Obecnie rozmawiamy o:

Meble

gorący temat

Nietypowa uroda

godzinę temu

Klimatyzacja w bloku

dzisiaj o 11:13

Jakie ogrzewanie domu

dzisiaj o 10:28

zawyzona cena za ogrzewanie

dzisiaj o 10:26

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Skomentuj
1 2 ... 6 7 8 -->

zostawił mnie,jestem załamana

18 lip 2012 - 18:24:12

Ironią losu jest to, że napisalam w jednym watku pewnej dziewczyny, ze ja z partnerem sie akceptujemy i mimo trudnych charakterów dajemy rade.. żałosne.
Wracaliśmy ze spaceru i powiedzialam mu ze przyjade do niego w sobote( bo jest w jego miescie taka impreza, festyn, no coś takiego) a on ze nie wie, bo on chce pic, a nie bedzie za mna biegal, bo on moze chce z kolegami na 30 lecie ich klubu pilkarskiego wypic( wlasnie tak jakby z tej okazji ta zabawa) ale ze moge przyjechac, ale zebym sie nie fochala jak on pojdzie gdzies O.o ale lepiej zebym nie przyjezdzała.. i wtedy mi nerwy puscily bo zawsze chodzilismy razem, on mowil zebym ja sama nie chodzila nigdzie, wiec byłam fair. I coś mi sie wymsknelo z ust.. : a moze nie chcesz zebym ja była bo ona bedzie? ( kiedys mnie oszukal, zranil i nie moge o tym zapomniec i wypomnialam mu to bo juz nie wytrzymałam) a on sie tak wsciekl, zaczal mnie wyzywac, kazal wracac do domu( mimo ze mieszkam 15 km dalej i mialam u niego zostac na noc i nie mialam jak wrocic..) Ok. Weszlismy do domu, spakowalam swoje rzeczy i mowie odwiez mnie do domu w tej chwili bo nie chce tu siedziec z Toba dłuzej( nawyzywal mnie strasznie, az mnie zatkało, ze nie mialam ochoty juz na pewno siedziec z nim reszte dnia i spac) on na moje słowa nie reaguje, nic. Wlaczyl sobie film, mowie 100 razy chce do domu, on dalej nic. Obejrzał film i mowie: chce do domu rozumiesz? zle sie tu czuje, nie chce tu siedziec dluzej z Tobą. chce do domu i odwiez mnie prosze Cię. On nagle wstał i mowi: spoko. Jedziemy do domu, łzy mi sie cisna, chce mu cos powiedziec a on muzyka na cały regulator zeby mnie nie słyszec. Ale wkoncu powiedzialam, ze jestem z nim szczesliwa, ze widze ze mu zalezy, ale ze nikt mnie tak nie zranil jak on( tymi słowami) mowie mu jak moj chłopak moze do mnie tak mowic a on na to: juz były Twoj chłopak.. dodał, ze nie chce mnie znac i widziec, ze mam sie zastanowic co powiedzialam( chodzilo mu o to ze powiedzialam ze zle sie czuje w jego domu, ale jak mialam sie czuc jak on mnie jedzie a ja mam siedziec jak kolek i co? ) Powiedział, ze juz ma nadzieje ze nigdy sie do niego nie odezwe, i ze on tego na pewno nie zrobi, ze wiecej tego błedu nie popelni. Na koniec powiedział: wysiadka, nara. Mnie łzy zalewaja a on z usmieszkiem ironicznym na ustach. Po prostu nie wierze, ze mozna zakonczyc tak zwiazek 3 letni. Dodam, ze w trakcie powrotu do domu powiedzialam mu ze radzilismy sobie z wiekszymi problemami a on mnie zostawia. Dla mnie to jest <moderacja> chore, moze i zle ze mu wypomnialam tamta laske, ale on mnie zwyzywal, olewał i to ON mnie zostawia, troszke to dla mnie paranoja. Nie wiem, nie raz bylo zle bardzo, ale wydaje mi sie ze on tym razem juz postawowił. Nie piszcie głowa do góry, bo zostalam sama z tym wszystkim,czuje sie jak smiec i wiem ze dla niego nasz zwiazek był błedem, i uwazam, ze gdy kogos sie kocha to takie cos to błahostka. A najlepsze jest to,ze dzis sie przytulal, całowal, powiedzial, ze mnie kocha a ja jemu. Ale ten los bywa dziwny i okrutny..



