Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

SEKRETY UDANEGO ZWIĄZKU

01 lip 2009 - 10:24:32

moj mezczyzna wlasnie dzis wyjechal do szwecji. zawsze mowie wszystkim ze zyby sie kochac i byc szczesliwym trzeba sie przede wszystkim lubic. my sie lubimy:) liczy sie tez zaufanie i otwartosc:) a reszta przyjdzie sama:)

SEKRETY UDANEGO ZWIĄZKU

01 lip 2009 - 10:43:41

oooooooo!! tu jest dobre....
ksiązka pt 'Miłość małżeńska może być piękna' pisze, cytuję:
";(...) zaniedbywanie podstawowychzasad higieny osobistej przez męża bardzo przeszkadza żonie (...) naprawdę niwiele kobiet lubi ogolonego mężczyznę(...) zona powinna przejmować inicjatywę, prowokować m,eża do współżycia(...)"
ponadto w książce tej pisze dużo że powinno się mieć tuzin dzieci, a kobieta może wykowywać określone zawody np. szwaczka, sprzątaczka, kucharka, pielęgniarka, nie może wykonywać zawodów które dają jej pole rozwoju np. lekarz, prawnik, architekt czy urzędnik-za to mąż ma chodzić do pracy ALE tylko na kilka godzin i odpoczywać!

kto to napisał? na okładce jakieś wyd.katolickie....

SEKRETY UDANEGO ZWIĄZKU

01 lip 2009 - 10:48:00

i co Wy na to?

SEKRETY UDANEGO ZWIĄZKU

01 lip 2009 - 10:50:57

moim zdaniem słów Grocholi nie przebiją żadne- "W dobrym małżeństwie naczynia myją się same";-)

SEKRETY UDANEGO ZWIĄZKU

01 lip 2009 - 11:01:55

Cytat
xxRoSeSxx
1. Wzajemne zaufanie do siebie
2 . Szczerosc
3. Milosc - ale prawdziwa - nie milosc np. dla 'pieniedzy, ktore ma chlopak' .. xD
4. Wzajemny szacunek


Cztery najwazniejsze. ;)

Dodałam bym jeszcze:
namiętność
podtrzymywanie pikantności w związku :)

SEKRETY UDANEGO ZWIĄZKU

01 lip 2009 - 11:28:34

czyli górą nadal facet...
szkoda że jestem babą-będąc facetem na więcej można sobie pozwolić.......

SEKRETY UDANEGO ZWIĄZKU

01 lip 2009 - 11:34:46

moim zdaniem zaufanie, szczerosc pozwalanie na wyjscie z kumplami do pubu na pilke, a nie trzymanie na smyczy,(bo przeciez mu ufamy,,,) pomoc w trudnych chwilach i prawdziwe uczucie,szacunek. a cos co moze nudzic uczucie to mysle ze milosc na pokaz (opisiki na gg miliony zdj w galeriach na serwerach) lepsza jest milosc dla siebie a nie dla ogolu. przyjemniej jest miec cos intynmnego a nie zdjecia na lozku w czasie calowania na naszej klasie fotce czy gronie :)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-07-01 11:38 przez intensywniej.

SEKRETY UDANEGO ZWIĄZKU

01 lip 2009 - 12:22:46

Cytat
farfalla88
Fajniusi temat :p

dzięki, ale spodziewałam się bardziej burzliwej dyskusji

SEKRETY UDANEGO ZWIĄZKU

01 lip 2009 - 13:16:16

oj, z tym zaufaniem to macie rację.. tylko że muszę przyznać, że ja mam z tym mały problem, mój chłopak np. jest teraz nad morzem z kumplem pod namiotami i trochę świruję.. wiem, że wiele dziewczyn nie pozwoliłoby na coś takiego.
ale wiecie co? doszłam do wniosku, że jak facet będzie chciał zdradzić, to zdradzi. nie będzie musiał po to jechać na drugi koniec Polski. a dziewczyna, która wielu rzeczy mu zabrania i go kontroluje, tylko go będzie od siebie odpychać swoim zachowaniem, a nie sprawi, że facet będzie ją kochał i był jej wierny. co myślicie?

