie wytrzymasz to nie jest robienie szopki :/ a potem wszystko odwoływać. ta koleżanka twojego faceta się z ciebie po prostu wyśmiewa i w sumie się nie dziwię, bo zachowujesz się jak mały dzieciaczek wydzwaniający do tatusia,a na dodatek opowiadasz że "nic nie chciałaś".
ach i jeszcze zapomniałam,że oczywiście nie mogliście pokłócić na osobności tylko musieliście przy znajomych bo samemu to nudno... trzeba pokazać innym jakie to się ma wybuchowe charaktery.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-07-28 13:01 przez klasiula.

znajoma mojego chlopaka.

28 lip 2012 - 12:58:59

Cytat
klasiula
Cytat
sevenonee

no to ty bys tak zrobila, nie ja. i nie robilam szopki na cala rodzine, bez przesady. :/

nie, no co ty dzwonienie do tatusia że już dłużej nie wytrzymasz to nie jest robienie szopki :/ a potem wszystko odwoływać. ta koleżanka twojego faceta się z ciebie po prostu wyśmiewa i w sumie się nie dziwię, bo zachowujesz się jak mały dzieciaczek wydzwaniający do tatusia,a na dodatek opowiadasz że "nic nie chciałaś".

Jak nie byłaś w takiej sytuacji to nie wymądrzaj się, ja nie byłam, ale gdyby mi ktoś bardzo zalazł za skórę i tak się zachowywał, też bym chyba wolała wrócić do domu, niż się meczyć, w końcu wakacje są od tego żeby odpocząć...
Ma prawo nie chcieć seksu, a co to obowiązek jakiś? I nic nie zmienia faktu że laska rusza jej rzeczy bez pozwolenia, brrr nienawidzę takich ludzi!!!

znajoma mojego chlopaka.

28 lip 2012 - 12:59:57

Cytat
klasiula
Cytat
sevenonee

no to ty bys tak zrobila, nie ja. i nie robilam szopki na cala rodzine, bez przesady. :/

nie, no co ty dzwonienie do tatusia że już dłużej nie wytrzymasz to nie jest robienie szopki :/ a potem wszystko odwoływać. ta koleżanka twojego faceta się z ciebie po prostu wyśmiewa i w sumie się nie dziwię, bo zachowujesz się jak mały dzieciaczek wydzwaniający do tatusia,a na dodatek opowiadasz że "nic nie chciałaś".


sluchaj kolezanko.. nie wiem czy sie orientujesz ale sa rozne typy ludzi.. i jedni potrafia sobie radzic i olac w takich sytuacjach, a drudzy nie.. nic o mnie nie wiesz, nie wiesz co przezylam wczesniej i co na to wplynelo, ze postepuje tak a nie inaczej.. i sie tutaj na mnie prosze nie rzucac, bo sobie tego nie zycze..ja tu prosilam o rade, a nie o naskakiwanie na mnie.
Cytat
Asztarte
Rany, bierzesz laskę na osobności- wygarniasz jej wszystko co myślisz, chłopu to samo i po problemie. Sama o swoim życiu erotycznym mówiłaś, więc się nie dziw, że ona o swoim. O swoje trzeba walczyć, a nie siedzieć cicho. Kosmetyki schować, tak żeby się do nich nie dobrała.

i to wlasnie zamierzam zrobic przy najblizszej okazji.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-07-28 13:01 przez sevenonee.

znajoma mojego chlopaka.

28 lip 2012 - 13:03:20

Autorko nie chcę nic mówić ale ten twój chłopak to jakiś zbyt mądry nie jest, ja bym z takim chłopem być nie mogła :(

znajoma mojego chlopaka.

28 lip 2012 - 13:05:29

Dziecinada.

niezweryfikowana
Posty: 6.621
Ostrzeżenia: 1/5

znajoma mojego chlopaka.

28 lip 2012 - 13:05:32

Cytat
Evans18
Cytat
klasiula
Cytat
sevenonee

no to ty bys tak zrobila, nie ja. i nie robilam szopki na cala rodzine, bez przesady. :/

nie, no co ty dzwonienie do tatusia że już dłużej nie wytrzymasz to nie jest robienie szopki :/ a potem wszystko odwoływać. ta koleżanka twojego faceta się z ciebie po prostu wyśmiewa i w sumie się nie dziwię, bo zachowujesz się jak mały dzieciaczek wydzwaniający do tatusia,a na dodatek opowiadasz że "nic nie chciałaś".