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-07-21 13:40 przez moderator.

zostawił mnie,jestem załamana

18 lip 2012 - 18:28:57

o Boże.. co za palant.. biedactwo cholernie ci współczuje.... olej frajera !! pomyśl sobie jakby tak ktoś potraktował Twoją przyjaciółkę, co byś jej radziła?

zostawił mnie,jestem załamana

18 lip 2012 - 18:31:53

uważam... że jak mój chłopak by tak zrobił to już na pewno nie chciała bym z nim być ..chodzi mi o zachowanie Twojego chłopaka jak dla mnie chłopak ma mieć szacunek do dziewczyny a nie jak jakaś świnia .. tym bardziej że Cię już zranił raz..

zostawił mnie,jestem załamana

18 lip 2012 - 18:32:20

Najpierw sama przystałaś na jego warunki by wychodzić praktycznie tylko razem, a potem foszek, bo on ich nie chce przestrzegać. To po co Ty się dostosowałaś zamiast też dać takie same jemu albo (co zresztą ja bym zrobiła) wyśmiać go? Po drugie, dlaczego nie mógłby sobie pójść z kolegami na 30lecie ich klubu? Dla faceta to ważna sprawa, chciałby wypić, pośmiać się, a nie łazić po festynie wiedząc, że i tak chciałby być gdzieś indziej. Po trzecie- dlaczego się sfochowałaś jak typowa księżniczka tylko dlatego, że Ci odmówił bo już miał coś w planach? Dlaczego go sprowokowałaś, a potem wielki lament "bo on mnie zwyzywał"? Pewnie powiedział Ci tylko coś w stylu "jesteś nienormalna!"- też bym tak powiedziała ^^. Po czwarte, zamiast podejść, obrócić go do siebie i spróbować pogadać to Ty od razu, że źle się tam czujesz, że ma Cię odwieźć .. A co to, taxówka? Księżniczkujesz to i karocę sobie załatw.

zostawił mnie,jestem załamana

18 lip 2012 - 18:33:29

Mysle ze poprostu czekal na akcje zeby z Toba zerwac bo nikt kto kocha tak sie nie zachowuje - zrobil z igly widły zebys to Ty czula sie winna zerwaniem. Podejrzewam ze moze i tez kogos ma na boku - bo z latwoscia tak Cie potraktowal ...

zostawił mnie,jestem załamana

18 lip 2012 - 18:33:53

przejdzie mu pewnie. Był zły i dlatego tak się zachował.

zweryfikowana
Posty: 10.456
Ostrzeżenia: 1/5

zostawił mnie,jestem załamana

18 lip 2012 - 18:34:16

gość Cię tak potraktował, a Ty mu się jeszcze dajesz po tym tulić? sama się nie szanujesz, to jak on ma Ciebie szanować? zastanów się.

zostawił mnie,jestem załamana

18 lip 2012 - 18:35:24

za facetami nie nadążysz...:(
ja się tydz temu ze swoim rozstałam po 3 i pół roku...chociaż jeszcze 2 dni wcześniej byliśmy my nad jeziorem 2 dni :( i było wszystko ok
ja postanowiłam się nie narzucać tylko przeczekać
jak się ogarnie to zrozumie i jak ma być dobrze to będzie a jak nie to widocznie nie jesteśmy dla siebie
i Tobie radzę to samo , nie odzywaj się do niego nie proś o rozmowę....poczekaj odpocznij pomyśl sobie nad wszystkim:*
wiem że serce pęka jak się takie rzeczy słyszy od najbliższej Ci osoby ale facet to facet...i nic nie poradzimy!! :*
trzymaj się i uszy do góry :)

