Obecnie rozmawiamy o:

sklep detailingowy

gorący temat

Syfilis?

dzisiaj o 18:41

Otwarcie własnej kawiarni

dzisiaj o 15:49

Zapalenie pęcherza

dzisiaj o 14:07

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Życie z facetem

29 cze 2009 - 12:58:04

Jak długo jesteście ze swoją "połówką"? I jak odnoszą się do Waszego związku? Czy po dłuższym okresie bycia razem zaczyna pojawiać się z ich strony tzw. Przyzwyczajenie? Czy nadal walczą o wasze uczucie, tulą, całują, mówią "kocham", przynoszą kwiaty itd.....Ja ze swoim w sobotę będę obchodzić drugi rok bycia razem, od roku mieszkamy ze sobą.....nadal się do mnie łasi, tuli i całuje...ale momentami zachowuje się jak przysłowiowo" zdobyłem, jest ze mną to nie trzeba się starać"....a jak jest z Wami?

zweryfikowana
Moderator
Posty: 0
Ostrzeżenia: 1/5

Życie z facetem

29 cze 2009 - 13:00:03

Treść posta została usunięta automatycznie

zweryfikowana
Posty: 237
Ostrzeżenia: 1/5

Życie z facetem

29 cze 2009 - 13:00:47

to samo;p "zdobylem i nic robic nie musze":)

Życie z facetem

29 cze 2009 - 13:03:03

Ja obchodziłam w piątek 3 lata, jest miło fajnie itp nie mieszkamy jescze ze sobą (mam dopiero 19 lat) Ale jak to facet zdobył - to starać już się nie musi, a kwiatki dostaje tylko na jakieś okazje, a co tu mowić o czułych slowkach itp
Ale ogólnie to aż tak narzekać nie mogę, bywają te lepsze i gorsze dni.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-06-29 13:08 przez AnuLkaSL90.

zweryfikowana
Moderator
Posty: 0
Ostrzeżenia: 1/5

Życie z facetem

29 cze 2009 - 13:04:49

Treść posta została usunięta automatycznie

Życie z facetem

29 cze 2009 - 13:05:21

a u mnie jest poki co bajkowo:) razem od 6 lat, w malzenstwie od 2 :) chodzimy na randki od czasu do czasu (mimo tego ze przeciez jestemy malzenstwem i mieszkamy razem od 5 lat )-srednia raz na dwa tygodnie, co z kwiatami? kwiaty tez dostaje bez powodu:) to niesamowicie mile dostac kwiatka np. dzis i jutro tak bez okazji...i niespodziewanie dzien po dniu:) Wszystkim kobietom zycze faceta, ktory potrafi zaskoczyc i stara sie zdobywac kazdego dnia:)
Pozdrawiam

Życie z facetem

29 cze 2009 - 13:05:31

A ja myslałam że to kobiety ciężko zrozumiec :P

Życie z facetem

29 cze 2009 - 13:06:45

Cytat
toshiba
jestem ciekawa jak będzie wyglądać takie życie we dwoje... mam lekki stres
Ja sobie tego nie wyobrażam ;p to sprzatanie, gotowanie, dom na utrzymaniu... pfff ;p

Życie z facetem

29 cze 2009 - 13:06:58

Cytat
MONISIA_PH
a u mnie jest poki co bajkowo:) razem od 6 lat, w malzenstwie od 2 :) chodzimy na randki od czasu do czasu (mimo tego ze przeciez jestemy malzenstwem i mieszkamy razem od 5 lat )-srednia raz na dwa tygodnie, co z kwiatami? kwiaty tez dostaje bez powodu:) to niesamowicie mile dostac kwiatka np. dzis i jutro tak bez okazji...i niespodziewanie dzien po dniu:) Wszystkim kobietom zycze faceta, ktory potrafi zaskoczyc i stara sie zdobywac kazdego dnia:)
Pozdrawiam
Oj zazdroszczę......^^ Tez bym chciała żeby facet traktował mnie jak księżniczke :P

Życie z facetem

29 cze 2009 - 13:06:59

my juz ponad 2,5 roku jest bajecznie idealnie:)

nie mowie ze nie klocimy sie -czasem przeciez charaktery rozne moga sie sprzeczac,ale nie zamienialnbym zycia na zadne inne:)
codziennie sie widujemy non stop praktycznie:) i to zaskakiwanie mnie:) ha jak pierwszego dnia:)

mysle ze to wszystko zalezy ile dajecie z siebie,ile rozmawiacie :) buziaki dziewczyny:)

Życie z facetem

29 cze 2009 - 13:06:59

2 lata i jest chyba dobrze :) kwiaty to faktycznie opkazyjnie ale reszta na plus :)

Życie z facetem

29 cze 2009 - 13:07:54

.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-06-29 13:11 przez manga24.

zweryfikowana
Posty: 3.372
Ostrzeżenia: 1/5

Życie z facetem

29 cze 2009 - 13:09:08

jestesmy ze sobą 5 lat raz mnie tuli i całuje a nieraz się w ogóle nie stara

Życie z facetem

29 cze 2009 - 13:09:37

no ja mam mega staż az 1 tydzień,ale codziennie coś dostaje słodkiego i nie mogę narzekać na nudę,ale jak będzie potem to się okaże

Życie z facetem

29 cze 2009 - 13:10:47

Ja z moim M jestem 5 lat. Od 4 mieszkamy razem.
Na pewno wkradło się już trochę rutyny do naszego związku ale nadal jest bosko... Każdego dnia nie mogę się już doczekać aż wrócę z pracy i zobaczę tą jego kochaną mordkę :) Raczej nie nudzimy się ze sobą ale nie należymy do typu "słodziaków". Kwiaty dostaję rzadko ale tym bardziej doceniam jeśli już to się zdarzy... Często chodzimy gdzieś tylko we dwoje i zdecydowanie rzadziej kłócimy się niż dawniej...
Jak tak sobie analizuję cały nasz związek i czas spędzony razem, dochodzę do wniosku, że nie chciałabym się cofnąć w czasie do momentu wielkich miłosnych uniesień. Teraz jestem baaaardzo szczęśliwa, pewna naszego uczucia i z każdym dniem kocham go bardziej :) i to kocham go JA, a nie moje hormony:)
Bajka... :)

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Zauroczona ?