Jak nie byłaś w takiej sytuacji to nie wymądrzaj się, ja nie byłam, ale gdyby mi ktoś bardzo zalazł za skórę i tak się zachowywał, też bym chyba wolała wrócić do domu, niż się meczyć, w końcu wakacje są od tego żeby odpocząć...
Ma prawo nie chcieć seksu, a co to obowiązek jakiś? I nic nie zmienia faktu że laska rusza jej rzeczy bez pozwolenia, brrr nienawidzę takich ludzi!!!

ale czy ja mówię, że jak on chciał to miała się z nim kochać ? nie, mowie tylko, że skoro pisze, że ta koleżanka mogła sobie zachować życie intymne dal siebie to ona też mogła. bo po co opowiadała to komu cokolwiek ? facet był zły ? to był zły, jej sprawa z jakim facetem się zadaje.
ona chciała wrócić do domu bo pokłóciła się z facetem, a nie z powodu koleżanki, mi by było wstyd dzwonić do tatusia, żeby mnie zabierał. mam swoje lata i skoro byłam na tyle odpowiedzialna żeby jechać z kolesiem na wakacje to jestem na tyle odpowiedzialna żeby sobie poradzić.
Cytat
sevenonee



sluchaj kolezanko.. nie wiem czy sie orientujesz ale sa rozne typy ludzi.. i jedni potrafia sobie radzic i olac w takich sytuacjach, a drudzy nie.. nic o mnie nie wiesz, nie wiesz co przezylam wczesniej i co na to wplynelo, ze postepuje tak a nie inaczej.. i sie tutaj na mnie prosze nie rzucac, bo sobie tego nie zycze..ja tu prosilam o rade, a nie o naskakiwanie na mnie.

nie naskakuje, tylko próbuje ci wytłumaczyć że to jedna wielka dziecinada. i nie dziwie się koleżance i twojemu facetowi. nie każe ci nic olewać czy coś. ale sama podejmujesz decyzje, sama chciałaś jechać na wakacje z facetem, to po co mieszałaś w to tatusia ? przecież to nie powinna być jego sprawa, wasze kłótnie. a później założysz wątek pt. mój tata nie akceptuje mojego chłopaka.
po za tym nie musiałaś nikomu mówić co się dzieje, lub nie dzieje w waszej sypialni, bo potem właśnie inni będą cie wyśmiewać.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-07-28 13:09 przez klasiula.

znajoma mojego chlopaka.

28 lip 2012 - 13:07:46

uważam że twój facet powinien stanąc w twojej obronie to po pierwsze, a po drugie po co opowiadasz jakimś laskom że nie uprawiacie sexu i twój jest na ciebie wściekły? Dla mnie to by była prywatna sprawa, a dla ciebie nie jest?? nic dziwnego że się potem nabijała z was

znajoma mojego chlopaka.

28 lip 2012 - 13:09:24

jak sie ma chlopaka to wszystkie kolezaneczki ma sie na boku...
A tak poza tym, to olej goscia, skoro tylko o seks mu chodzi...Pomysl...

Cytat
Evans18
Autorko nie chcę nic mówić ale ten twój chłopak to jakiś zbyt mądry nie jest, ja bym z takim chłopem być nie mogła :(

dokladnie, niektore dziewczyny to chyba z klapkami na oczach przez wiecznosc chodza, ze takich chlopcow wybieraja sobie.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-07-28 13:11 przez martynek1990.

znajoma mojego chlopaka.

28 lip 2012 - 13:12:07

Tez mi facet, jakis frajer, jezeli nie potrafi wyjasnic sytuacje miedzy swoja dziewczyna, a kolezanka.

zweryfikowana
Posty: 3
Ostrzeżenia: 1/5

znajoma mojego chlopaka.

28 lip 2012 - 13:16:58

Cytat
rikarika
Jedyne, co utkwiło mi w pamięci po przeczytaniu tej "opowieści" to to, że Twój facet był na Ciebie zły, bo nie chciałaś seksu...
Myślę, że nic więcej dodawać tutaj nie trzeba ;]

Zgadzam sie z tym całkowicie, ale to jest juz Twoja sprawa, jeśli chcesz z Nim być, olewaj ta dziewczynę, ale bądz dla niej mila, niech wszyscy inni jego znajomi zobaczą ze jestes super dziewczyna i sami dojda do tego ze tamta jest nie halo. Nawet jak bedzie Cie prowokować, mówić jakieś durne rzeczy, obracaj to w zart i smiej sie z tego. To jest najlepszy sposób na takie p***y jak ona. :)

Pozdrawiam :)

znajoma mojego chlopaka.