zostawił mnie,jestem załamana

18 lip 2012 - 18:35:49

po pierwsze jakie sfochowalam? foch to jego drugie imie a nie moje. Tak, ale umawialismy sie inaczej a on nagle ze mohe byc ale jednak nie bo bedzie pil, a w klubie to trwa tylko godzine i sie przenosi na plac zabawy. nie nie nazwal mnie nienormalna tylko : jee ba na sz ma ta! wiec?
a czy ja dałam mu sie tulic? gdzie tak napisalam? on nawet mnie nie dotknął, ani ja jego.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-07-18 18:37 przez wrednamalpka.

zweryfikowana
Posty: 874
Ostrzeżenia: 1/5

zostawił mnie,jestem załamana

18 lip 2012 - 18:36:39

Cytat
matra
gość Cię tak potraktował, a Ty mu się jeszcze dajesz po tym tulić? sama się nie szanujesz, to jak on ma Ciebie szanować? zastanów się.

to autorka dała mu się tulić PO tym wszystkim czy PRZED ? bo się pogubiłam już.

zostawił mnie,jestem załamana

18 lip 2012 - 18:37:06

Cytat
wrednamalpka
po pierwsze jakie sfochowalam? foch to jego drugie imie a nie moje. Tak, ale umawialismy sie inaczej a on nagle ze mohe byc ale jednak nie bo bedzie pil, a w klubie to trwa tylko godzine i sie przenosi na plac zabawy. nie nie nazwal mnie nienormalna tylko : jee ba na sz ma ta! wiec?


nazwal Cie szmata i jeszcze za nim placzesz? ...

zostawił mnie,jestem załamana

18 lip 2012 - 18:37:46

zatkało mnie, 3 maj się, bo póki co ja mam ochotę przywalić temu Twojemu EX w mordę i tyle

zostawił mnie,jestem załamana

18 lip 2012 - 18:39:13

placze bo wlasnie tak mnie potraktowal, po tym wszystkim co nas łaczyło. mnie tez zatkało. nie rozumiem go w ogole.

zostawił mnie,jestem załamana

18 lip 2012 - 18:41:58

Cytat
wrednamalpka
po pierwsze jakie sfochowalam? foch to jego drugie imie a nie moje. Tak, ale umawialismy sie inaczej a on nagle ze mohe byc ale jednak nie bo bedzie pil, a w klubie to trwa tylko godzine i sie przenosi na plac zabawy. nie nie nazwal mnie nienormalna tylko : jee ba na sz ma ta! wiec?
a czy ja dałam mu sie tulic? gdzie tak napisalam? on nawet mnie nie dotknął, ani ja jego.
POWIEDZ CZY CHCIAŁA BYŚ BYĆ TRAKTOWANA TAK PRZEZ RESZTE ŻYCIA W TAKI SPOSÓB ??? 'SZMATO ZROBIŁAS MI OBIAD' ? .... JEJU ... JA JUŻ BYM DAWNO ODESZŁA PO TYM JAK CIE ZDRADZIŁ ..

zweryfikowana
Posty: 10.456
Ostrzeżenia: 1/5

zostawił mnie,jestem załamana

18 lip 2012 - 18:43:16

Cytat
wrednamalpka
po pierwsze jakie sfochowalam? foch to jego drugie imie a nie moje. Tak, ale umawialismy sie inaczej a on nagle ze mohe byc ale jednak nie bo bedzie pil, a w klubie to trwa tylko godzine i sie przenosi na plac zabawy. nie nie nazwal mnie nienormalna tylko : jee ba na sz ma ta! wiec?
a czy ja dałam mu sie tulic? gdzie tak napisalam? on nawet mnie nie dotknął, ani ja jego.
w ostatnim zdaniu, ale nie uściśliłaś czy to było przed awanturą czy dzień po niej. zresztą nieważne, fajnie z Tobą facet po trzech latach zerwał, nie ma co.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Nie akceptuje mojego przyjaciela