SEKRETY UDANEGO ZWIĄZKU

01 lip 2009 - 13:25:57

Cytat
Rozspiewana
Ktoś kiedyś powiedział: "Im bliżej siebie chcesz mieć faceta, tym na dłuższej smyczy musisz go trzymać" ;)

oj, myślę, że w tym jest naprawdę dużo prawdy. rozsądny facet sam wyznaczy sobie odpowiednie granice, bez naszych zakazów. i to, że mu mu nie będziemy niczego zabraniać [w miarę zdrowego rozsądku, jakieś zasady w związku muszą być] to wpłynie dobrze tylko dla nas. ja np. kiedyś zabraniałam spotykać się mojemu chłopakowi z pewną dziewczyną. robiłam fochy, gdy choć przypadkiem weszliśmy na jej temat, jak czasem ze sobą pisali to już w ogóle była masakra. w końcu on miał dość mojego zachowania i sam się na mnie obraził. kiedy w końcu odpuściłam i powiedziałam, że może robić co chce, to po pewnym czasie sam przyznał, że nie chce się z nią spotykać, m.in. ze względu na mnie i dlatego, że po prostu tego nie potrzebuje.
więc moim zdaniem.. lepsza jest właśnie ta długa smycz. nieuczciwy facet jak będzie chciał zdradzić to i tak zdradzi. a i myślę, że prędzej oddali się od dziewczyny kiedy ona będzie ciągle stroić fochy i wymyślać zakazy.
śmieszy mnie, jak np. jakaś dziewczyna mówi, że 'mój chłopak nie może wychodzić beze mnie na imprezy'. co to w ogóle ma być? zaufanie? jasne, że lepiej wychodzić z nim. ale po co być z kimś, kogo podejrzewamy o to, że jak tylko wyjdzie bez nas, to od razu rzuci się na inną? i nie mówcie 'ufam mojemu facetowi, ale innym kobietom nie'. przecież to głupie.. jak facet nie będzie chciał czegoś zrobić to tego nie zrobi i tyle. a upilnować na bank go nie upilnujemy.. przez całe życie będzie mnóstwo sytuacji, gdy nas nie będzie obok i co wtedy? trzeba będzie kazać mu rzucić pracę, bo jeżdżąc na delegacje może kogoś poznać? takie coś nie przetrwa.

SEKRETY UDANEGO ZWIĄZKU

01 lip 2009 - 13:32:23

Mnie się wydaje, że to wszystko jest kwestią dopasowania ludzi. Zależy nam na sobie, więc dbamy o siebie wzajemnie.
Związki, w których się nie ufa drugiej stronie, pomimo największych starań, nie ma prawa bytu. Na dłuższą metę męczy.

Trzeba dawać i brać tyle samo od siebie. To tak po krótce;)

SEKRETY UDANEGO ZWIĄZKU

01 lip 2009 - 14:27:53

Ja dodałabym jeszcze poczucie humoru:)

SEKRETY UDANEGO ZWIĄZKU

01 lip 2009 - 14:33:59

Cytat
irie
oj, z tym zaufaniem to macie rację.. tylko że muszę przyznać, że ja mam z tym mały problem, mój chłopak np. jest teraz nad morzem z kumplem pod namiotami i trochę świruję.. wiem, że wiele dziewczyn nie pozwoliłoby na coś takiego.
ale wiecie co? doszłam do wniosku, że jak facet będzie chciał zdradzić, to zdradzi. nie będzie musiał po to jechać na drugi koniec Polski. a dziewczyna, która wielu rzeczy mu zabrania i go kontroluje, tylko go będzie od siebie odpychać swoim zachowaniem, a nie sprawi, że facet będzie ją kochał i był jej wierny. co myślicie?


pewnie i racja
ale gdybym ja miała zrobić to co on robi mnie byłaby wojna na pewno!!!
wyobraź sobie że to Ty jedziesz pod namiot z koleżankami-ciekawe co on na to?
gdy on jedzie na delegację z pracy-jest ok- a gdy ja miałabym pojechać....no już to widzę! jeszcze z kolegami z pracy?jaaaahaaaa!

SEKRETY UDANEGO ZWIĄZKU

01 lip 2009 - 14:37:53

może jakieś mężatki podejmią wątek?

SEKRETY UDANEGO ZWIĄZKU

01 lip 2009 - 15:18:27

czy ja wiem.. powiedział, że nie ma nic przeciwko. teraz idę na imprezę do przyjaciółki i zostanę tam na noc z innymi osobami [także facetami], a on jakoś nie robi problemu.. powiedział, że mi ufa i wie, że niczego złego nie zrobię.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-07-01 15:19 przez irie.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

do czego conwersy