28 lip 2012 - 13:17:13

Cytat
klasiula
Cytat
Evans18
Cytat
klasiula
Cytat
sevenonee

no to ty bys tak zrobila, nie ja. i nie robilam szopki na cala rodzine, bez przesady. :/

nie, no co ty dzwonienie do tatusia że już dłużej nie wytrzymasz to nie jest robienie szopki :/ a potem wszystko odwoływać. ta koleżanka twojego faceta się z ciebie po prostu wyśmiewa i w sumie się nie dziwię, bo zachowujesz się jak mały dzieciaczek wydzwaniający do tatusia,a na dodatek opowiadasz że "nic nie chciałaś".

Jak nie byłaś w takiej sytuacji to nie wymądrzaj się, ja nie byłam, ale gdyby mi ktoś bardzo zalazł za skórę i tak się zachowywał, też bym chyba wolała wrócić do domu, niż się meczyć, w końcu wakacje są od tego żeby odpocząć...
Ma prawo nie chcieć seksu, a co to obowiązek jakiś? I nic nie zmienia faktu że laska rusza jej rzeczy bez pozwolenia, brrr nienawidzę takich ludzi!!!

ale czy ja mówię, że jak on chciał to miała się z nim kochać ? nie, mowie tylko, że skoro pisze, że ta koleżanka mogła sobie zachować życie intymne dal siebie to ona też mogła. bo po co opowiadała to komu cokolwiek ? facet był zły ? to był zły, jej sprawa z jakim facetem się zadaje.
ona chciała wrócić do domu bo pokłóciła się z facetem, a nie z powodu koleżanki, mi by było wstyd dzwonić do tatusia, żeby mnie zabierał. mam swoje lata i skoro byłam na tyle odpowiedzialna żeby jechać z kolesiem na wakacje to jestem na tyle odpowiedzialna żeby sobie poradzić.
Cytat
sevenonee



sluchaj kolezanko.. nie wiem czy sie orientujesz ale sa rozne typy ludzi.. i jedni potrafia sobie radzic i olac w takich sytuacjach, a drudzy nie.. nic o mnie nie wiesz, nie wiesz co przezylam wczesniej i co na to wplynelo, ze postepuje tak a nie inaczej.. i sie tutaj na mnie prosze nie rzucac, bo sobie tego nie zycze..ja tu prosilam o rade, a nie o naskakiwanie na mnie.

nie naskakuje, tylko próbuje ci wytłumaczyć że to jedna wielka dziecinada. i nie dziwie się koleżance i twojemu facetowi. nie każe ci nic olewać czy coś. ale sama podejmujesz decyzje, sama chciałaś jechać na wakacje z facetem, to po co mieszałaś w to tatusia ? przecież to nie powinna być jego sprawa, wasze kłótnie. a później założysz wątek pt. mój tata nie akceptuje mojego chłopaka.
po za tym nie musiałaś nikomu mówić co się dzieje, lub nie dzieje w waszej sypialni, bo potem właśnie inni będą cie wyśmiewać.

Przyznaje Ci sporo racji, ale to i tak nie zmienia faktu, czyichś rzeczy się NIE RUSZi choćby tylko z tego względu ona by już moją znajoma nie była. A chłopak skoro sie burcholi o brak seksu, niech idzie won do innej, nie jest to Twój obowiązek, każdy ma gorsze dni...A zrób jak uważasz :)
A odnośnie jeszcze tego że powiedziała im że on się gniewa o brak seksu, może po prostu im się zwierzyła, nieładnie potem wykorzystywać takie rzeczy, by się z kogo nabijać, robić mu na złość, skłócać, mówcie co chcecie, ale dla mnie ta laska ma ewidentnie coś nie tak pod kopułą, chłopak tak samo...



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-07-28 13:20 przez Evans18.

niezweryfikowana
Posty: 6.621
Ostrzeżenia: 1/5

znajoma mojego chlopaka.

28 lip 2012 - 13:22:43

Cytat
Evans18


Przyznaje Ci sporo racji, ale to i tak nie zmienia faktu, czyichś rzeczy się NIE RUSZi choćby tylko z tego względu ona by już moją znajoma nie była. A chłopak skoro sie burcholi o brak seksu, niech idzie won do innej, nie jest to Twój obowiązek, każdy ma gorsze dni...A zrób jak uważasz :)

no nie rusza wiem :p chociaż wypadałoby się zapytać,ale jakoś umknęło mi to i skupiłam się na tatusiu i tej awanturze. a co do faceta no cóż jak dla mnie tak samo jak autorka to dzieciak i tyle.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

ja, on i imprezy